Wymarzony ogród Moniki cz2
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
Dorotko- na efekty to przyjdzie nam jeszcze nieco poczekać. Szkoda, że hosty dopiero się budzą- dołków się nakopię a nic nie zobaczę Zapowiadają jednak na kolejne dni dość wysokie temperatury, więc liczę na szybką pobudkę!
Żurawki są nieco bardziej widoczne, bo mają trochę liści. Mam nadzieję, że też szybko okrzepną.. Mają sporo młodziutkich odrostów, ale zeszłoroczne liście kiepskie- pewno to efekt zimowania w donicy. Te, które rosną u mnie w gruncie wyglądają, jakby zimę znały tylko z opowiadań
Właśnie skończyłam oklejać pokój u Mamy w ramach przygotowań do jutrzejszego malowania- wstajemy o 8 rano Mamy tyle rzeczy jutro do zrobienia, że musimy się nieźle uwijać..
Z przyjemnych- sadzenie roślin na działce i przyjazd mojego kolegi, który ma firmę montującą żaluzje, rolety itp. Będziemy montować roletę w kuchni- chcemy jeden konkretny rodzaj obudowy na roletę, a nie ma pewności, czy będzie odpowiednio pasować do kształtu listew przyszybowych u nas- to będzie próba generalna przez zamawianiem rolet do "salonu"..
Zmykam do spania
Żurawki są nieco bardziej widoczne, bo mają trochę liści. Mam nadzieję, że też szybko okrzepną.. Mają sporo młodziutkich odrostów, ale zeszłoroczne liście kiepskie- pewno to efekt zimowania w donicy. Te, które rosną u mnie w gruncie wyglądają, jakby zimę znały tylko z opowiadań
Właśnie skończyłam oklejać pokój u Mamy w ramach przygotowań do jutrzejszego malowania- wstajemy o 8 rano Mamy tyle rzeczy jutro do zrobienia, że musimy się nieźle uwijać..
Z przyjemnych- sadzenie roślin na działce i przyjazd mojego kolegi, który ma firmę montującą żaluzje, rolety itp. Będziemy montować roletę w kuchni- chcemy jeden konkretny rodzaj obudowy na roletę, a nie ma pewności, czy będzie odpowiednio pasować do kształtu listew przyszybowych u nas- to będzie próba generalna przez zamawianiem rolet do "salonu"..
Zmykam do spania
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
Słowem praca wre Chyba wszyscy zasuwają, bo pustki takie na forum, że
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
Dobry wieczór!
Ufff, bardzo pracowita dziś sobota... jak tam u Ciebie na froncie robót?
Pewnie jeśli dziś tu wpadniesz, to mega wykończona... łączę się w bólu ;-)
Buziaki!
A
Ufff, bardzo pracowita dziś sobota... jak tam u Ciebie na froncie robót?
Pewnie jeśli dziś tu wpadniesz, to mega wykończona... łączę się w bólu ;-)
Buziaki!
A
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
Moniu czy Ty czasami śpisz Kochana zwolnij !Wszystko zrobisz na czas
Remont u mamy ,budowa ,ogród ....nie bierz za dużo na barki ,bo Ty słaba płeć jesteś i nie pokazuj ile potrafisz ...ja pokazałam
Pozdrawiam i ściskam gorąco
Remont u mamy ,budowa ,ogród ....nie bierz za dużo na barki ,bo Ty słaba płeć jesteś i nie pokazuj ile potrafisz ...ja pokazałam
Pozdrawiam i ściskam gorąco
marzenia się spełniają! Dana
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
Moniś witaj sobotnim wieczorkiem
Widzę, ze sporo sadzenia za Tobą , roślinki płyną szerokim strumieniem .... hosty, żurawki.... same piękności .... bardzo lubię i jedne i drugie
Widzę, ze sporo sadzenia za Tobą , roślinki płyną szerokim strumieniem .... hosty, żurawki.... same piękności .... bardzo lubię i jedne i drugie
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
Mizernie, mało wpisów chociaż na forum ludziuf jak mrófkóf, całe chmary podczytujących.
Widać ale wyraźnie że prawie całą sobotę walczyliście w ogrodach.
