Wszystko o pomidorach cz. 8
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Niby dlaczego miałabyś nie mieć pomidorów w gruncie??? I dlaczego małe no chyba, że koktajlowe to czemu nie... No chyba,że masz g...zamiast ziemi jak ja:(, ale w moim poprzednim życiu i w poprzednim ogrodzie nawet mimo choroby pomidory w gruncie to była podstawa upraw. Może szwagier reklamuje folie obrzydzając Ci inne formy, czy on jest ich producentem:). Olej szwagra kochaj pomidory!
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Ja od dwudziestu lat mam pomidory tylko w gruncie i zbiory mam całkiem przyzwoite. A pomidory, jak ma być wielkoowocowa odmiana to jest. Mój największy (był to Aussie) miał 1 kg. Oczywiście trzeba o nie dbać, interweniować szybko jak są choroby, ale pod folią też. Pod folią są inne problemy - przede wszystkim szara pleśń i utrudnione wiązanie. Monika, nie przejmuj się i rób swoje.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Ja od 10 lat w moim g...gruncie sadzę, ponoszę co roku porażkę, ale i tak sadzę:), No dobra w tym roku pierwszy raz próbuję w szklarni, ale jako że jest malutka to i tak będę sadzić wszędzie gdzie się da:),ale tym razem usiłuje dowiedzieć się jak nsjwięcej od forumowiczów,może z nimi pomidory w tym roku zjem.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Monika79
A dlaczego nie chcesz mieć folii? w gruncie, choćbyś się nie wiem jak się starała , to musisz pryskać chemią , nie ma na to rady, folia eliinuje ci wszystkie choroby, szara pleśń może pojawić się przy bardzo długim tunelu powyżej 20 metrów, jeśli nie masz możliwości zrobienia tunelu to wystarczy nawet zwykły daszek , najważniejsze , żeby liście były suche , czasami nawet taki daszek jest lepszy niż tunel bo zapewnia lepsze wietrzenie, po co się męczyć i biegać i truć się chemią skoro wystarczy zwykły kawałek folii i masz z głowy choroby i majowe przymrozki ?
A dlaczego nie chcesz mieć folii? w gruncie, choćbyś się nie wiem jak się starała , to musisz pryskać chemią , nie ma na to rady, folia eliinuje ci wszystkie choroby, szara pleśń może pojawić się przy bardzo długim tunelu powyżej 20 metrów, jeśli nie masz możliwości zrobienia tunelu to wystarczy nawet zwykły daszek , najważniejsze , żeby liście były suche , czasami nawet taki daszek jest lepszy niż tunel bo zapewnia lepsze wietrzenie, po co się męczyć i biegać i truć się chemią skoro wystarczy zwykły kawałek folii i masz z głowy choroby i majowe przymrozki ?
- max12130
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 7 mar 2013, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pasym
Czy moje pomidory nie sa za gesto posadzone obok siebie ?
Jak na początku chciałem się przywitać z wszystkimi. .Jestem początkującym w uprawie pomidorów wiec chciałem was zapytać czy moje pomidory nie są zbyt gęsto posadzone obok siebie ? po lewej Bawoły po prawej malinówki i koktajlowe ,pytanie dotyczy tylko tych pomidorów które są już w ziemi te w doniczkach pójdą na zewnątrz tylko zrobi się troch cieplej . ? .Podczas przesadzania do gruntu w szklani potraktowałem je "Atempo Kupfer-Pilzfrei " i mam zamiar wszystkie pomidory prowadzić na jeden pęd czy jest to wykonalne jeśli nie będę musiał przerzedzić . Wyczytałem gdzieś w jakimś temacie na tym forum ze pomidory 3-4 krzaki na 1m2 mogą dać rade ? Będę ogromnie wdzięczny za jakiekolwiek sugestie .Pozdrawiam
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
dyrydyrySkąd takie stwierdzenie, że szara pleśń pojawia się tylko w długich tunelach??!!
Nie każdy ma możliwości fizyczne, finansowe i miejsce na postawienie tunelu, to też musisz wziąć pod uwagę, sporo forumków hoduję pomidory wyłącznie w otwartym gruncie i mają na prawdę pokaźne plony.
Tak, że Riebiata, głowa do góry, czekamy aż minie "zimna zośka" i wysadzamy nasze pomidorki do gruntu
Nie każdy ma możliwości fizyczne, finansowe i miejsce na postawienie tunelu, to też musisz wziąć pod uwagę, sporo forumków hoduję pomidory wyłącznie w otwartym gruncie i mają na prawdę pokaźne plony.
Tak, że Riebiata, głowa do góry, czekamy aż minie "zimna zośka" i wysadzamy nasze pomidorki do gruntu
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Czy moje pomidory nie sa za gesto posadzone obok siebie ?
