Uprawa pomidorów w szklarni,w tunelu, pod osłonami cz.1
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
No to ja też dzisiaj wysadziłam kilka pomidorów do szklarni:), ale moje są malutkie w porównaniu z waszymi:(. Moje były dorodne prawidłowo sie rozwijały i nagle zastopowały- podejrzewam, że to z powodu drastycznych wahań temp w zeszłym tygodniu( mam nadzieję, że to jest powodem, a nie np.choroba, czy inne braki). Pierwszy raz malutkich sadzonek nie dusiłam w domu(nieprzyjazne warunki) tylko wcześnie ptzeniosłam do szklarni i nigdy jeszcze nie miałam tak malutkich i mizernych!...mam cichą nadzieję, że jeszcze rozwojem nadgonią...
edit
Były takie upały, że w dzień temp.w szklarni ciągle ok 30 st (nawet powyzej) mimo wietrzenia,a że wkrotce wyjeżdżam na tudzień i nikt nie bedzie szklarni doglądał, to już tydzień temu szklarnię przykryłam siatką cieniującą i temp owszem lepsza ale zastanawiam sie czy mniejsza ilość światła nie zaszkodziła też moim maluchom? Za dużo źle, za mało niedobrze....
edit
Były takie upały, że w dzień temp.w szklarni ciągle ok 30 st (nawet powyzej) mimo wietrzenia,a że wkrotce wyjeżdżam na tudzień i nikt nie bedzie szklarni doglądał, to już tydzień temu szklarnię przykryłam siatką cieniującą i temp owszem lepsza ale zastanawiam sie czy mniejsza ilość światła nie zaszkodziła też moim maluchom? Za dużo źle, za mało niedobrze....
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
No właśnie na takie zdjęcia czekałam . Darbo piękne sztuki. Ale to co przy ścieżce rośnie, na chwilę obecną wygląda apetyczniej
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Właśnie, właśnie Rzodkiewki też mam takie wypasione, ale chyba sie zgłoszę po rozsadę sałaty
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Sałatę i rzodkiewkę już zające na dwóch nogach podjadają
Pomidory posadzone były w ubiegły czwartek. Dzisiaj już pięknie ciemnozielone liście mają. Znaczy, od razu przeszły do konsumpcji azotu po gorczycy.
Jondi. zapowiadają w miarę ciepłe noce. Skoro wyjedziesz na tydzień, to namiot zostaw otwarty. Brak ogrodnika z pewnością im posłuży. Czasami zagłaskać chcemy te sadzonki.
Pomidory posadzone były w ubiegły czwartek. Dzisiaj już pięknie ciemnozielone liście mają. Znaczy, od razu przeszły do konsumpcji azotu po gorczycy.
Jondi. zapowiadają w miarę ciepłe noce. Skoro wyjedziesz na tydzień, to namiot zostaw otwarty. Brak ogrodnika z pewnością im posłuży. Czasami zagłaskać chcemy te sadzonki.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Darku ugodziłeś mnie prosto w serce ja dla szklarni zaniedbuje dom, rodzinę, ogród.... Doszłam już też sama do tego wniosku, że moim roslinkom dobrze zrobi tydzień urlopu ode mnie:). U mnie już pierwszy "rzut" sałaty, rzodkiewek,szpinaku zjedzony, teraz na ich miejscu są pomidory i ogórki, a gdy zjemy drugi "rzut" powyższego będą paryki i oczywiscie wszystko od nowa obsadzone sałatą:), którą wczoraj dopiero wysiałam. Tyle logistyki:), aż nie można nigdy nigdzie wyjeżdżać:).
- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Kochani, jak Wy to robicie, że macie takie piękne sadzonki? Ja swoje pomidorki posiałam 15.03, rozsada była piękna ale teraz cały czas jakieś takie mizerne są.... Mają cienkie łodyżki, boczne listki są takie delikatnie zbrązowiałe a wzrostem też nie cieszą
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Andzia daj fotkę. Tak z opisu ciężko wyciągnąć wnioski.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13817
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Dodaj jeszcze dłuższy opis o pomidorkach
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
W jakich warunkach rosną, jakie podłoże .
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Ja tylko raz takie fatalne miałam - stały jak zaklęte, to była wina złego podłoża. Sine , chude... Od przesadzenia w to podłoże nic nie urosły. Pod koniec maja sadzonki miały nadal 10-15cm Stwierdziłam, że nie wywalę tylko posadzę. Po kilku dniach w gruncie ruszyły bardzo intensywnie.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Zazdroszczę wam foliaków przy domu, ja mam 36km do swojego i wole nie ryzykować bo w razie zmiany pogody mogę stracić wszystkie. Męczę jeszcze rozsadę na małym balkoniku w bloku
Teraz i tak dobrze bo jak było zimno musiałem trzymać w środku w 21st. - rodzinka mnie goniła że im ciągle wietrzę i zimno.
Dzisiaj trzy sztuki (Vilma, Truskawkowy, Perła Małopolski) poszły w donice, a reszta musi czekać...
Teraz i tak dobrze bo jak było zimno musiałem trzymać w środku w 21st. - rodzinka mnie goniła że im ciągle wietrzę i zimno.
Dzisiaj trzy sztuki (Vilma, Truskawkowy, Perła Małopolski) poszły w donice, a reszta musi czekać...
- ogrodzona
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 11 lip 2013, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Witam,
miałam nic nie przegapić, a tu proszę pomidorki powędrowały do szklarni.
Moje też by chciały, mam sporo odmian z akcji. Jednak to mój pierwszy sezon od początku i nie wiem czy wasze pomidory poszły do szklarni, bo macie ogrzewaną?
Chętnie odciążyłabym mieszkanie, balkon, parapety z paletek i innych kubeczków.
Ja mam szklarnię nie ogrzewaną czy mogę jużżżżżżżżżżżżżżżż????????
Pozdrawiam ciepło - ogrodzona
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1
Tomi9 - śliczne rozsady, aż Ci zazdroszczę.