. -> czyli dobrze kombinuję, że to może być efekt octu jabłkowego i pokrzywy?przy oczyszczaniou organizmu dzieją się czasami bardzo przykre rzeczy i faktycznie wyrzuca na wierzch
Apteka na działce i w domu cz. II
- spagusia
- 200p
- Posty: 211
- Od: 4 maja 2010, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wałcz
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
Dziękuję bardzo za odpowiedź!
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
Poszukam swojego starego przepisu na oczyszczenie porów - wszystko na naturalnych składnikach. Teraz już go nie stosuję bo jestem uczulona na salicylany a w skład tego toniku wchodzi aspiryna.
Do jutra
Do jutra
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 29 mar 2014, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Opolem
- Kontakt:
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
Zastanawiam się, po co robić syrop ze skrzypu... Dobrodziejstwem skrzypu są rozpuszczalne w wodzie krzemionki oraz potas. One nie muszą być konserwowane cukrem i zagotowywane... Zwykła herbata /napar/ ze skrzypu będzie miał to samo działanie...
Ania
Ania
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
Aniu syrop z pokrzywy osobiście robię dla wygody.
Sa okresy gdy potrzebuję jej w większych ilościach a ile można pić tej ziołowej herbaty ???
Mając taki syrop dolewam do herbaty przy posiłkach, do wody mineralnej i jakoś udaje mi się nasycić organizm na tyle, aby dość szybko osiągnąć zamierzony efekt.
Może i Hania jest w takiej potrzebie stąd pytanie ...
Podobnie ze skrzypem można postępować . Krzemionki potrzebuje dużo z racji pewnych stałych schorzeń - często jadamy kaszę gryczaną gotowaną tak aby jak najmniej straciła ze swego bogactwa.
----------------------------------------------------------------------------
Poziewnik, rdest ptasi, skrzyp polny, perz i przytulia
Te rośliny są dobrym źródłem przyswajalnej krzemionki.
Stosuje je naprzemiennie w postaci naparów, syropów, soków. Robię z nich żelki z galaretki a także kąpiele.
Uwaga !!!
W wypadku długiego leczenia w/w roślinami warto przyjmować witaminę B1.
Sa okresy gdy potrzebuję jej w większych ilościach a ile można pić tej ziołowej herbaty ???
Mając taki syrop dolewam do herbaty przy posiłkach, do wody mineralnej i jakoś udaje mi się nasycić organizm na tyle, aby dość szybko osiągnąć zamierzony efekt.
Może i Hania jest w takiej potrzebie stąd pytanie ...
Podobnie ze skrzypem można postępować . Krzemionki potrzebuje dużo z racji pewnych stałych schorzeń - często jadamy kaszę gryczaną gotowaną tak aby jak najmniej straciła ze swego bogactwa.
----------------------------------------------------------------------------
Poziewnik, rdest ptasi, skrzyp polny, perz i przytulia
Te rośliny są dobrym źródłem przyswajalnej krzemionki.
Stosuje je naprzemiennie w postaci naparów, syropów, soków. Robię z nich żelki z galaretki a także kąpiele.
Uwaga !!!
W wypadku długiego leczenia w/w roślinami warto przyjmować witaminę B1.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 29 mar 2014, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Opolem
- Kontakt:
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
Chodziło mi głównie o to, że ususzyć i przechować jest łatwiej, niż robić syropy i przechowywać go w butelkach. Szybciej, taniej, "bezobsługowo" i mniej miejsca zajmuje No i nie trzeba się faszerować cukrem Zresztą napar ze skrzypu jest praktycznie bez smaku i zapachu, więc można by go równocześnie z herbatą zaparzać
Na pewno patrzę na to pod tym kątem dlatego, że lubię herbaty ziołowe, zwykłej nie piję prawie wcale, wody z sokiem też nie Dlatego ktoś taki jak ja szybciej uzupełni braki naparem...
Ania
Na pewno patrzę na to pod tym kątem dlatego, że lubię herbaty ziołowe, zwykłej nie piję prawie wcale, wody z sokiem też nie Dlatego ktoś taki jak ja szybciej uzupełni braki naparem...
Ania
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 29 mar 2014, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Opolem
- Kontakt:
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
No i jeszcze jedno mi się przypomniało - krzemionka wchodzi w skład ściany komórkowej, czyli ziele "w całości" jest lepszym jej źródłem niż sok... Coś tam się zmiażdży i przedostanie do soku, ale tylko "coś"...
Ania
Ania
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
Nie zgodzę się że napar ze skrzypu można zrobić jak herbatę przy równoczesnym zachowaniu właściwości ziela. Krzemionka wymaga dłuższego parzenia a raczej herbaty nie ogrzewamy przez np 15min.
Pozdrawiam Jola
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 29 mar 2014, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Opolem
- Kontakt:
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
Zaparzyć herbatę wywarem ze skrzypu?
