na razie proszę zostawić wszystkie liście bo dzięki temu szybciej będzie rosła.michal4823 pisze:Wiec roślinki już przycięte. Zostawiłem dwie, aby prowadzić je w formie drzewka. Mają wysokość ok 15 cm. Mam im oberwać te dolne liście i zostawić tylko te górne? Czy zostawić tak, jak jest? Myślę, że z podwiązywaniem pędu do bambusa sobie poradzę, jednak mam nadzieję, że ten pęd po jakimś czasie stwardnieje i nie będzie już taki elastyczny.
Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
- lolka289
- 100p
- Posty: 134
- Od: 4 kwie 2012, o 12:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: SOCHACZEW
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Korzystając dzisiaj z pięknego słoneczka zrobiłam moim fuksiajkom i nie tylko małe wietrzenie. niestety tylko tym większym doniczkom mogę to zapewnić tym mniejszym musi wystarczyć uchylone okno.
Pozdrawiam Ilona
Mój wątek:Balkonowe inspiracje Lolki
Mój wątek:Balkonowe inspiracje Lolki
- ona1234
- 200p
- Posty: 334
- Od: 25 mar 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
- Kontakt:
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Mam pytanie: A mianowicie w zeszłym roku dostałam sadzonki od mamy i miałam 3 wiszące okrągłe doniczki , i 4 podłużne po 40 cm .W sumie całkiem ładnie kwitły , zimowały w piwnicy w ciemnym pomieszczeniu ale w temperaturze około 12- 14 stopni. Tylko z podlewaniem chyba dałam ciała;/ ponieważ w zimie moje koty mieszkają w piwnicy musiałam na doniczki założyć tekturowe pudełka żeby koty tam nie... no wiadomo co ....wiec podlewanie zajęło mi sporo czau i rzadko to robiłam może ze 2 razy w miesiącu...
czy moje fuksje jeszcze odżyją ?
Proszę o podpowiedź czy jeszcze je jakoś reanimować ?
czy moje fuksje jeszcze odżyją ?
Proszę o podpowiedź czy jeszcze je jakoś reanimować ?
Zapraszam do mojego wątku ogrodowego
Niby nic a tak to się zaczęło
Niby nic a tak to się zaczęło
- oriona
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 15 cze 2011, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: biłgoraj
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Pozdrawiam Aneta
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Przyniosłam fuksję z piwnicy i nie bardzo wiem co dalej z nią zrobić? Ma wybiegnięte gałązki na 20 - 40 cm i dużo listków, czy je obciąć czy pozostawić? To są krzaczki wysokiej fuksji, o ile ma to znaczenie.
- lolka289
- 100p
- Posty: 134
- Od: 4 kwie 2012, o 12:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: SOCHACZEW
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Pozdrawiam Ilona
Mój wątek:Balkonowe inspiracje Lolki
Mój wątek:Balkonowe inspiracje Lolki
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
To ja dorzucę trochę od siebie
Fuksje są w tym roku piękne - mączlika niewiele, wciorniastka nie ma, przędziorka zero - inwestycja w nicienie działa
Chorób grzybowych nie było w ogóle - jeden oprysk topsinem. Rosną tak, że co 3 dni trzeba robić kilometry i przycinać, przycinać i przycinać. Rosną jak szalone.
Co do przesyłek to faktycznie obsypuje się ziemia dlatego dodajemy papier/gazety przy doniczkach aby ograniczyć ich ruch.
Hejterzy działają ale my robimy wszystko żeby rośliny pięknie kwitły. Od lutego są nawożone na kwitnienie nawozem 10-30-20 - nawóz na kwitnienie.
Fuksje są w tym roku piękne - mączlika niewiele, wciorniastka nie ma, przędziorka zero - inwestycja w nicienie działa
Chorób grzybowych nie było w ogóle - jeden oprysk topsinem. Rosną tak, że co 3 dni trzeba robić kilometry i przycinać, przycinać i przycinać. Rosną jak szalone.
