Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
"Zeszłoroczny wysiew Adenium Arabicum"
Mam pytanie do Aleksandry. Co wchodzi w skład podłoża. Rzuca sie w oczy.
Mam pytanie do Aleksandry. Co wchodzi w skład podłoża. Rzuca sie w oczy.
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
80 nasion? Niech choćby połowa Ci wzeszła, po co Ci aż tyle? Miejsca na parapecie dość?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 12 cze 2013, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chełm
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
No mam dużo miejsca:) nawet bardzo duzo:P
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
aaa, to insza sprawa.. Im więcej wysiejesz, tym większe szanse na to, że te najsilniejsze przetrwają parę lat do czasu kwitnienia. A różne rzeczy się mogą po drodze przytrafić.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 12 cze 2013, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chełm
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
No właśnie najśmieszniejsze jest to że pierwsze moje adenium rośnie najlepiej:) chociaż reszta też juz ma sie dobrze:)
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
Ale to jest tez tak: siejesz więcej, bo bierzesz pod uwagę to, że się 'wykruszą' z czasem. A w razie czego myślisz, że spox, znajdziesz chętnego i oddasz w dobre ręce za symboliczną kwotę, albo koszt przesyłki. A potem wyrasta Ci ileś, rosną sobie pięknie i zdrowo i okazuje się, że KAŻDE jest inne i nie ma opcji, żeby wybrać te, z którymi chcesz się rozstać i zostają wszystkie
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
LeonMP,
mieszanka,o którą pytasz to taka moja już sprawdzona mieszanka "ratunkowa".
Stosuję ją u opornych roślin,które z jakiś powodów utraciły lub mają uszkodzony system korzeniowy.
Moje A.Arabicum, po zimie nagle przestały pobierać wodę z podłoża, w którym dotychczas rosły. Po wyjęciu ich z mieszanki okazało się,że system korzeniowy jest bardzo ubogi.
Wsadziłam je więc do odciętego denka od butelki, porobiłam dziurki,aby podłoże szybciej wysychało. I po tygodniu sadzonki były już jędrne i rozpoczęły wegetację.
Jest to mieszanka perlitu i wermikulitu. Na górze keramzyt,aby w wietrzne dni, gdy mieszanka jest sucha nie wywiewało jej z pojemnika.
U mnie sprawdza się bardzo dobrze, reanimuję tak jeszcze jedną dorosłą sadzonkę A.Thai Socotranum- mam nadzieję, z równie dobrym skutkiem.
arameic, gratuluję pąków na Adenium! Czekam na fotki całej rośliny!
mieszanka,o którą pytasz to taka moja już sprawdzona mieszanka "ratunkowa".
Stosuję ją u opornych roślin,które z jakiś powodów utraciły lub mają uszkodzony system korzeniowy.
Moje A.Arabicum, po zimie nagle przestały pobierać wodę z podłoża, w którym dotychczas rosły. Po wyjęciu ich z mieszanki okazało się,że system korzeniowy jest bardzo ubogi.
Wsadziłam je więc do odciętego denka od butelki, porobiłam dziurki,aby podłoże szybciej wysychało. I po tygodniu sadzonki były już jędrne i rozpoczęły wegetację.
Jest to mieszanka perlitu i wermikulitu. Na górze keramzyt,aby w wietrzne dni, gdy mieszanka jest sucha nie wywiewało jej z pojemnika.
U mnie sprawdza się bardzo dobrze, reanimuję tak jeszcze jedną dorosłą sadzonkę A.Thai Socotranum- mam nadzieję, z równie dobrym skutkiem.
arameic, gratuluję pąków na Adenium! Czekam na fotki całej rośliny!
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
Dziękuję za szybką odpowiedż. Sorki. Jeszcze jedno małe pytanko. A w jakim podłożu trzymasz te piękne, wypasione osobniki z pozostałych fotek?AleksandraBdg pisze:LeonMP,
mieszanka,o którą pytasz to taka moja już sprawdzona mieszanka "ratunkowa".
Stosuję ją u opornych roślin,które z jakiś powodów utraciły lub mają uszkodzony system korzeniowy.
