Pasja - czas letni się zbliża :)
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Dzień dobry dziewczyny! A raczej powinnam powiedzieć dobry wieczór!
Już mam gości Świątecznych i mój czas do buszowania po forum bardzo się skrócił
Weekend mam też zajęty, ponieważ idę na warsztaty kształtować osobowość Więc do ogrodu zajrzę w poniedziałek. Pod koniec tygodnia dojedzie do mnie reszta Śląska i same wiecie jak będzie...
Aniu moja wisteria kwitła od samego początku, ponieważ z tego co pamiętam, została zakupiona kwitnąca. Niestety teraz dopiero wiem, że to nie było dla niej odpowiednie miejsce (ogrodnik powinien wiedzieć to wcześniej...) zbyt wystawiona jest na wiatry, właściwie z każdej strony. Jeśli zima jest łagodna i jest dobrze przycięta , kwitnienie ma szansę Po zimie sprzed 2 lat, myślałam, że już po niej....Ale wytrwała!
Jarzmianki ładnie rosną, listeczki wypuszczają i są solidnie podlane. Chociaż w czwartek miałam stracha, że grad który spadł w Piasecznie potłucze mi rośliny w tym pączki glicynii, ale na szczęście moją wieś ominął Zastanawiam się czy Madzię lulkę zahaczył. Dziękuję za słowa sympatii skierowane w kierunku skrzyni
Aguś dzięki, że zajrzałaś! Strasznie jest zimno i cieszę się, że nic nie robię w ogrodzie, bo dosłownie ręce grabieją..Pięknie zielono to prawda Dzisiaj kochana biegałam za robotą w tę i z powrotem... A jutro jak pisałam powyżej oczyszczam swoje ego
Miłego weekendu Aguś! Przepraszam, że nie dałam znać co do Melona, ale nie miałam auta, a dziś nie miałam czasu, żeby tam zajrzeć. Przejeżdżając jednak widziałam nieustający ruch w interesie!
Pozdrówki!
Już mam gości Świątecznych i mój czas do buszowania po forum bardzo się skrócił
Weekend mam też zajęty, ponieważ idę na warsztaty kształtować osobowość Więc do ogrodu zajrzę w poniedziałek. Pod koniec tygodnia dojedzie do mnie reszta Śląska i same wiecie jak będzie...
Aniu moja wisteria kwitła od samego początku, ponieważ z tego co pamiętam, została zakupiona kwitnąca. Niestety teraz dopiero wiem, że to nie było dla niej odpowiednie miejsce (ogrodnik powinien wiedzieć to wcześniej...) zbyt wystawiona jest na wiatry, właściwie z każdej strony. Jeśli zima jest łagodna i jest dobrze przycięta , kwitnienie ma szansę Po zimie sprzed 2 lat, myślałam, że już po niej....Ale wytrwała!
Jarzmianki ładnie rosną, listeczki wypuszczają i są solidnie podlane. Chociaż w czwartek miałam stracha, że grad który spadł w Piasecznie potłucze mi rośliny w tym pączki glicynii, ale na szczęście moją wieś ominął Zastanawiam się czy Madzię lulkę zahaczył. Dziękuję za słowa sympatii skierowane w kierunku skrzyni
Aguś dzięki, że zajrzałaś! Strasznie jest zimno i cieszę się, że nic nie robię w ogrodzie, bo dosłownie ręce grabieją..Pięknie zielono to prawda Dzisiaj kochana biegałam za robotą w tę i z powrotem... A jutro jak pisałam powyżej oczyszczam swoje ego
Miłego weekendu Aguś! Przepraszam, że nie dałam znać co do Melona, ale nie miałam auta, a dziś nie miałam czasu, żeby tam zajrzeć. Przejeżdżając jednak widziałam nieustający ruch w interesie!
Pozdrówki!
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Dostałam taras do zrobienia ! Jestem podekscytowana i jakbym mogła to poleciałabym już dzisiaj go robić Juhu!!!
Towanda!
Towanda!
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Kasiu podziwiam za ogrom pracy jaki u siebie wykonujesz a teraz za zlecenie . Będziesz mogła pokazać zdjęcia tego robionego tarasu?
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Tak, tak, tak. Jak się zabiorę do działania. Ale to już po świętach.
Marzenko dziękuję, dziś wsadziłam do ziemi lobelie Zdążyłam przed deszczem, a teraz się podlewają
Miłego dnia!
Marzenko dziękuję, dziś wsadziłam do ziemi lobelie Zdążyłam przed deszczem, a teraz się podlewają
Miłego dnia!
