Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Madziu to prawda. ale większych nie było a te malutko kosztowały więc postanowiłam spróbować.
Milenko Pomysł z rabarbarem jest fajny, ale go nie mam. Także kombinuję z tą ziemią. Miałam wszystko dzisiaj zrobić a tu lejeee Ja wiem że deszcz potrzebny. Ale póki co podlewam więc nie mógł by padać po majówce?? Foxer mi się zawsze wepchnie w kadr. Czasami muszę przebierać zdjęcia żeby była piękna roślinka a nie jego tył Susanki niestety innego zdjęcia nie znalazłam Moje poziomki to takie leśne. Muszę sobie ich jeszcze ukopać. Truskawek mamy 103 sztuki. Ciekawa jestem ile z nich wypadnie i czy ładnie się pozostałe przyjmą.
Mój Siwusek. Nie wiem skąd od czerpie pokłady energii... ledwo oczy otworzy już biegnie do piłki. Nawet na spacer jeszcze nie zdąży pójść a już by się chciał bawić. Cały dzień albo nas męczy piłką albo siedzi z piłką koło nas jak coś robimy. Ale podoba mi się to
Milenko Pomysł z rabarbarem jest fajny, ale go nie mam. Także kombinuję z tą ziemią. Miałam wszystko dzisiaj zrobić a tu lejeee Ja wiem że deszcz potrzebny. Ale póki co podlewam więc nie mógł by padać po majówce?? Foxer mi się zawsze wepchnie w kadr. Czasami muszę przebierać zdjęcia żeby była piękna roślinka a nie jego tył Susanki niestety innego zdjęcia nie znalazłam Moje poziomki to takie leśne. Muszę sobie ich jeszcze ukopać. Truskawek mamy 103 sztuki. Ciekawa jestem ile z nich wypadnie i czy ładnie się pozostałe przyjmą.
Mój Siwusek. Nie wiem skąd od czerpie pokłady energii... ledwo oczy otworzy już biegnie do piłki. Nawet na spacer jeszcze nie zdąży pójść a już by się chciał bawić. Cały dzień albo nas męczy piłką albo siedzi z piłką koło nas jak coś robimy. Ale podoba mi się to
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Błogość w jego spojrzeniu jest bardzo wymowna Madziu, czy bodziszek ode mnie się przyjął? Czy ja Ci tylko nasionka wysyłałam? U mnie sieje się niesamowicie - wszędzie pełno malutkich siewek
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Och ale Ci zazdroszczę kwiatów Susan! Niech za rok ma ich 10 razy tyle! A co tam! A moja choć tyle, co Twoja teraz.
Psiak uroczy, Jak dla mnie mogą być zdjęcia zawierające i Twoje śliczne roślinki i jego. Jak najbardziej! Nawet jeśli to jego zad.
Bardzo podoba mi się też świerk Picea Bicolor. Masz rację! Iglaki wiosną są cudowne! Potem już niekoniecznie...
Psiak uroczy, Jak dla mnie mogą być zdjęcia zawierające i Twoje śliczne roślinki i jego. Jak najbardziej! Nawet jeśli to jego zad.
Bardzo podoba mi się też świerk Picea Bicolor. Masz rację! Iglaki wiosną są cudowne! Potem już niekoniecznie...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Milenko przysyłałaś mi nasionka, są już posadzone i mam nadzieję że niedługo coś się ukarze Bodziszka posadziłam w garze, nagietki chyba też a kosmosy w ziemi. Póki co podlewam i czekam Mam nadzieję że wszystko powychodzi. Na tego bodziszka to czekam najbardziej
Aniu to jak Ci mój czarny nie przeszkadza to się cieszę Życzenia dla Susan jak najchętniej przyjmuję
Właśnie się pocieszam na all bo pada i smutno mi na działce siedzieć bezczynnie. I bez kontaktu z roślinami. Efektem tego są zamówione :
migdałek na pniu,
bez Madame Lemoine (biały) na pniu,
poziomki Rugia,
jabłoń Malinówka,
jabłoń Antonówka - zakupiona bardziej jako zapylacz dla Malinówki,
żurawina,
świerk srebrny Kaibab ( taki mały świerczek za dyszkę - wzięty przy okazji ),
jeżówka Hot Lava,
jeżówka Pink Double Delight Echinacea
czekam także na lilie drzewiaste:
Sherezade,
Rose,
White,
Ot Miss Lily,
Aniu to jak Ci mój czarny nie przeszkadza to się cieszę Życzenia dla Susan jak najchętniej przyjmuję
Właśnie się pocieszam na all bo pada i smutno mi na działce siedzieć bezczynnie. I bez kontaktu z roślinami. Efektem tego są zamówione :
migdałek na pniu,
bez Madame Lemoine (biały) na pniu,
poziomki Rugia,
jabłoń Malinówka,
jabłoń Antonówka - zakupiona bardziej jako zapylacz dla Malinówki,
żurawina,
świerk srebrny Kaibab ( taki mały świerczek za dyszkę - wzięty przy okazji ),
jeżówka Hot Lava,
jeżówka Pink Double Delight Echinacea
czekam także na lilie drzewiaste:
Sherezade,
Rose,
White,
Ot Miss Lily,
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Witaj Madziu w deszczowy sobotni dzień.