Witaj Max -niepotrzebnie założyłeś nowy temat- mogłeś zapytać np. w temacie 'Wszystko o pomidorach".
Odpowiadając na twoje pytanie- jeśli będziesz prowadził na jeden pęd ,pomidory dadzą radę,myślę,że nawet 2 pędy by uszły. Inna sprawa rzuciła mi sie w oczy- widzę,ze szklarnia nie ma tylnych drzwi,czy planujesz jakiś przewiew zrobić? Jeśli nie,szarą pleśń masz jak w banku
Odpowiadając na twoje pytanie- jeśli będziesz prowadził na jeden pęd ,pomidory dadzą radę,myślę,że nawet 2 pędy by uszły. Inna sprawa rzuciła mi sie w oczy- widzę,ze szklarnia nie ma tylnych drzwi,czy planujesz jakiś przewiew zrobić? Jeśli nie,szarą pleśń masz jak w banku
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- max12130
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 7 mar 2013, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pasym
Re: Czy moje pomidory nie sa za gesto posadzone obok siebie ?
Co do drugich drzwi mam otwierane okienko.
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Czy moje pomidory nie sa za gesto posadzone obok siebie ?
Minimum co 40 cm i na jeden pęd. Wietrzenie na maxa.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- max12130
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 7 mar 2013, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pasym
Re: Czy moje pomidory nie sa za gesto posadzone obok siebie ?
Nie cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio.
Ponad to piszemy poprawną polszczyzną. W języku polskim zdania rozpoczynamy wielką literą.
Moderator.
ok dzięki chyba będzie 40 cm jutro sprawdzę jeśli będzie mniej usunę krzaki i dam do tunelu na zewnątrz jak pisałem pryskałem miedzianem po jakim czasie można zapobiegawczo prysnąć drugim środkiem ? 7-10 dni ? czy nic na razie nie robić mam również w pogotowiu mleko
Ponad to piszemy poprawną polszczyzną. W języku polskim zdania rozpoczynamy wielką literą.
Moderator.
ok dzięki chyba będzie 40 cm jutro sprawdzę jeśli będzie mniej usunę krzaki i dam do tunelu na zewnątrz jak pisałem pryskałem miedzianem po jakim czasie można zapobiegawczo prysnąć drugim środkiem ? 7-10 dni ? czy nic na razie nie robić mam również w pogotowiu mleko
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Szara pleśń w długich tunelach to z doświadczenia, przy maksymalnym wietrzeniu , w środku jest już za mała wymiana powietrza , za duża wilgoć, jeśli się dobrze wietrzy to niepotrzebne są żadne opryski, dobre wietrzenie to znaczy , że jak miną majowe przymrozki trzeba zdemontować przód i tył , małe okienko to za mało, problem ze szklarnią bo to zbyt solidna konstukcja, chyba ,że są okna otwierane u góry. Co do budowy folii, to myślę ,że nie ma potrzeby kupować gotowych konstrrukcji, można samemu z odpadków z tartaku coś stworzyć, ważne , żeby miało dach nad głową, a w pokaźne zbiory w gruncie jak najbardziej wierzę ale to tylko z ochroną chemiczną, ale nie po to chyba sami uprawiamy, żeby samemu się truć.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 2 lip 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Witam.
Kupiłam specjalne doniczki ze wspólną podstawka na rozsady. Niestety okazało się ze są za małe na pomidory. Korzenie niektórych pomidorków już wychodzą z doniczek..... co zrobić? Na przesadzenie do gruntu jeszcze za wcześnie. Na większe doniczki nie bardzo mam miejsce. Mam ewentualnie możliwość przesadzenia pomidorów w większe donice i postawienia je na balkonie (1 piętro) - na tej wysokości nie powinno im się nic stać w razie przymrozków - tak myślę. Co proponujecie?
Kupiłam specjalne doniczki ze wspólną podstawka na rozsady. Niestety okazało się ze są za małe na pomidory. Korzenie niektórych pomidorków już wychodzą z doniczek..... co zrobić? Na przesadzenie do gruntu jeszcze za wcześnie. Na większe doniczki nie bardzo mam miejsce. Mam ewentualnie możliwość przesadzenia pomidorów w większe donice i postawienia je na balkonie (1 piętro) - na tej wysokości nie powinno im się nic stać w razie przymrozków - tak myślę. Co proponujecie?
-
- 500p
- Posty: 861
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Jeśli chcesz, aby były w dobrej kondycji, przesadź je do kubków 0,5 l. Możesz je trzymać na balkonie - ja też tak obecnie robię, są całą dobę, tylko monitoruję sytuację i jeśli przyjdą przymrozki to trzeba będzie je na noc chować do mieszkania, ale tak się może zdarzyć najwyżej w ciągu paru nocy. Rozumiem, że sprawdzasz pogodę na profesjonalnych stronach?