No tak przy takiej słonecznej pogodzie nic dziwnego, wszyscy byli pilni ale najbardziej chyba Monika
Widać ale wyraźnie że prawie całą sobotę walczyliście w ogrodach.
No tak przy takiej słonecznej pogodzie nic dziwnego, wszyscy byli pilni ale najbardziej chyba Monika
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
Ależ dziś mieliśmy dłuuuugi dzień- od 8 rano na nogach- dla mnie, w sobotę- to prawdziwe wydarzenie Tym bardziej, że czytam szwedzki kryminał- dziś do 4 rano..
Pokój u Mamy pomalowany- inwestorka zachwycona efektem, a nam jest bardzo miło, że Mama tak się cieszy
Zajęło nam to więcej czasu, niż sądziliśmy, więc na budowę jechaliśmy "na sygnale".. Na budowie niespodzianka- podłoga już raz polakierowana, od razu nabrała soczystości
Zdjęć roślin nie mam- posadziłam dopiero część (żurawki i hosty, clematisy czekają do jutra), a i nie bardzo jest co pokazywać- żurawki liście zeszłoroczne mają wymęczone, a młode dopiero startują.. o hostach nie ma co mówić- dopiero kiełkują..
Zmartwiłam się powojnikami - jeden z odebranych z eclematisa w czwartek dziś zaczął więdnąć! Nie ma sucho- sprawdzałam. Stoją w zacisznym miejscu- nie wiem, co się stało Napisałam do sklepu, ale czynni są pon-pt, więc na razie bez odzewu
Fotek ogrodowych nie ma, za to są fotki z domu Prace jeszcze trwają, podłoga polakierowana dopiero raz- ale cos już zaczyna być widoczne.. Chyba nawet widać, że dół kominka w jasno-szarym kolorze. Zapomniałam aparatu- fotka telefonem..
Zbliżenie na gres przy kominku- szlaczek gresu sprzed kominka powtarza się jako szlaczek pod szafkami kuchennymi. Wszystko w kolorze ivory
Obecnie dyskutuję z Mężem, że chciałabym z domu zabrać do naszego salonu zegar stojący. Tata mi go kupił, jak miałam jakieś 7-8 lat.. Pojechaliśmy na pchli targ po chińskie kredki- były takie w pudełku z dziewczyną w różowej sukience- MUSIAŁĄM je mieć.. Podszedł jakiś człowiek z ofertą zegara- a że Tata zegary stare kochał- mamy ich kilkanaście.. to nie umiał odmówić. Jako, że wypad na targ był z mojej inicjatywy, to od zawsze wiadomo, że zegar jest mój.. Więc- ja się upieram, że bardzo go chcę.. Mąż oponuje, że mamy wszystko nowoczesne w wyglądzie (gładkie, kanciaste..) i zegar średnio pasuje.. Jest skłonny mi ustąpić- chyba postawimy go w salonie na próbę, a jak nie to gdzieś przeniesiemy- ale serce mi dyktuje, że musi jechać ze mną.. Chyba będzie zgrzyt w dopasowaniu mebli wizualnie Jak sądzicie..?
*****
Aniu- pogoda dopisała, to wszyscy w ogródkach. Ostatnio z Mamą byłam na poczcie, pusto było- aż dziwnie. Pani w okienku stwierdziła, że słońce świeci, więc pewno wszyscy w ogrodniczych- zna się kobieta na rzeczy
Ayris- Witam serdecznie Ja bym podłubała dłużej- ale kręgosłup daje o sobie znać, zaczęłam też dość późno i trochę zmarzłam- część zostawiłam na jutro.
Agnieszko- bardzo pracowita, ale wiesz- jak chwalą to i ból mniej doskwiera Jutro też sobie nie odpoczniemy- Mąż zabezpiecza gruntem podłogę w pokojach, w których na razie nie kładziemy parkietu- żeby się z nich nie kurzyło, a ja walczę rabatowo- z tego jednak się cieszę
Danusiu- ja się wychylam tylko z niektórymi umiejętnościami Wkręcanie śrubek, wbijanie gwoździ, malowanie (tylko ostatnio trochę tego za dużo!), sadzenie roślin.. Do tej pory jednak twardo obstaję przy tym, że nie umiem włączyć pralki, a moje zdanie na temat gotowania jest takie, że nie na darmo najlepsi kucharze świata to mężczyźni
A mówiąc zupełnie serio- jestem zmęczona ostatnimi tygodniami.. W tyg praca, w weekendy budowa.. Jednak to końcówka, któa cieszy bardzo, więc damy radę!
