W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Dwa króliki poszły dziś pod pałę i sprzątałam boksy po nich. Nazbierało się, bo z całej zimy. W jednym boksie, w ściółce, rozgarnęłam gniazdo myszy - mieszkały sobie z królikiem. I żeby było ciekawiej gniazdo składało się z trzech komór: w jednej całkiem maleńkie, ślepe myszki, w drugiej średniaki, w trzeciej już takie spore. Nie miałam pojęcia, że myszy nie próżnują i zanim odchowają pierwsze młode już kolejny miot jest. No, ale byłam bezlitosna i zawołałam koty
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Gazda śliczne masz króliczki. Doczekałeś się w końcu sporej gromadki.
A klatka w środku ma 4 boksy czy więcej? Zrobisz fotę otwartej?
A klatka w środku ma 4 boksy czy więcej? Zrobisz fotę otwartej?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Łatka zabarykadowala kotnik, wiec na pewno sie wykocila.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
A moja królica dopiero dzisiaj była u kawalera a właściwie u dwóch Najpierw wsadzili ją ponoć do jakiegoś rasowego a potem dla pewności do następnego - zobaczymy za miesiąc jakie efekty
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
chudziak ciekawa jestem Twoich maluchów i ich różnorodności
pisałam wcześniej o króliczku, który ma wady oczu. Z tych oczu wychodzi taka biała wydzielina. Czasem przecieram naparem z herbaty. Ale ten malec tak bardzo się boi że aż przykro. To jedyny królik, który ucieka gdy daję jedzenie, chowa się w najdalszy kąt i tupie, fuczy. Dziś go złapałam by zważyć i przetrzeć oczka to tak strasznie się darł Chyba zostawię go w spokoju, bo ze stresu mi zejdzie.
I przy okazji...
zważyłam i trzymiesięczne maluchy (12 tyg) ważą 1550g, a Tchórz 1425g.
Nie jest źle, szczególnie, że z poprzednich miotów młode w tym wieku ważyły ok. 1300g.
Tylko jak patrzę na tabele mas średniaków/olbrzymów to zazwyczaj trzymiesięczniaki oscylują ok 2-2,5kg. Jak karmić by lepiej przybierały? Moje mają swobodny dostęp do wody + siana + ziarna (owiec z odrobiną kukurydzy), resztki z kuchni raz dziennie (obierki warzyw) i teraz trawa się zaczyna.
pisałam wcześniej o króliczku, który ma wady oczu. Z tych oczu wychodzi taka biała wydzielina. Czasem przecieram naparem z herbaty. Ale ten malec tak bardzo się boi że aż przykro. To jedyny królik, który ucieka gdy daję jedzenie, chowa się w najdalszy kąt i tupie, fuczy. Dziś go złapałam by zważyć i przetrzeć oczka to tak strasznie się darł Chyba zostawię go w spokoju, bo ze stresu mi zejdzie.
I przy okazji...
zważyłam i trzymiesięczne maluchy (12 tyg) ważą 1550g, a Tchórz 1425g.
Nie jest źle, szczególnie, że z poprzednich miotów młode w tym wieku ważyły ok. 1300g.
Tylko jak patrzę na tabele mas średniaków/olbrzymów to zazwyczaj trzymiesięczniaki oscylują ok 2-2,5kg. Jak karmić by lepiej przybierały? Moje mają swobodny dostęp do wody + siana + ziarna (owiec z odrobiną kukurydzy), resztki z kuchni raz dziennie (obierki warzyw) i teraz trawa się zaczyna.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Moja owca okociła się ma dwa to mało spotykane w tej rasie i mogą nie przeżyć
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Moje maluchy
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Piękne!!!
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Napiszę Wam, że zachwycona jestem zdjęciami Waszych króliczych maluchów. U mnie królice tak barykadują kotniki/norki że bez szans zajrzeć, a co dopiero zrobić fotkę. Musiałabym wiadro słomy z nawozem przerzucić. I w ogóle to zastanawiam się jak te maluchy tam oddychają
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Moja biała królica chyba nadgorliwa jest. Termin ma na środę, a dziś już w kotniku futro nadarte.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Gazda
Jak jagniątka?
To,że są dwa nie oznacza ryzyka śmierci.Jeśli wylizała i karmi to będzie dobrze.Jeśli będzie miała mało mleka to maluchy dokarmiać i tyle.
U mnie owca miała jedno i maluch od początku na butelce,bo matka odrzuciła.
Jak jagniątka?
To,że są dwa nie oznacza ryzyka śmierci.Jeśli wylizała i karmi to będzie dobrze.Jeśli będzie miała mało mleka to maluchy dokarmiać i tyle.
U mnie owca miała jedno i maluch od początku na butelce,bo matka odrzuciła.
Pozdrawiam Amelia
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
A dziękuję dobrze , ale ta rasa ponoć tak ma tak słyszałem Mają się dobrze więc chyba już będzie dobrze Brzozkwinko będzie tak jak z moją dwa tydzień przed gniazdo robiła
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Twixi może wyjątek i jeden baranek wysyłkom dla mnie :P ?? Nie no wiem że nie ale są takie śliczne , że musiałem zapytać