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Super się zapowiada.Jeśli będziesz mogła relacjonować na bieżąco, to z pewnością materiał z prac bardzo się przyda na przyszłość.Często gdy za coś się zabieram nie do końca potrafię przewidzieć różniste przygody jakie na mnie czekają. Zawsze warto czerpać z doświadczenia innych, można się wiele nauczyć.Bo książki ... to nie wszystko.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Kasiu gratuluję zlecenia, jestem pewna, że wyjdzie świetnie.
Czekam na relację
Czekam na relację
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Kasiu, ja tez drzałam o glicynię w czasie gradu. W zeszłym roku zniszczył mi połowę pąków...
Oby tym razem zdążyła zajwitnąc bez takich 'niespodzianek'. Pozdrowionka
Oby tym razem zdążyła zajwitnąc bez takich 'niespodzianek'. Pozdrowionka
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16109
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pasja - czas wiosenny :)
I ja gratuluję takich zleceń. Oglądając twoje gustowne zagospodarowanie tarasu, wierzę, że zrobisz pięknie
Ja jestem w trakcie dekorowania swojego i z przyjemnością czerpię pomysły
Ja jestem w trakcie dekorowania swojego i z przyjemnością czerpię pomysły
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Kasiu, gratuluję! i ja mam taras do zrobienia - w dodatku, po sąsiedzku z Tobą
Będę działać po świętach, bo Melon nie ma jeszcze pełnej oferty kwiatów, a zależy mi na tych najładniejszych i najdłużej kwitnących.
Fajnie, prawda?
Będę działać po świętach, bo Melon nie ma jeszcze pełnej oferty kwiatów, a zależy mi na tych najładniejszych i najdłużej kwitnących.
Fajnie, prawda?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Ale macie dobrze, zazdroszczę takiej pracy.
Tak długo masz gości?
Z jednej strony współczuję.
Miło jest posiedzieć, pogadać, ale czasem trzeba po prostu odpocząć.
Tak długo masz gości?
Z jednej strony współczuję.
Miło jest posiedzieć, pogadać, ale czasem trzeba po prostu odpocząć.
- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Kasiu, jak taras? Działasz już? (może spotkamy się w niedzielę u Magdy )
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Co ja czytam jakieś spotkanie się szykuje
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas wiosenny :)
Dziewczyny bardzo przepraszam za brak odzewu, ale Święta miałam bardzo gościnne i do dziś właściwie ręce pełne roboty, bo do tego kwiecień to ciąg urodzin w rodzinie co kilka dni.....uff, na razie koniec z szaleństwami
Do tego jak mnie nie było coś się chyba podziało na FO i tylko jakieś strzępki informacji do mnie docierają...no cóż trudno się mówi i żyje się dalej...
Elu będę relacjonować na pewno, na razie robię rozeznanie i zbieram wszelkie informacje. Jak wiadomo są pewne ograniczenia i trzeba z nimi sobie poradzić.
Aga musi wyjśc, po prostu musi!
Kasiek mam nadzieję, że jesteś Pamiętam twoje glicyniowe straty i dlatego drżałam o swoją. Będzie pięknie, sporo kwiatów się szykuje!
Wkleję foto. U ciebie pewnie pełno liści!
Wanda dziękuję Już mam skrzynie obsadzone, czekać trzeba na efekty
Aga muszę cię wypytać gdzie, bo relacja lokalna do gazety by się przydała
Małgoś goście już pojechali, ale zawsze mam długo I bardzo to lubię
Iwonko, Magda właśnie wspominała jak odbierałam od niej Amonogawę, ale powiedz o której będziesz?
Aga spontaniczne dość, z Magdą mamy przez miedzę, więc mam nadzieję, że się uda
troszkę tulipanków
Do tego jak mnie nie było coś się chyba podziało na FO i tylko jakieś strzępki informacji do mnie docierają...no cóż trudno się mówi i żyje się dalej...
Elu będę relacjonować na pewno, na razie robię rozeznanie i zbieram wszelkie informacje. Jak wiadomo są pewne ograniczenia i trzeba z nimi sobie poradzić.
Aga musi wyjśc, po prostu musi!
Kasiek mam nadzieję, że jesteś Pamiętam twoje glicyniowe straty i dlatego drżałam o swoją. Będzie pięknie, sporo kwiatów się szykuje!
Wkleję foto. U ciebie pewnie pełno liści!
Wanda dziękuję Już mam skrzynie obsadzone, czekać trzeba na efekty
Aga muszę cię wypytać gdzie, bo relacja lokalna do gazety by się przydała
Małgoś goście już pojechali, ale zawsze mam długo I bardzo to lubię
Iwonko, Magda właśnie wspominała jak odbierałam od niej Amonogawę, ale powiedz o której będziesz?
Aga spontaniczne dość, z Magdą mamy przez miedzę, więc mam nadzieję, że się uda
troszkę tulipanków