Odnośnie spania- albo śpię po 3-4 godz, albo "odsypiam" po 12 Czasem jak padnę, to jakby mi ktoś prąd odłączył..
Agniesiu- ja duży sentyment mam do host- u Mamy posadziłam kiedyś 4 sztuki, teraz dokupiłam 3 innej odmiany.. U siebie dziś posadziłam po 3 sztuki dwóch odmian. Też bardzo je lubię.
Żurawki odkrywam dopiero od 2 lat, ale faktycznie niektóre cieszą oko. Szczególnie ta zima była super łaskawa! U Mamy rośnie jedna odmiana, która zawsze traci liście i wygląda beznadziejnie, a teraz odbija od zera.. Pozostałe wyglądają super z ubiegłorocznymi liśćmi, do tego wyrastają młode. Mam nadzieję, że te, które posadziłam dziś u siebie też będą się pozimowo dobrze spisywać.
Do siebie kupiłam hosty Christmas Candy i Queen Josephine, oraz żurawki Delta Dawn, Berry Smoothie, Rio- jedna na próbę, i dwie Cooper Cascade, które mają zwisać z murków..
Januszu- nie sądzę, abym była najpilniejsza, raczej najwięcej o tym gadam
off topic w tym kościele, z tym księdzem- mogłabym mieć odnowienie przysięgi Bardzo lubię tą piosenkę- a w takich okolicznościach- dla mnie bomba. A- jak to mówią w TV- jaki wykon..
http://www.youtube.com/watch?v=XYKwqj5QViQ
Pokój u Mamy pomalowany- inwestorka zachwycona efektem, a nam jest bardzo miło, że Mama tak się cieszy
Zajęło nam to więcej czasu, niż sądziliśmy, więc na budowę jechaliśmy "na sygnale".. Na budowie niespodzianka- podłoga już raz polakierowana, od razu nabrała soczystości
Zdjęć roślin nie mam- posadziłam dopiero część (żurawki i hosty, clematisy czekają do jutra), a i nie bardzo jest co pokazywać- żurawki liście zeszłoroczne mają wymęczone, a młode dopiero startują.. o hostach nie ma co mówić- dopiero kiełkują..
Zmartwiłam się powojnikami - jeden z odebranych z eclematisa w czwartek dziś zaczął więdnąć! Nie ma sucho- sprawdzałam. Stoją w zacisznym miejscu- nie wiem, co się stało Napisałam do sklepu, ale czynni są pon-pt, więc na razie bez odzewu
Fotek ogrodowych nie ma, za to są fotki z domu Prace jeszcze trwają, podłoga polakierowana dopiero raz- ale cos już zaczyna być widoczne.. Chyba nawet widać, że dół kominka w jasno-szarym kolorze. Zapomniałam aparatu- fotka telefonem..
Zbliżenie na gres przy kominku- szlaczek gresu sprzed kominka powtarza się jako szlaczek pod szafkami kuchennymi. Wszystko w kolorze ivory
Obecnie dyskutuję z Mężem, że chciałabym z domu zabrać do naszego salonu zegar stojący. Tata mi go kupił, jak miałam jakieś 7-8 lat.. Pojechaliśmy na pchli targ po chińskie kredki- były takie w pudełku z dziewczyną w różowej sukience- MUSIAŁĄM je mieć.. Podszedł jakiś człowiek z ofertą zegara- a że Tata zegary stare kochał- mamy ich kilkanaście.. to nie umiał odmówić. Jako, że wypad na targ był z mojej inicjatywy, to od zawsze wiadomo, że zegar jest mój.. Więc- ja się upieram, że bardzo go chcę.. Mąż oponuje, że mamy wszystko nowoczesne w wyglądzie (gładkie, kanciaste..) i zegar średnio pasuje.. Jest skłonny mi ustąpić- chyba postawimy go w salonie na próbę, a jak nie to gdzieś przeniesiemy- ale serce mi dyktuje, że musi jechać ze mną.. Chyba będzie zgrzyt w dopasowaniu mebli wizualnie Jak sądzicie..?
