Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
- Piotrek_85
- 50p
- Posty: 88
- Od: 24 sty 2014, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dębica
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 25 lut 2014, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cytrusy w doniczce.
@sara44 - Na balkon jak najbardziej, ale jeszcze proponuję na noc zabierać do domu, tak na całą dobe to w drugiej połowie maja. A co do kwitnienia to różnie bywa. Jeśli nie będziesz przycinała to cytrynka nie będzie się spieszyła z kwitnięciem, ponieważ pójdzie w liście. Ja pnę swoją do góry by potem u góry ją rozkrzewiać. Jednak słyszałem że położenie połowy jabłka pomaga w kwitnięciu. Ja osobiście przyciąłem 2 gałązki u dołu i położyłem to jabłko... Długo nie chciała kwitnąć ale właśnie wypuszcza pączki Co prawda tylko na jednej gałązeczce ale jest ich osiem, pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Cytrusy w doniczce.
Czy to z jabłkiem tyczy sie też mandarynek aby zakwitły ???
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 25 lut 2014, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cytrusy w doniczce.
@KASIENKA82, ten sposób 'wymuszania' kwitnięcia wyczytałem w wątku dla jakiś kwiatów, nie pamiętam jakich i na swojej cytrynce chciałem to przetestować i zadziałało, więc na mandarynce też możesz spróbować, na pewno nie zaszkodzi większe prawdopodobieństwo zakwitnięcia będziesz miała jeśli położysz połówkę przekrojonego jabłka (miąższem do ziemi) i zakryjesz całą roślinę folią/butelką, ponieważ jabłko wytwarza etanol który pobudza roślinkę do kwitnięcia. Oczywiście trzeba pamiętać o codziennym wietrzeniu roślinki i spryskiwaniu. Pochwal się swoją mandarynką tutaj Oczywiście jeśli ma zbędną ilość gałązek, które są może za długie to jest idealny moment żeby je przyciąć.
@sara44, cytrusy przycinamy wczesną wiosną, czyli jeszcze teraz można przycinać, ale widzę że na Twoja cytrynka jeszcze nie jest za duża. Jeśli chcesz w swojej cytrynce wyrzeźbić kulistą koronę to góry nie przycinaj, a jedynie te boczne pędy. Drugim okresem w roku kiedy spokojnie można przycinać cytrusy jest sierpień, ponieważ przed zimą jeszcze roślinka zdąży powypuszczać nowe gałązki, później już się nie powinno przycinać. Można oczywiście w całym okresie wegetacji podcinać, ale tylko pojedyncze gałązki, co za dużo to nie zdrowo. A jeszcze co do Twojego poprzedniego pytania to śmiało wystawiaj na balkon na dzień, spryskuj wodą i nawóź 3-4 razy w miesiącu. Pozdrawiam
@sara44, cytrusy przycinamy wczesną wiosną, czyli jeszcze teraz można przycinać, ale widzę że na Twoja cytrynka jeszcze nie jest za duża. Jeśli chcesz w swojej cytrynce wyrzeźbić kulistą koronę to góry nie przycinaj, a jedynie te boczne pędy. Drugim okresem w roku kiedy spokojnie można przycinać cytrusy jest sierpień, ponieważ przed zimą jeszcze roślinka zdąży powypuszczać nowe gałązki, później już się nie powinno przycinać. Można oczywiście w całym okresie wegetacji podcinać, ale tylko pojedyncze gałązki, co za dużo to nie zdrowo. A jeszcze co do Twojego poprzedniego pytania to śmiało wystawiaj na balkon na dzień, spryskuj wodą i nawóź 3-4 razy w miesiącu. Pozdrawiam
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Cytrusy w doniczce.
Misiek!
Nie etanol, tylko etylen.
poczytajcie tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p2780619
Tylko, że nie jestem pewna, czy to działa na cytrusy. Nie mówię, że nie działa, nie mam doświadczenia.
Etylen na pewno przyspiesza dojrzewanie kwiatów i owoców (ich starzenie się), np bananów, i działa stymulująco na kwitnienie niektórych roślin. Pamiętam kiedyś, koleżanka poradziła mi, w sprawie niekwitnącej kalamondynki. Kazała oberwać wszystkie stare owoce. Tak zrobiłam i roślina zakwitła. A przecież te dojrzewające owoce są właśnie źródłem etylenu, więc w przypadku cytrusów jego podawanie (z jabłka) nie miałoby sensu.
Myślę, że dobrą receptą na kwitnienie jest:
- dobra kondycja rośliny
- jej zdolność do kwitnienia (wiek)
- obecność składników mineralnych w podłożu (potas, fosfor)
- odpowiednia wielkość doniczki (żeby roślina "nie szła" w korzenie)
- przenawożenie azotem szkodzi
- no i najważniejsze, odpowiednia ilość światła
U mnie cytrusy kwitną samoistnie. Obecnie bardzo obficie kalamondynka i do kwitnienia szykuje się cytryna skierniewicka.
kalamondynka Citrofortunella mitis
Nie etanol, tylko etylen.
poczytajcie tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p2780619
Tylko, że nie jestem pewna, czy to działa na cytrusy. Nie mówię, że nie działa, nie mam doświadczenia.
