Borówka amerykańska - 4 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Siarczan amonu powinien być rozsypany po powierzchni i przekopany na 1/2 szpadla ( nie wolno go zostawić na powierzchni).
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1509
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

whitedame pisze:Siarczan amonu powinien być rozsypany po powierzchni i przekopany na 1/2 szpadla ( nie wolno go zostawić na powierzchni).
Chodzi o straty azotu czy wytwarzanie amoniaku?
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Chodzi o wytwarzanie amoniaku, który jest zabójczy dla borówek
wg Wikipedii
ze względu na hydrolizę amoniaku, jego roztwory wodne mają odczyn zasadowy i reagują z kwasami tworząc sole
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
gosiunia32122
50p
50p
Posty: 82
Od: 15 kwie 2014, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Witam, mam problem, moje borówki kiepsko wyglądają. Sadzonki wsadziłam tej wiosny. Może ktoś pomoże.

Obrazek Obrazek
Meteor
50p
50p
Posty: 89
Od: 26 kwie 2014, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Borówka na pierwszym zdjęciu prawdopodobnie dostała zbyt mocnego strzała azotem , jeśli nie zasilałaś ich dodatkowo w ostatnich dniach to powinno być ok. Drugi krzaczek wygląda zdrowo .
novito
100p
100p
Posty: 110
Od: 24 wrz 2012, o 22:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mogilno

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

whitedame pisze:Siarczan amonu powinien być rozsypany po powierzchni i przekopany na 1/2 szpadla ( nie wolno go zostawić na powierzchni).
A co z podlewaniem borówek rozpuszczonym siarczanem amonu?
Dobrym źródłem trocin czy wiórów od grubościówki (maszyna do heblowania) są tartaki, warto się do takiego wybrać i zapytać, można
tam załatwić worek czy dwa za przysłowiowe piwo. ;:136
Meteor
50p
50p
Posty: 89
Od: 26 kwie 2014, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Można zasilać rozpuszczonym siarczanem amonu i innymi nawozami rozpuszczalnymi w wodzie ale optymalne dawki nawozu będą mniejsze od tych jakie można zastosować w nawożeniu posypowym.
Awatar użytkownika
Ketmia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1047
Od: 23 cze 2006, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Jeszcze raz stokrotne dzięki. Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie.
Jaka jest technika sadzenia borówki amerykańskiej? W internecie i chyba nawet w tym wątku czytałam o tym, że należy tak sadzić tę roślinę, żeby nie uszkodzić jej delikatnych korzeni.
W przypadku np rododendrona należy solidnie rozluźnić bryłę korzeniową, bo on to lubi.
Szukając porad dot. borówki wysokiej, obejrzałam sobie na youtubie jak dwóch gości sadziło borówki i oni po prostu wyjmowali je z doniczek i w takiej formie pakowali wprost w przygotowane podłoże.
http://www.youtube.com/watch?v=Ue3SZhG1CKg
Na filmie mniej więcej od 1:30 pokazane jest jak sadzić borówkę (a może jak jej nie sadzić?). Ciekawa jestem opinii. Skład podłoża też jest dosyć odmienny od zalecanego gdzie indziej, więc może lepiej nie kierować się radami zawartymi na tym filmie?

W każdym razie proszę mnie oświećcie :wink: . Wkładamy taki korzeń w bryle czy też od dołu pazurkami rozluźniamy tę plątaninę korzonków. A może wypadałoby je wcześniej namoczyć?
pozdrawiam, Ela
Mój zielony zakątek
kaszmirka
50p
50p
Posty: 83
Od: 8 sty 2014, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, okolice Pułtuska

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Jeżeli bryła jest bardzo przerośnięta to warto ją troszkę rozluźnić. Chociaż jak ja sadziłam pierwsze borowki to nic nie rozluźniałam a i tak pięknie rosną :D
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3804
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

I ja też nie rozluźniałem. Sadziłem po namoczeniu w wodzie.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
Ketmia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1047
Od: 23 cze 2006, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Dzięki, tak zrobię.
pozdrawiam, Ela
Mój zielony zakątek
Meteor
50p
50p
Posty: 89
Od: 26 kwie 2014, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Ja nigdy nie rozluźniam korzenia, mam też złe doświadczenia z obtrząsaniem bryły korzeniowej. Borówka ma łatwiejszy start jeżeli szkółkarz nie dopuści do nadmiernego zbicia się korzenia w doniczce . Nigdy też nie sadziłem borówki do gruntu w 100 procentowe podłoże organiczne . Borówka ma niewielkie wymagania pokarmowe i można ją uprawiać z powodzeniem na 5-6 klasie ziemi a wzbogacenie dołka 10-50 litrami kwaśnego torfu(zależnie od wykopu jakiego się dopuścimy) obniży nam pH , rozluźni glebę i zapewni dostateczną ilość podłoża organicznego.
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Borówka amerykańska - 4 cz

Post »

Jak korzonki są mocno scieśnione to warto nieco rozerwać bryłękorzeniową. Zwykle jednak sadzonki szybko schodzą i nie rosną zbyt długo w doniczkach, dlatego w zasadzie mozna całą bryłę (dobrze nawilżoną) wsadzić od razu do dołka
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”