*****
Aniu- pogoda dopisała, to wszyscy w ogródkach. Ostatnio z Mamą byłam na poczcie, pusto było- aż dziwnie. Pani w okienku stwierdziła, że słońce świeci, więc pewno wszyscy w ogrodniczych- zna się kobieta na rzeczy
Ayris- Witam serdecznie Ja bym podłubała dłużej- ale kręgosłup daje o sobie znać, zaczęłam też dość późno i trochę zmarzłam- część zostawiłam na jutro.
Agnieszko- bardzo pracowita, ale wiesz- jak chwalą to i ból mniej doskwiera Jutro też sobie nie odpoczniemy- Mąż zabezpiecza gruntem podłogę w pokojach, w których na razie nie kładziemy parkietu- żeby się z nich nie kurzyło, a ja walczę rabatowo- z tego jednak się cieszę
Danusiu- ja się wychylam tylko z niektórymi umiejętnościami Wkręcanie śrubek, wbijanie gwoździ, malowanie (tylko ostatnio trochę tego za dużo!), sadzenie roślin.. Do tej pory jednak twardo obstaję przy tym, że nie umiem włączyć pralki, a moje zdanie na temat gotowania jest takie, że nie na darmo najlepsi kucharze świata to mężczyźni
A mówiąc zupełnie serio- jestem zmęczona ostatnimi tygodniami.. W tyg praca, w weekendy budowa.. Jednak to końcówka, któa cieszy bardzo, więc damy radę!
Odnośnie spania- albo śpię po 3-4 godz, albo "odsypiam" po 12 Czasem jak padnę, to jakby mi ktoś prąd odłączył..
Agniesiu- ja duży sentyment mam do host- u Mamy posadziłam kiedyś 4 sztuki, teraz dokupiłam 3 innej odmiany.. U siebie dziś posadziłam po 3 sztuki dwóch odmian. Też bardzo je lubię.
Żurawki odkrywam dopiero od 2 lat, ale faktycznie niektóre cieszą oko. Szczególnie ta zima była super łaskawa! U Mamy rośnie jedna odmiana, która zawsze traci liście i wygląda beznadziejnie, a teraz odbija od zera.. Pozostałe wyglądają super z ubiegłorocznymi liśćmi, do tego wyrastają młode. Mam nadzieję, że te, które posadziłam dziś u siebie też będą się pozimowo dobrze spisywać.
Do siebie kupiłam hosty Christmas Candy i Queen Josephine, oraz żurawki Delta Dawn, Berry Smoothie, Rio- jedna na próbę, i dwie Cooper Cascade, które mają zwisać z murków..
Januszu- nie sądzę, abym była najpilniejsza, raczej najwięcej o tym gadam
off topic w tym kościele, z tym księdzem- mogłabym mieć odnowienie przysięgi Bardzo lubię tą piosenkę- a w takich okolicznościach- dla mnie bomba. A- jak to mówią w TV- jaki wykon..
http://www.youtube.com/watch?v=XYKwqj5QViQ
- Andzia84
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
Moniu-przepięknie cudownie, jestem zachwycona Twoim otwartym salonem, schodami i połączeniem barw Prześliczna, elegancka podłoga, nienachalny kominek. Jak dla mnie rewelacja. I wiesz co-wbrew pozorom taki akcent w postaci staroświeckiego zegara, nawet dużego-stojącego z duszą w postaci wahadła moim zdaniem by tutaj pasował i tworzył taki pikantny szczegół. W końcu podłoga jest drewniana (czyli przełamuje w mojej opinii tę nowoczesność) i może fajnie połączyć w całość nowoczesne meble i stary zegar. A że to od taty i łączysz z nim wspomnienia to tym bardziej powinnaś go ustawić na honorowym miejscu. ..... cudny masz dom. Koniecznie pokazuj realizację wnętrz, bo warto. Przepięknie, jak z folderu
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
WOW zachwycająco to wygląda.
Do nowoczesnych wnętrz i nowoczesnego wystroju zdecydowanie pasują pojedyńcze akcenty starych mebli, obrazów, luster, lamp czy zegarów.
Jestem absolutnie ZA starym, stylowym zegarem jeśli nie na stałe to na próbę, po pewnym czasie sami zdecydujecie co dalej.