Troszke pochłonęła mnie praca w ogrodzie ale już jestem i postaram sie nie robić tak długich przerw.
U mnie dzisiaj są Targi wiosna w Polu i ogrodzie i na chwilkę pojechałam ale dużo miejsc było pustych i nic nie kupiłam.
Magnolia piękna bardzo ładny kolor. Szaszłyki wyglądają smakowicie, mniam mniam.
Zamówione roślinki bardzo ciekawe i ogrodowo i smakowicie.
Świerki Białe lubię u mojej cioci ma posadzone kilka sztuk obok siebie i to bardzo ciekawie wyglada.
Madziu szkoda że dzisiaj pado bo wolne to by sie troszkę popracowało w ogrodzie a tak.
Pozdrawiam
Troszke pochłonęła mnie praca w ogrodzie ale już jestem i postaram sie nie robić tak długich przerw.
U mnie dzisiaj są Targi wiosna w Polu i ogrodzie i na chwilkę pojechałam ale dużo miejsc było pustych i nic nie kupiłam.
Magnolia piękna bardzo ładny kolor. Szaszłyki wyglądają smakowicie, mniam mniam.
Zamówione roślinki bardzo ciekawe i ogrodowo i smakowicie.
Świerki Białe lubię u mojej cioci ma posadzone kilka sztuk obok siebie i to bardzo ciekawie wyglada.
Madziu szkoda że dzisiaj pado bo wolne to by sie troszkę popracowało w ogrodzie a tak.
Pozdrawiam
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
ależ się rozwija twoja działka.
I znowu super zakupy, jak to poprawia humor....
I adrenalinę, kiedy dostaje się paczkę.
Oby tylko dostawca był solidny i nie było niespodzianek, bo tego chyba nikt nie lubi.
Widzę, że pierwsze grillowanie / a może już nie pierwsze / się odbyło.
Warzywnik się budzi......to dopiero radocha.....
I znowu super zakupy, jak to poprawia humor....
I adrenalinę, kiedy dostaje się paczkę.
Oby tylko dostawca był solidny i nie było niespodzianek, bo tego chyba nikt nie lubi.
Widzę, że pierwsze grillowanie / a może już nie pierwsze / się odbyło.
Warzywnik się budzi......to dopiero radocha.....
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Madziu ale zakupy! Już za parę lat będziesz mieć prawdziwy raj na ziemi! Nie to byś już go nie miała... ale jak sie wszystko rozrośnie to będzie bajka! Super!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Sylwuś rok temu pamiętam że też byłaś na tych targach. No dzisiaj w dalszym ciągu pada także dzień do niczego. Zły humor mam
Grażynko mam nadzieję że sprzedawca i ten okaże się rzetelny. Grill już nie pierwszy. Właściwie mam chętkę na jutrzejszego grilla ale jak patrzę na dzisiejszą pogodę to mi się absolutnie odechciewa. Warzywniak mam dopiero od tego roku i bardzo mi się póki co podoba. Nie mogę się doczekać aż dosadzę ogóreczków, pomidorków i papryczek. Najbardziej jednak czekam na pomidory.
Aniu właśnie ciekawa jestem jak to będzie wyglądać za kilka lat. Chciałabym aby powoli tworzył się przyjemny busz
edit: Czy wędziłyście ryby?
Grażynko mam nadzieję że sprzedawca i ten okaże się rzetelny. Grill już nie pierwszy. Właściwie mam chętkę na jutrzejszego grilla ale jak patrzę na dzisiejszą pogodę to mi się absolutnie odechciewa. Warzywniak mam dopiero od tego roku i bardzo mi się póki co podoba. Nie mogę się doczekać aż dosadzę ogóreczków, pomidorków i papryczek. Najbardziej jednak czekam na pomidory.
Aniu właśnie ciekawa jestem jak to będzie wyglądać za kilka lat. Chciałabym aby powoli tworzył się przyjemny busz
edit: Czy wędziłyście ryby?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7678
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
MADZIA......warzywniak w ogrodzie to jak AMEN w pacierzu....tak to u mnie......
uważam że warto mieć kilka marchewek i resztę do rosołku z pomidorkami jestem ostrożniejsza choć koktajlowe są zawsze....
uważam że warto mieć kilka marchewek i resztę do rosołku z pomidorkami jestem ostrożniejsza choć koktajlowe są zawsze....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Madziu, dawno mnie nie było u Ciebie... Ściskam mocno Susan to piękna magnolia, oby rosła i kwitła coraz piękniej! Zakupy na poprawę humoru super Pochwal się jak dostaniesz paczkę. Ja choruję na takie lampiony jak masz, te fioletowe. Chciałam kiedyś kupić białe, ale się spóźniłam, teraz nie mogę nigdzie ich znaleźć. Twoje to nowe nabytki? Smacznie u Ciebie się robi, na grillu jak i w warzywniaku Ale mi smaka na bób zrobiłaś!
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Madziu ogrom pracy włożyliście ale efekt jest widoczny.Powstał warzywnik . .Stworzyłaś klimat ciepła domowego.Gratuluję .Sezon grillowy rozpoczęty u mnie chyba będzie otwarcie w długi weekend.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Madziu
Piesio sympatyczny
Zakupki fajniutkie Ja już powiedziałam sobie,że nic nie kupuję,szlaban na ogrodowe,ciekawe czy wytrzymam
Szaszłyczki bardzo apetycznie wygladaja.Ja ciągle" tyram"i jeszcze na grilek nie było czasu
Piesio sympatyczny
Zakupki fajniutkie Ja już powiedziałam sobie,że nic nie kupuję,szlaban na ogrodowe,ciekawe czy wytrzymam
Szaszłyczki bardzo apetycznie wygladaja.Ja ciągle" tyram"i jeszcze na grilek nie było czasu
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Madziu byłam i zakupy ogrodowe zrobiłam a w tym roku nic.
Wiesz jak pada to i ja mam zły humor, ale dzisiaj u mnie cieplutko, słoneczko poświeciła, deszczyk tylko 3 min popadał a teraz zbiera sie chyba na burzę. Zrobiłam sobie spacer po ogródku i irysy mi kwitną, tylipany również. A jaki dzisiaj dzień u Ciebie?
Pozdrawiam serdecznie
Właśnie zaczeło padać no ale teraz to może
Wiesz jak pada to i ja mam zły humor, ale dzisiaj u mnie cieplutko, słoneczko poświeciła, deszczyk tylko 3 min popadał a teraz zbiera sie chyba na burzę. Zrobiłam sobie spacer po ogródku i irysy mi kwitną, tylipany również. A jaki dzisiaj dzień u Ciebie?
Pozdrawiam serdecznie
Właśnie zaczeło padać no ale teraz to może
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Magdo,
każda wymówka na zakupy roślinne jest doskonała. Na przykład ja nie poprawiam sobie humoru w deszczową pogodę, bo deszcz lubię, nawet taki ciągły i długotrwały. Natomiast sprawiam sobie nagrody za osiągnięcia - kiedy otrzymam dobrą recenzje za napisany artykuł, to kupuję sobie w prezencie nowe rośliny (w tym tygodniu też to zrobiłam, pochwalę się, kiedy kurier przywiezie paczkę). W tym roku dodatkowo sprawiłam sobie prezent na urodziny. No i oczywiście targi ogrodnicze - one są przecież tylko kilka razy w roku.
każda wymówka na zakupy roślinne jest doskonała. Na przykład ja nie poprawiam sobie humoru w deszczową pogodę, bo deszcz lubię, nawet taki ciągły i długotrwały. Natomiast sprawiam sobie nagrody za osiągnięcia - kiedy otrzymam dobrą recenzje za napisany artykuł, to kupuję sobie w prezencie nowe rośliny (w tym tygodniu też to zrobiłam, pochwalę się, kiedy kurier przywiezie paczkę). W tym roku dodatkowo sprawiłam sobie prezent na urodziny. No i oczywiście targi ogrodnicze - one są przecież tylko kilka razy w roku.
- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.
Madziu my z naszym psiakiem mamy to samo ciągle jest przy nas z piłka i chce żeby mu porzucać, pięknie Ci wszystko rośnie