Moje A.Arabicum, po zimie nagle przestały pobierać wodę z podłoża, w którym dotychczas rosły. Po wyjęciu ich z mieszanki okazało się,że system korzeniowy jest bardzo ubogi.
Wsadziłam je więc do odciętego denka od butelki, porobiłam dziurki,aby podłoże szybciej wysychało. I po tygodniu sadzonki były już jędrne i rozpoczęły wegetację.
Jest to mieszanka perlitu i wermikulitu. Na górze keramzyt,aby w wietrzne dni, gdy mieszanka jest sucha nie wywiewało jej z pojemnika.
U mnie sprawdza się bardzo dobrze, reanimuję tak jeszcze jedną dorosłą sadzonkę A.Thai Socotranum- mam nadzieję, z równie dobrym skutkiem.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
Zwykła ziemia do doniczkowych, z dużą ilością perlitu i wermikulitu. Na dno drenaż z keramzytu. I to wszystko.
Dla mnie wybawieniem okazały się gliniane doniczki. Wcześniej przelewałam albo zasuszałam rośliny. A tak mogę wlać full wody i podłoże w ciągu 48 h pięknie przesycha
Dla mnie wybawieniem okazały się gliniane doniczki. Wcześniej przelewałam albo zasuszałam rośliny. A tak mogę wlać full wody i podłoże w ciągu 48 h pięknie przesycha
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 19 mar 2014, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
Jak uważacie, czy to już czas na przeprowadzkę do większych doniczek z lepszym drenażem, czy zostawić je jeszcze w obecnych pojemnikach (Substral dla kaktusów bez dodatków)?
Pozdrawiam, Daniel
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
DanielKrk
Nie wiem czy już czas na przesadzanie, ale moim skromnym zdaniem:
doniczki które pokazałeś wydają się i tak duże, chyba nawet za duże
zmienił bym podłoże na bardziej przepuszczalne, ziemia do kaktusów plus dodatki np: wernikulit, perlit, lawa,zeolit,akadama i drenaż z keramzytu.
Jak wyczytałem na Forum te dwa czynniki powodują szybszy przyrost korzeni co automatycznie wpływa na zdrowie i masę zieloną roślinek.
Sebastian
Nie wiem czy już czas na przesadzanie, ale moim skromnym zdaniem:
doniczki które pokazałeś wydają się i tak duże, chyba nawet za duże
zmienił bym podłoże na bardziej przepuszczalne, ziemia do kaktusów plus dodatki np: wernikulit, perlit, lawa,zeolit,akadama i drenaż z keramzytu.
Jak wyczytałem na Forum te dwa czynniki powodują szybszy przyrost korzeni co automatycznie wpływa na zdrowie i masę zieloną roślinek.
Sebastian
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 19 mar 2014, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
To są plastikowe kubeczki do siewek (8cm wysokości, 6cm szerokości), więc już na mniejsze zmienić byłoby ciężko
Nasiona wysiałem niestety zanim poczytałem trochę więcej o hodowli Adenium, stąd też ten klasyczny błąd z podłożem.
Keramzyt i perlit mam na stanie, dlatego właśnie zastanawiam się czy lepiej je przesadzić czy dać im jeszcze trochę czasu w obecnych kubeczkach, bo są za młode na takie zabiegi - wzeszły na samym początku kwietnia.
Nasiona wysiałem niestety zanim poczytałem trochę więcej o hodowli Adenium, stąd też ten klasyczny błąd z podłożem.
Keramzyt i perlit mam na stanie, dlatego właśnie zastanawiam się czy lepiej je przesadzić czy dać im jeszcze trochę czasu w obecnych kubeczkach, bo są za młode na takie zabiegi - wzeszły na samym początku kwietnia.
Pozdrawiam, Daniel
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
Ja bym jeszcze poczekał, ograniczył podlewanie i zastosował jakieś nawozy.
Ale to tylko moje zdanie, poczekaj może wypowie się ktoś z większym doświadczeniem.
Ale to tylko moje zdanie, poczekaj może wypowie się ktoś z większym doświadczeniem.