Co do przesyłek to faktycznie obsypuje się ziemia dlatego dodajemy papier/gazety przy doniczkach aby ograniczyć ich ruch.
Hejterzy działają ale my robimy wszystko żeby rośliny pięknie kwitły. Od lutego są nawożone na kwitnienie nawozem 10-30-20 - nawóz na kwitnienie.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Fuchsia Autumnale
A tak mało ciekawie, bo ona ozdobna raczej z liści:
A tak mało ciekawie, bo ona ozdobna raczej z liści:
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
- Mariusz DLW
- 200p
- Posty: 429
- Od: 10 mar 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Karkonosze
- Kontakt:
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
I teraz mam pytanie do wszystkich - na pewnym szwedzkim blogu (http://www2.dicom.sobie ) jest mowa o tym, żeby fuksje sadzić do małych doniczek, a potem przesadzać do coraz większych. Żeby na wiosnę przesadzać do nowego substratu, ale w MNIEJSZEJ doniczce, a dopiero za jakiś czas do większej. To pewnie ma sens, ale jeśli tych doniczek jest 30 albo więcej, to jak tu przesadzać parę razy w roku? Pytanie - czy można od razu do dużych, szczególnie nowozakupione sadzonki?
I jeszcze pytanie o fuksje przezimowane - niektóre puściły bardzo malutkie pędy, taki 1-2 mm, i dalej nic się nie zmienia. Nie rosna te pąki, te nowe pędy. Co robię źle ? Tak jest w przypadku czterech roślin.
I jeszcze pytanie o fuksje przezimowane - niektóre puściły bardzo malutkie pędy, taki 1-2 mm, i dalej nic się nie zmienia. Nie rosna te pąki, te nowe pędy. Co robię źle ? Tak jest w przypadku czterech roślin.
Mariusz
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Z doświadczenie wiem, że fuksje są bardzo kruche i nie za bardzo mogę sobie to przesadzanie wyobrazić Chowając fuksje na jesieni musiałam kilka przesadzić i łamały się jak zapałki....
-
- 200p
- Posty: 430
- Od: 17 maja 2013, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODLASKIE
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Ja swoje 5 nowych fuksji wsadziłam do dużych donic.Niektóre mają bardzo duże liście ,domyślam się więc że będą dość szybko rosły,bez sensu je kilka razy przesadzać.
Na pewno wszystko zależy czy są to drobnokwiatowe fuksje czy o dużych kwiatach...
W ubiegłym sezonie takie zwykłe ,najbardziej popularne fuksje miałam w dużych donicach ,teraz tylko wymienię im ziemię i będzie ok.Mają duże ładne liście ,podlewam od trzech tygodni nawozem substralem 20+20+20.
Zimą raz w miesiącu podlewałam z mocno rozcieńczonym nawozem.
Na pewno wszystko zależy czy są to drobnokwiatowe fuksje czy o dużych kwiatach...
W ubiegłym sezonie takie zwykłe ,najbardziej popularne fuksje miałam w dużych donicach ,teraz tylko wymienię im ziemię i będzie ok.Mają duże ładne liście ,podlewam od trzech tygodni nawozem substralem 20+20+20.
Zimą raz w miesiącu podlewałam z mocno rozcieńczonym nawozem.
------------------------------
ANNA2006 Kolorowy balkon
ANNA2006 Kolorowy balkon
- Kirunia
- 200p
- Posty: 401
- Od: 25 sie 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
A co do sadzenia fuksji to też uważam, że najlepiej do dużej doniczki od początku. Każda próba przesadzenia w sezonie rośliny będzie się wiązała ze stratami. Jak sadzonka jest dobrze ukorzeniona to sobie poradzi w większej ilości podłoża. Ja jeszcze dodatkowo, po kilku dniach od przesadzenia, podleję swoje nawozem wspomagającym ukorzenianie 10- 52-10.