Do nowoczesnych wnętrz i nowoczesnego wystroju zdecydowanie pasują pojedyńcze akcenty starych mebli, obrazów, luster, lamp czy zegarów.
Jestem absolutnie ZA starym, stylowym zegarem jeśli nie na stałe to na próbę, po pewnym czasie sami zdecydujecie co dalej.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
Monisiu takie stare klasyczne elementy w nowoczesnym wnętrzu są cudowne.... to taki ,,pazur,, który przyciąga wzrok i podkreśla jeszcze bardziej nowoczesność całości, na zasadzie kontrastu.... Uwielbiam takie ,,niuansiki,, jest to bardzo na topie, w dobrym tonie
Bardzo, bardzo namawiam Was na zabranie i wyeksponowanie zegara..... będzie cudnie
Bardzo, bardzo namawiam Was na zabranie i wyeksponowanie zegara..... będzie cudnie
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
Moniko nie nadążam za Wami ..szybciutko doczytałam o zegarze..też bym go wzięła dziś można łączyć starocie z nowoczesnym stylem..
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Pozdrawiam Daria
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
Moniko, witam niedzielnie!
Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień w większości poświęcisz na odpoczynek
Efekty Waszej pracy robią ogromne wrażenie! Udało się stworzyć wnętrze harmonijne i wysmakowane, z przyjemnymi dla oka barwami, dobrą jakością użytych materiałów, zauważalną przestrzenią i oddechem.
Gdy dojdą meble, oświetlenie i dodatki - będzie naprawdę zachwycająco!
No właśnie, a propos mebli, to jak najbardziej użycie starodawnych elementów w nowoczesnym wnętrzu ma sens! Ba, widuję nawet połączenie antyków z modernistycznym wykończeniem - wygląda to rewelacyjnie i powiedziałabym, że eklektyzm we wnętrzach jest coraz częściej spotykany! Co nie znaczy, że możemy do naszych domów wstawić wszystko - takie łączenie starego z nowym wymaga dużego wyczucia, ale zegar o którym piszesz, w tym przypadku sprawdzi się genialnie! Nawet się nie zastanawiajcie
Moniko, jestem pod wrażeniem - raz jeszcze to napiszę. Brawa dla Was!
Pozdrawiam gorąco,
A
Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień w większości poświęcisz na odpoczynek
Efekty Waszej pracy robią ogromne wrażenie! Udało się stworzyć wnętrze harmonijne i wysmakowane, z przyjemnymi dla oka barwami, dobrą jakością użytych materiałów, zauważalną przestrzenią i oddechem.
Gdy dojdą meble, oświetlenie i dodatki - będzie naprawdę zachwycająco!
No właśnie, a propos mebli, to jak najbardziej użycie starodawnych elementów w nowoczesnym wnętrzu ma sens! Ba, widuję nawet połączenie antyków z modernistycznym wykończeniem - wygląda to rewelacyjnie i powiedziałabym, że eklektyzm we wnętrzach jest coraz częściej spotykany! Co nie znaczy, że możemy do naszych domów wstawić wszystko - takie łączenie starego z nowym wymaga dużego wyczucia, ale zegar o którym piszesz, w tym przypadku sprawdzi się genialnie! Nawet się nie zastanawiajcie
Moniko, jestem pod wrażeniem - raz jeszcze to napiszę. Brawa dla Was!
Pozdrawiam gorąco,
A
Re: Wymarzony ogród Moniki cz2
.... "Co nie znaczy, że możemy do naszych domów wstawić wszystko - takie łączenie starego z nowym wymaga dużego wyczucia ..."
Bardzo słuszna uwaga o której nie wolno zapominać. Nie powinno być też w nowocześnie urządzonym domu czy mieszkaniu zbyt dużo takich elementów ponieważ wtedy nie jest możliwe osiągniecie zamierzonego efektu. Efektu który ma na celu zwrócenie uwagi na coś szczególnego w wystroju.
Bardzo słuszna uwaga o której nie wolno zapominać. Nie powinno być też w nowocześnie urządzonym domu czy mieszkaniu zbyt dużo takich elementów ponieważ wtedy nie jest możliwe osiągniecie zamierzonego efektu. Efektu który ma na celu zwrócenie uwagi na coś szczególnego w wystroju.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz