Jak skutecznie i szybko sprzątać dom?
Super! Zainwestuję w pudełka, koniec z rozstawkami U mnie taka przypadłość-wszędzie stoją pierdy, mają dla mnie wartośc sentymentalną...Niestety, dla moich szkodników-nie,wszędzie są poprzestawiane.
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- Administrator
- ---
- Posty: 7603
- Od: 28 gru 2006, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
safiori pisze:Ja kupuję specjalny środek na grzyby i pleśnie - jest w rozpylaczu i pryskam. Nie odbarwia kolorów a biały wybiela i już nie trzeba szorować szczotką.Malkar pisze:Na brudne fugi w łazience bardzo skuteczny jest wybielacz ACE. Smaruję nim fugi, zostawiam na kilka minut, potem wystarczy przemyć gąbką z czystą wodą. Cały brud, pleśnie i co tam jeszcze narośnie spłynie. Do smarowania biorę starą, zużytą szczoteczkę do zębów, bo można ją zanurzyć w butli z ACE i dokładnie posmarować fugi.
Też nie lubię sprzątać ale nie ma mnie kto zastąpić.
Safiori
Proszę, podaj nam nazwę tego środka
Dziękuję.
agape nei gniewaj się ale u mnie jak jest pudełko na pierdoły... to przez wiele wiele lat jest nie otwierane.. tzn. otwiera sie, gdy coś dokładam :Pagape pisze:Czyżbyś była fanką Anthei Turner? ;) Ja patrzę jak zahipnotyzowana, bo mnie to uspokaja.
Moje sprawdzone:
Sprawdzone sposoby: nie zastawiać zlewu naczyniami, bo w mig zarośnie cały stos naczyń, tylko myć po użyciu (nigdy mi się to nie udaje)
-odkładać na miejsce po użyciu a nie gdzie popadnie (grozi że w 2-3 dni recydywy jest całkowity chaos)
-sprzątać od góry do dołu, na końcu podłogi
- od najdalszego kąta ku kuchni
- podzielić robotę na etapy/obszary- czyli nie rozgrzebywać wszystkiego na raz
- zaczynać od czynności najdłużej trwających - nastawić pranie a w tym czasie odkurzać, zmywać itd
- mieć jak najwięcej pudełek, koszyków na pierdoły aby się nie walało (jeśli kłopot- to chyc do kosza, a w wolnej chwili segregacja)
- nie wynosić i nie zostawiać rzeczy z jednego obszaru w innym (ręczniki nie w sypialni, książki nie w kuchni, patelnie nie w pracowni itd). Wtedy nawet jak jest bałagan, to w ramach obszarów łatwiej go opanować.
a na szczegółowe porady polecam forum wystarczajaco dobra pani domu ;) ;) ;)
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Ależ ja się nie gniewam. Sama mam takie upychajki. Raz na jakiś czas, jak odmładzam mieszkanie to robię wtedy tylko tych kilku przegląd. Nauczyłam się tego z programu Anthei. Bywam niekiedy blisko Ikea, tam są fajne jednolite kartony, np białe do przechowywania rzeczy tanim kosztem.
Ja sobie chwalę, bo "wszystko na wierzchu" już przerabiałam. A tak porządna by wszystko na bieżąco segregować, to nie jestem. Moja rada wynika jedynie z pobłażania własnym wadom. ;)
Ja sobie chwalę, bo "wszystko na wierzchu" już przerabiałam. A tak porządna by wszystko na bieżąco segregować, to nie jestem. Moja rada wynika jedynie z pobłażania własnym wadom. ;)
agape ja podobnie... tylko "te" pudełka są baaaardzo rzadko otwierane (świadczy to chyba o tym, że rzeczy tam znajdujące się nie są mi potrzebne)
zobaczcie co znalazłam ciekawego :
http://www.youtube.com/watch?v=0sFr_Yn045c
zobaczcie co znalazłam ciekawego :
http://www.youtube.com/watch?v=0sFr_Yn045c
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
Ja mam SAVO, kupiłam na Allegro wraz z pochłaniaczem wilgoci, koszt ok.30zł, świetna rzecz-polecam.Administrator pisze:safiori pisze:Ja kupuję specjalny środek na grzyby i pleśnie - jest w rozpylaczu i pryskam. Nie odbarwia kolorów a biały wybiela i już nie trzeba szorować szczotką.Malkar pisze:Na brudne fugi w łazience bardzo skuteczny jest wybielacz ACE. Smaruję nim fugi, zostawiam na kilka minut, potem wystarczy przemyć gąbką z czystą wodą. Cały brud, pleśnie i co tam jeszcze narośnie spłynie. Do smarowania biorę starą, zużytą szczoteczkę do zębów, bo można ją zanurzyć w butli z ACE i dokładnie posmarować fugi.
Też nie lubię sprzątać ale nie ma mnie kto zastąpić.
Safiori
Proszę, podaj nam nazwę tego środka
Dziękuję.
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 2 cze 2008, o 23:09
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Dopiero teraz zajrzałam do tego watku, więc zaraz odpowiadam.Administrator pisze:safiori pisze:Ja kupuję specjalny środek na grzyby i pleśnie - jest w rozpylaczu i pryskam. Nie odbarwia kolorów a biały wybiela i już nie trzeba szorować szczotką.Malkar pisze:Na brudne fugi w łazience bardzo skuteczny jest wybielacz ACE. Smaruję nim fugi, zostawiam na kilka minut, potem wystarczy przemyć gąbką z czystą wodą. Cały brud, pleśnie i co tam jeszcze narośnie spłynie. Do smarowania biorę starą, zużytą szczoteczkę do zębów, bo można ją zanurzyć w butli z ACE i dokładnie posmarować fugi.