Etylen na pewno przyspiesza dojrzewanie kwiatów i owoców (ich starzenie się), np bananów, i działa stymulująco na kwitnienie niektórych roślin. Pamiętam kiedyś, koleżanka poradziła mi, w sprawie niekwitnącej kalamondynki. Kazała oberwać wszystkie stare owoce. Tak zrobiłam i roślina zakwitła. A przecież te dojrzewające owoce są właśnie źródłem etylenu, więc w przypadku cytrusów jego podawanie (z jabłka) nie miałoby sensu.
Myślę, że dobrą receptą na kwitnienie jest:
- dobra kondycja rośliny
- jej zdolność do kwitnienia (wiek)
- obecność składników mineralnych w podłożu (potas, fosfor)
- odpowiednia wielkość doniczki (żeby roślina "nie szła" w korzenie)
- przenawożenie azotem szkodzi
- no i najważniejsze, odpowiednia ilość światła
U mnie cytrusy kwitną samoistnie. Obecnie bardzo obficie kalamondynka i do kwitnienia szykuje się cytryna skierniewicka.
kalamondynka Citrofortunella mitis
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 25 lut 2014, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cytrusy w doniczce.
no o to mi chodziło ja zastosowałem ten sposób na swojej skierniewickiej tyle że nie przykrywałem niczym i na gałązce którą przyciąłem jest 8 pączków może zadziałało, a może zbieg okoliczności, tego nie powiem
ale gafa
ale gafa
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Cytrusy w doniczce.
Oj nie przejmuj się. Po prostu przejęzyczenie.
Fajny masz nick.
Dopisałam jeszcze coś powyżej.
Fajny masz nick.
Dopisałam jeszcze coś powyżej.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 25 lut 2014, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cytrusy w doniczce.
pięknie oblepiona kwiatami ta Twoja kalamondyna, widziałem ostatnio w kwiaciarni podobną, tyle że... oblepioną owocami i to już dojrzałymi - super widok! a mi jeszcze na drugiej cytrynce zawiązał się owoc, jak podrośnie i nic mu nie będzie to się pochwalę
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Cytrusy w doniczce.
Misiek!
Chwal się od razu.
Moja kalamondynka do stycznia wyglądała tak:
W minionym sezonie miała średnią ilość owoców, bywało lepiej.
Kasieńka!
Nie ma liści?
Nie wróżę dobrze tym kwiatom. Postaw najpierw na masę liściową.
Chwal się od razu.
Moja kalamondynka do stycznia wyglądała tak:
W minionym sezonie miała średnią ilość owoców, bywało lepiej.
Kasieńka!
Nie ma liści?
Nie wróżę dobrze tym kwiatom. Postaw najpierw na masę liściową.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Cytrusy w doniczce.
No właśnie niema liści wszystkie zrzuciła , zaczeły sie zwijać i opadać , podlewałam czasem codziennie czasem co dwa dni , stoi na oknie wschodnim , a co zrobić żeby znowu liście wypuściła , już kiedys mialam mandarynke i po pewnym czasie wygladała tak samo kwiatki zrzuciła i liście i stała taka łysa jak ta tutaj , ta ma takie maluteńkie owocki ale nie wiem czy przetrwają
-- 29 kwi 2014, o 12:39 --
Mam jeszcze 3 kalamondyny kwitnące i owocujące i dwie cytrynki z liściami bez kwiatków i owocków nie wiem czego
-- 29 kwi 2014, o 12:39 --
Mam jeszcze 3 kalamondyny kwitnące i owocujące i dwie cytrynki z liściami bez kwiatków i owocków nie wiem czego
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Cytrusy w doniczce.
No nie wiem...Przeczytaj to, co napisałam powyżej Czyli jakie czynniki mają wpływ na kwitnienie.
Gdyby to była moja roślina oberwałabym jej wszystkie kwiaty i zawiązki owoców. Ona musi zebrać siły, aby wytworzyć liście, bo bez nich nie ma szans za fotosyntezę,a tym samym dalsze życie.
Sprawdź korzenie. Być może roślina jest przelana. Podlewając w tej chwili narażasz je na dalsze gnicie. Nie ma liści, nie ma transpiracji i cała wilgoć zostaje w korzeniach, które mają utrudnione oddychanie.
Może to nie będzie dobra wiadomość, ale często roślina w złej kondycji, o krok od zamarcia zbiera wszystkie siły w kierunku kwitnienia. Po to, aby się rozmnożyć i aby gatunek przetrwał.
Gdyby to była moja roślina oberwałabym jej wszystkie kwiaty i zawiązki owoców. Ona musi zebrać siły, aby wytworzyć liście, bo bez nich nie ma szans za fotosyntezę,a tym samym dalsze życie.
Sprawdź korzenie. Być może roślina jest przelana. Podlewając w tej chwili narażasz je na dalsze gnicie. Nie ma liści, nie ma transpiracji i cała wilgoć zostaje w korzeniach, które mają utrudnione oddychanie.
Może to nie będzie dobra wiadomość, ale często roślina w złej kondycji, o krok od zamarcia zbiera wszystkie siły w kierunku kwitnienia. Po to, aby się rozmnożyć i aby gatunek przetrwał.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Cytrusy w doniczce.
Aha to czyli mam oberwać z mandarynki wszystkie kwiatuszki i owocki i wypuści listki tak