Kobea i jej uprawa cz.3
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Piękna kobea i taka gęsta.Ile razy była uszczknięta?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 3 kwie 2014, o 16:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Jedna z moich Kobeii zainstalowalem juz na balkonie,mam nadzieje, ze nie bedzie juz przymrozkow.
-
- 1000p
- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Tam są widoczne trzy sadzonki, były uszczykiwane ze dwa razy każda. Na dodatek przeniosłam je na parapet zachodni aby trochę przystopowały ale one nic z tego sobie nie robią i dalej rosną
Janek twoje też są piękne .
Janek twoje też są piękne .
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ładne może są ale mszyce je polubiły robię polowanie na okrągło
-
- 1000p
- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
To życzę powodzenia w polowaniu , moje jeszcze w domku.
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Chciałabym zasadzić moją kobeę przy pergoli, do gruntu, oczywiście po przymrozkach. Czy po 1 sztuce po obu stronach wystarczy, czy będzie za rzadko?
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Starczy ona się bardzo rozrośnie!millie pisze:Chciałabym zasadzić moją kobeę przy pergoli, do gruntu, oczywiście po przymrozkach. Czy po 1 sztuce po obu stronach wystarczy, czy będzie za rzadko?
- Frodo1
- 500p
- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ja wsadziłam dwie sztuki w piątek popołudniu do gruntu - oczywiście mam jeszcze kilka sztuk na wypadek straty -w sobotę cały dzień lało, ale deszcz ich nie połamał, póki co się trzymają..... zobaczymy co z tego wyjdzie, bo pogoda jakoś nie specjalnie ich nie rozpieszcza..
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona