U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja

[dkf385]

A powiedzcie mi jak z pakowaniem?? Warto zamawiać u nich jakieś delikatne sukulenty??

[FishHunter]

Rośliny są zawinięte w gazetę , mi rozpadła się tylko sedeveria.

[dkf385]

Dzięki za odpowiedź, czyli nie warto rozetek brać.

[FishHunter]

Możesz się zapytać czy da radę spakować konkretne rośliny w jakieś np kartoniki.

[dkf385]

Az tak mi nie zależy. Kaktusy i haworthia zamówię u nich, a delikatne u sprawdzonego allegrowicza, który super pakuje.

[marlenka]

Również dopiero teraz zauważyłam, że z BLABLA mieszkamy po sąsiedzku. Pozdrawia Gdynia ;)

Na wiosnę wybiorę się do Rumi coś sobie kupić. Pewnie jakąś Eszewerię

[yaten]

Ja byłam u Państwa Hinzów kilka lat temu i przywiozłam do domu cały karton roślin Wspaniali ludzie! Świętnie mi się z nimi rozmawiało, szczególnie z Panią Łucją. Wtedy pierwszy raz zobaczyłam Mammillaria luethyi, która stała się jedną z moich najulubieńszych roślin. Pan Andrzej miał tylko dwie. Mówił, że, w ramach zakładu, chciał komuś udowodnić, że ta roślina może rosnąć na własnym korzeniu. Widząc mój zachwyt tą rośliną...wyjął jedną z nich i dał mi w prezencie Cudowny facet!

Myślę, że w czerwcu-lipcu znów do nich pojadę

Aha, kilkakrotnie zamawiałam też z ich strony. Rośliny są dorodne i zdrowe, zapakowane w karton i owinięte pojedynczo gazetami, wysyłane bez doniczki i ziemi.

[aturi]

Kaktusiarnia jest w likwidacji,co mnie smuci ogromnie