Ewa, spoko, Novalisy do wyrywnych nie należą, ale potem dają czadu, że aż miło

Drugie kwitnienie jest jeszcze ładniejsze niż pierwsze. Posadziłaś je razem? Jeśli tak - efekt murowany
Teresko, będą piękne. Już w pierwszym roku wspaniale kwitną
Majeczko, jeszcze trochę starych fotek się znajdzie...
Postaram się wszystko objaśnić

.
Juliet, zaraz mnie chyba zatłuczesz tym młotkiem i następnej okazji już nie będzie

. Znając życie, to pewnie nadarzy się szybciej niż mi się wydaje, a wtedy już nie zapomnę o Tobie, sąsiadko
Gosiek, ja też się cieszę, że Cię ?widzę?

.
Elwi, fajnie, że mnie odnalazłaś

Miło czytać takie słowa
Monia, będę relacjonować na bieżąco. Póki co, u mnie codziennie pada, fotek więc nie mogę robić
