Ogrodnik88 pisze:Witam
Na jesieni posadziłem kilka sztuk malin Polka i jedna z nich ma już bardzo ładne i spore liście,2 nie mają żadnych liści ale jak się je lekko poskrobie to widać zielone a 3 wypuściły po jednym listku i to takim że ledwo go widać.
Co może być przyczyną?
Może jakieś zastoisko mrozowe
mateo_09 pisze:Tematu takiego nie znalazłem.
No jakżeby by to było gdybys coś znalazł na forum ?! 
Kilka lat rosły maliny na dziko tzn. rosły same,zachwaściły się itp.
W tym roku mam zamiar się za to zabrać.Jest oprysk żeby usunął chwast albo jakiś sposób?
Na jesień wszystkie wyciąłem po spodzie i teraz mają po 20cm.Trzeba na jesień ciąć je po ziemi?
Czym nawozić?myślałem żeby wsiąść florovit i mocznik i lać na podłoże.
Obszar to jakieś 15mx15x
Radziłbym ci uprawić tą ziemię, rozplanować pole i uprawiać maliny w rzędzie. Oprysku ja osobiście bym nie używał ponieważ alina jest dość wrażliwa na nie, no chyba że motykol albo gracol
. Jeśli to maliny jesienne to tnij po ziemi, jeśli letnie to wycinaj pędy które już owocowały po zakończeniu owocowania. Mocznik bym Ci odradził ponieważ zbyt długo się przekształca w formę dostępną dla roślin (1-2 miesiące). Florovitem możesz dolistnie, a na wiosnę, przed i po kwitnieniu saletrą amonową jeśli nie masz bardzo kwaśnej ziemi. Jeśli jednak masz kwaśną ziemię to zamiast saletry amonowej użyj saletrzaku.
athshe pisze:Mam u siebie maliny owocujące na jednorocznych pędach. Dostałam je ubiegłej wiosny, ale podrosły bardzo słabo. Żadna gałąź nie osiągnęła metra, niektóre owocowały, ale słabo. Zastanawiam się, czy to nie dlatego, że posadziłam je bezpośrednio w paskudnej glinie i jeszcze na stoku... wszyscy od których je dostawałam mówili sadź gdziekolwiek, byle na słońcu... Tak teraz myślę, że skoro jest połowa kwietnia, a wyszło tylko kilka pędów i mają nie więcej niż 10cm, to im tam chyba za dobrze nie jest. Mogę je przesadzic, czy poczekac z tym do jesieni koniecznie?? Myślę, by posadzic je 4m od północnej ściany domu, wzdłuż płotu - tam jest słońce od 11 do nocy. Powinno im byc tam dobrze, prawda?
Ja bym przesadził ale na jesień. Wcześniej przygotuj sobie glebę gdzie będziesz je wsadzała ( nawieź piachu, posiej jakiś poplon, nawieź obornika ) i powinno być dobrze. Glina nie jest dobra dla maliny, co mogę powiedzieć z własnego doświadczenia. Wybijają mało pędów. U mnie jesienne też na razie małe 10-15 cm.
mateo_09 pisze:Mogę teraz nawozić maliny nawozami azotowymi np. mocznik,saletrzak albo Yara?
Obawiam się że mogą mi potem owoce gnić
Nie będą Ci gnić owoce. Przynajmniej jak wszystko wykonasz poprawnie. Mocznikiem to zapomnij, saletrzak jeszcze może być tylko uważaj bo jest to nawóz alkalizujący ( podwyższający pH ), Yara chyba chodziło Ci o Yara Mila Complex, myślę że możesz wysiać ale i tak byś musiał uzupełnić trochę azotu.
.
Dziś zauważyłam zielone odrosty korzeniowe, maciupkie ale są. Myślę żeby się wybrać do lasu po igliwo i ściółkować. W lesie maliny dzikie już wielkie.