Ania
Ania
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
Witaj Krysiu
Bardzo fajny wątek! Trafiłam do ciebie z protekcji Ani Wielkiej kukły
Jutro cyknę fotkę czegoś co u mnie rośnie ... nie wiem co to ale przypomina szczypior lub czosnek, sęk w tym, że obejrzałam zdjęcia dzikiego czosnku i szczypioru w necie i coś mi się nie zgadza, moja roślinka teraz "wystrzeliła" kwiaty, kształt taki, jak u normalnej cebuli ale są dużo mniejsze i koloru fioletowego , roztarłam ten kwiatek/pączek palcami ... pachnie czosnkiem ale głowy nie dam.
Dzisiaj już jestem tak zmachana, że nie mam sił z fotela się podnieść ale jutro wkleję zdjęcie (jeśli skleroza nie zwycięży ) i może zidentyfikujesz co to jest?!
Bardzo fajny wątek! Trafiłam do ciebie z protekcji Ani Wielkiej kukły
Jutro cyknę fotkę czegoś co u mnie rośnie ... nie wiem co to ale przypomina szczypior lub czosnek, sęk w tym, że obejrzałam zdjęcia dzikiego czosnku i szczypioru w necie i coś mi się nie zgadza, moja roślinka teraz "wystrzeliła" kwiaty, kształt taki, jak u normalnej cebuli ale są dużo mniejsze i koloru fioletowego , roztarłam ten kwiatek/pączek palcami ... pachnie czosnkiem ale głowy nie dam.
Dzisiaj już jestem tak zmachana, że nie mam sił z fotela się podnieść ale jutro wkleję zdjęcie (jeśli skleroza nie zwycięży ) i może zidentyfikujesz co to jest?!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
Może to szczypiorek czosnkowy?
Mam posiany, wygląda jak zwykły szczypiorek ale pachnie czosnkiem. Na razie u mnie nie kwitł abym się przekonała czy kwitnie na fioletowo jak zwykły szczypiorek.
Mam posiany, wygląda jak zwykły szczypiorek ale pachnie czosnkiem. Na razie u mnie nie kwitł abym się przekonała czy kwitnie na fioletowo jak zwykły szczypiorek.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
No właśnie, nie zdążyłam zrobić zdjęcia ... bo M. wykosił a w innych miejscach jeszcze nie kwitnie, ten jakoś wyjątkowo szybko zakwitł.
Może i masz racje, że może to być szczypior czosnkowy ... bo wszystko się zgadza - wygląda jak szczypior, pachnie czosnkiem
Może i masz racje, że może to być szczypior czosnkowy ... bo wszystko się zgadza - wygląda jak szczypior, pachnie czosnkiem
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
Witajcie!Weszłam do tej apteki i nie mogę wyjść.Wielkie brawa dla autorki za ogromną wiedzę i kawał dobrej roboty.Ja zaczynam dopiero stosowac zioła,ale dzisiaj po przeczytaniu kilkunastu stron mam zupełny mętlik w głowie od nadmiaru wiadomości ,ale będę tu wracać i pytać.Pozdrawiam serdecznie.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce i w domu cz. II
Witam miłe koleżanki, które jak widzę świetnie sobie pomagają i tak trzymać
Witam tez nowe forumowiczki, które szukając roślin ziołowych trafiły do "Apteki na działce i w domu"
Mam trudny okres za sobą i wiele cierpienia bo wiosna w tym roku wyjątkowo dała sie we znaki oczom.
Na forum zaglądałam tylko w ważnych sprawach ale juz jest lepiej i powoli nadrabiam zaległości.
Mimo paskudnego okresu z samopoczuciem bo alergia potrafi dać w kość nie zaniedbywałam prac związanych z miksturami, suszeniem itd.
Wczesną wiosną nastawilam nalewkę ze strąków katalpy aby naprzemiennie z innymi roślinami wspomóc walkę z chorobami autoimmunologicznymi
Okazuje się, że rośliny mogą stanowić naturalną alternatywę dla hormonów sterydowych.
Zaczaiłam się też na pączki czeremchy , którą mijam idąc na działkę. Spore drzewo więc jest z czego pozyskiwać materiał do przerobu na leki.
Postanowiłam zrobić mikstury z pączków kwiatowych i liściowych bo w gemmoterapii to jest podstawowy materiał.
Badania wykazały , że pączki oraz młode pędy w fazie wzrostu, różnią się składem biochemicznym od surowca ?dorosłego? ? zawierają więcej witamin i minerałów, hormony wzrostu, kwasy nukleinowe, specjalne enzymy.
W pączkach obecny jest również szczególny rodzaj tkanki, zwanej merystematyczną. Jest to roślinny odpowiednik komórek macierzystych. Tkanka ta zawiera informacje o całej strukturze rośliny.
I jak tu nie skorzystać z takich dobrodziejstw ... toż to grzech
Zrobiłam dwie wersje : jedna porcja same pączki kwiatowe a druga pączki i kora.
Potem przyszedł czas na kwiaty czeremchy, która każdego roku jest obsypana nimi. Silny zapach miły dla nosa ale w ograniczonej ilości bo potem już mdli.
Niedaleko naszej działki sa 2 opuszczone i rośnie tam kilka krzewów czarnej porzeczki.
