Ściółkowanie żwirem
Ściółkowanie żwirem
Czy hosty można ściółkować żwirkiem?
Re: Rabata żwirowa
Oczywiście że tak, choć lepsza była by kora.
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Rabata żwirowa
Ten sposób ściółkowania zastosowała Małgosia (G@niak):
Można to zobaczyć w jej wątku np TU: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=84
Można to zobaczyć w jej wątku np TU: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=84
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
Re: Rabata żwirowa
Czy na coś szczególnie zwrócić uwagę w związku z tym żwirem?
Re: Rabata żwirowa
Żwir może być kłopotliwy przy odchwaszczaniu bądź przekopywaniu host, Uniemożliwia też ściółkowanie kompostem i innym materiałem organicznym, które hosty uwielbiają.
Każdy rodzaj ściółkowania ma swoje wady i zalety. Korowanie sprawdza się kiedy jest sucho i gorąco- zapobiega parowaniu wody, ale jest dosyć zabójcze dla host w mokrych zimach i wiosnach. Łatwo wówczas dochodzi do przegniwania wyższej partii karpy i śmierci całej rośliny.
Osobiście polecałbym jednak... korę, jako najlepszy materiał ściółkowania. Mój sposobi polega na tym, że korę usypywać zaczyna w niewielkiej odległości od szyjek korzeniowych. Kora wygląda estetycznie i do wszystkiego pasuje.
Każdy rodzaj ściółkowania ma swoje wady i zalety. Korowanie sprawdza się kiedy jest sucho i gorąco- zapobiega parowaniu wody, ale jest dosyć zabójcze dla host w mokrych zimach i wiosnach. Łatwo wówczas dochodzi do przegniwania wyższej partii karpy i śmierci całej rośliny.
Osobiście polecałbym jednak... korę, jako najlepszy materiał ściółkowania. Mój sposobi polega na tym, że korę usypywać zaczyna w niewielkiej odległości od szyjek korzeniowych. Kora wygląda estetycznie i do wszystkiego pasuje.
Re: Rabata żwirowa
Niestety kory ubywa z czasem, przestaje pachnieć i traci swój kolor. Jej stosowanie jest drożesz równiez przez "zabieranie" azotu z ziemi.
Sam jej używam, ale poważnie zastanawiam się nad żwirem ....
Po pewnym czasie i tak hosty są w stanie zasłonić kazdą powierzchnie jeśli się ich nie ograniczy
Sam jej używam, ale poważnie zastanawiam się nad żwirem ....
Po pewnym czasie i tak hosty są w stanie zasłonić kazdą powierzchnie jeśli się ich nie ograniczy
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
- yanka
- 100p
- Posty: 155
- Od: 31 mar 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Rabata żwirowa
Ja mam rabatę żwirową i uważam ,że bardzo to jest dobry pomysł. Kory ubywa z czasem, a kamyczki są wieczne i rośliny prezentują się bardzo dobrze. Nie mam problemów z odchwaszczaniem . Jesienią, gdy spadną liście,świetnie je się sprząta dmuchawą (opryskiwaczem spalinowym ). Nie miałam tej wygody gdy była kora, ponieważ fruwała po ogrodzie gdy tylko silniej zawiało. Aby żwir spełniał swoje założenie należy obsypać rabatę ok 5-6 cm.
Izabela
Re: Rabata żwirowa
Pod żwir trzeba koniecznie podłożyć jakąś siatkę z drobnymi oczkami. Najlepiej mocną plastikową. Kamyczki mają tendencję wtapiania się w podłoże i trzeba co jakiś czas je uzupełniać. Po kilku latach wykopanie dziurki w takim miejscu to jak praca w kamieniołomach. Tragedia. Siatka skutecznie zapobiega włażeniu kamyczków w ziemię i bardzo ułatwia dosadzenie później roślin. Wystarczy odgarnąć żwir, usunąć narosłe kłącza, przeciąć siatkę na krzyż i wsadzić coś nowego.
- Wasio
- 100p
- Posty: 129
- Od: 2 maja 2014, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Żwirek pod drzewka owocowe
Szanowni forumowicze. W jednym z ostatnich odcinków "Mai w Ogrodzie" pokazana była pewna metoda ściółkowania drzewek owocowych. Otóż wokół drzewka była lekko wykopywana ziemia, następnie szła agrowłóknina/tkanina, a na to wszystko biały żwirek. Wizualnie to bardzo ciekawie wygląda i przede wszystkim jest to wygoda przy koszeniu trawy. Czy ktoś z Wam praktykował takie ściółkowanie, a jeśli tak to jakie opinie macie na ten temat.
Re: Żwirek pod drzewka owocowe
Nie sądzę by to była wygoda przy koszeniu trawy. Wręcz przeciwnie - jaj nie kamyk wyleci pod ostrze to ścinki trawy polecą na żwirek i całą estetykę szlag trafił.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Żwirek pod drzewka owocowe
Dla starszych drzew tak. Młode są wrażliwsze na skoki temperatur, a żwirek potrafi nagrzać się i rozhartować nasadę pnia. Poza tym gryzonie będą szczęśliwe pod włókniną między korzeniami.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Żwirek pod drzewka owocowe
Utrudnione jest kopczykowanie na zimę i nawożenie. Jak również zabiegi sanitarne, czyli np. usuwanie opadających zawiązków oraz owoców zgniłych, a także grabienie liści jesienią. Tymczasem warto to robić w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się patogenów.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.