Też nie lubię sprzątać ale nie ma mnie kto zastąpić.
Safiori
Proszę, podaj nam nazwę tego środka
Dziękuję.
Nie znam nazwy tego środka. Kupuję w markecie typu Castorama Leroy Merlin . Środek przeciw pleśniom i grzybom buteleczka w cenie 12 zł do 14 zł zobaczę czy w domu mam jeszcze taką. Śmierdzi chlorem jak się wypryska ale jest rewelacyjne , ja nawet ściany w narożniku w pokoju tym wypryskałam i farby nie naruszyło
Witam
Co głowa to pomysł, Dzięki Liska za ten link . Ten "przyrząd" do skladania rzeczy po uprasowaniu w MANGO kosztował 99.90. A mozna samemu wykonac. Z maszyną parową współpraca na pewno szybka i wygodna, ale nie wszystkich na nią stać. To samo z kartonami, w końcu też trzeba mieć miejsce gdzieś je upchnąć. Staram się nie dopuścic, aby nazbierało się tyle rzeczy, czasem wole zarwać noc, lub odpuścić sobie jakiś film. Mój sposób, gdy przy sprzątaniu znajduje się trochę rzeczy nie na swoim miejscu: ciuchy -do kosza z brudną bielizną, a rzeczy drobne, jak oderwany guzik, pinezka, ołówek itp., które można wymieść z kątów , a w tym momencie niepotrzebne-wkładam do większej szuflady( u mnie akurat w przedpokoju ), moje córki nazywały (zanim poszły na swoje smieci) tę szufladę =Biuro rzeczy znalezionych. W pierwszej kolejności szukalo się w szufladzie, a jeśli tam nie było, no to nigdzie nie było. Do okien używam ściereczek z mikrofibry czy coś w tym rodzaju. Najpierw okna myję ciepłą wodą z dodatkiem "wiodącego" plynu do naczyn, a potem zwilżoną w czystej wodzie ściereczką przecieram szyby. Gwarantuję. że TE ścierki smug nie zostawiają.
Jak zabieram się za porządki, to mąż mówi- usiadlabyś i pogadała, kurz jutro znowu będzie, to go hurtem sprzątniesz, a mnie w zasadzie nie trzeba niczego kilka razy powtarzać.
Co głowa to pomysł, Dzięki Liska za ten link . Ten "przyrząd" do skladania rzeczy po uprasowaniu w MANGO kosztował 99.90. A mozna samemu wykonac. Z maszyną parową współpraca na pewno szybka i wygodna, ale nie wszystkich na nią stać. To samo z kartonami, w końcu też trzeba mieć miejsce gdzieś je upchnąć. Staram się nie dopuścic, aby nazbierało się tyle rzeczy, czasem wole zarwać noc, lub odpuścić sobie jakiś film. Mój sposób, gdy przy sprzątaniu znajduje się trochę rzeczy nie na swoim miejscu: ciuchy -do kosza z brudną bielizną, a rzeczy drobne, jak oderwany guzik, pinezka, ołówek itp., które można wymieść z kątów , a w tym momencie niepotrzebne-wkładam do większej szuflady( u mnie akurat w przedpokoju ), moje córki nazywały (zanim poszły na swoje smieci) tę szufladę =Biuro rzeczy znalezionych. W pierwszej kolejności szukalo się w szufladzie, a jeśli tam nie było, no to nigdzie nie było. Do okien używam ściereczek z mikrofibry czy coś w tym rodzaju. Najpierw okna myję ciepłą wodą z dodatkiem "wiodącego" plynu do naczyn, a potem zwilżoną w czystej wodzie ściereczką przecieram szyby. Gwarantuję. że TE ścierki smug nie zostawiają.
Jak zabieram się za porządki, to mąż mówi- usiadlabyś i pogadała, kurz jutro znowu będzie, to go hurtem sprzątniesz, a mnie w zasadzie nie trzeba niczego kilka razy powtarzać.
Pozdrawiam wiosennie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7808
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Łatwo,skutecznie i bez wysiłku tym sposobem doczyścimy:
sztućce
srebro
złoto
elementy pozłacane i posrebrzane
Potrzebne nam będą:
plastikowa miska
folia aluminiowa
soda oczyszczona spożywcza
woda wrzątek
do plastikowej miski na dno wkładamy spory kawałek foli
na foli aluminiowej kładziemy przedmiot który poddamy czyszczeniu
zasypujemy go opakowaniem sody
zalewamy małą ilością wrzącej wody[aby tylko woda przykryła przedmiot]
jak przestanie bulgotać odczekać jeszcze chwilę i gotowe a najważniejsze że szybko i czyste błyszczące jak nowe!
sztućce
srebro
złoto
elementy pozłacane i posrebrzane
Potrzebne nam będą:
plastikowa miska
folia aluminiowa
soda oczyszczona spożywcza
woda wrzątek
do plastikowej miski na dno wkładamy spory kawałek foli
na foli aluminiowej kładziemy przedmiot który poddamy czyszczeniu
zasypujemy go opakowaniem sody
zalewamy małą ilością wrzącej wody[aby tylko woda przykryła przedmiot]
jak przestanie bulgotać odczekać jeszcze chwilę i gotowe a najważniejsze że szybko i czyste błyszczące jak nowe!