Mamy na działce kilka krzewów ale skoro rosną na opuszczonej to swoich nie skubałam
Czytając o gemmoterapii nie trafiłam na nią ale potem szukając więcej danych była na liście i są tez produkty z pączków gotowe do nabycia ...ale cena powalająca.
Pączki zbierałam pierwszy raz bo zainteresował mnie opis działania. Z badań wynika,że ma działanie :przeciwalergicznie, przeciwzapalnie i działa wzmacniająco na górne drogi oddechowe oraz wspomaga leczenie niedoczynności kory nadnerczy.
Trzy pierwsze pozycje w sam raz dla mnie więc sprawdzę i podzielę się wynikami.
Potem była mała przerwa i zakwitł mniszek lekarski ... znów robota ze zrywaniem kwiatów, skubaniem płatków i gotowaniem syropu ale ... samo nic się nie zrobi.
Tu muszę pochwalić męża bo od kilku lat to on zrywa i skubie - reszta w domu to ja ale dzięki pomocy jest mi lżej.
W międzyczasie suszyłam miodunkę bo mam jej sporo na działce.
I .... chodząc po pokrzywy trafiłam na naturalne siedlisko roślinki ziołowej o nazwie Bluszczyk kurdybanek . Bardzo się ucieszyłam i udało mi sie 3 porcje już ususzyć.
Dziwne ale bluszczyk kupowany w aptece nie ma żadnego zapachu - samodzielnie zbierany i suszony pachnie
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak wygląda moje sprawozdanie z wiosennej działalności, a co u Was słychać w tej materii ?
Witam tez nowe forumowiczki, które szukając roślin ziołowych trafiły do "Apteki na działce i w domu"
Mam trudny okres za sobą i wiele cierpienia bo wiosna w tym roku wyjątkowo dała sie we znaki oczom.
Na forum zaglądałam tylko w ważnych sprawach ale juz jest lepiej i powoli nadrabiam zaległości.
Mimo paskudnego okresu z samopoczuciem bo alergia potrafi dać w kość nie zaniedbywałam prac związanych z miksturami, suszeniem itd.
Wczesną wiosną nastawilam nalewkę ze strąków katalpy aby naprzemiennie z innymi roślinami wspomóc walkę z chorobami autoimmunologicznymi
Okazuje się, że rośliny mogą stanowić naturalną alternatywę dla hormonów sterydowych.
Zaczaiłam się też na pączki czeremchy , którą mijam idąc na działkę. Spore drzewo więc jest z czego pozyskiwać materiał do przerobu na leki.
Postanowiłam zrobić mikstury z pączków kwiatowych i liściowych bo w gemmoterapii to jest podstawowy materiał.
Badania wykazały , że pączki oraz młode pędy w fazie wzrostu, różnią się składem biochemicznym od surowca ?dorosłego? ? zawierają więcej witamin i minerałów, hormony wzrostu, kwasy nukleinowe, specjalne enzymy.
W pączkach obecny jest również szczególny rodzaj tkanki, zwanej merystematyczną. Jest to roślinny odpowiednik komórek macierzystych. Tkanka ta zawiera informacje o całej strukturze rośliny.
I jak tu nie skorzystać z takich dobrodziejstw ... toż to grzech
Zrobiłam dwie wersje : jedna porcja same pączki kwiatowe a druga pączki i kora.
Potem przyszedł czas na kwiaty czeremchy, która każdego roku jest obsypana nimi. Silny zapach miły dla nosa ale w ograniczonej ilości bo potem już mdli.
Niedaleko naszej działki sa 2 opuszczone i rośnie tam kilka krzewów czarnej porzeczki.
Mamy na działce kilka krzewów ale skoro rosną na opuszczonej to swoich nie skubałam
Czytając o gemmoterapii nie trafiłam na nią ale potem szukając więcej danych była na liście i są tez produkty z pączków gotowe do nabycia ...ale cena powalająca.
Pączki zbierałam pierwszy raz bo zainteresował mnie opis działania. Z badań wynika,że ma działanie :przeciwalergicznie, przeciwzapalnie i działa wzmacniająco na górne drogi oddechowe oraz wspomaga leczenie niedoczynności kory nadnerczy.
Trzy pierwsze pozycje w sam raz dla mnie więc sprawdzę i podzielę się wynikami.
Potem była mała przerwa i zakwitł mniszek lekarski ... znów robota ze zrywaniem kwiatów, skubaniem płatków i gotowaniem syropu ale ... samo nic się nie zrobi.
Tu muszę pochwalić męża bo od kilku lat to on zrywa i skubie - reszta w domu to ja ale dzięki pomocy jest mi lżej.
W międzyczasie suszyłam miodunkę bo mam jej sporo na działce.
I .... chodząc po pokrzywy trafiłam na naturalne siedlisko roślinki ziołowej o nazwie Bluszczyk kurdybanek . Bardzo się ucieszyłam i udało mi sie 3 porcje już ususzyć.
Dziwne ale bluszczyk kupowany w aptece nie ma żadnego zapachu - samodzielnie zbierany i suszony pachnie
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak wygląda moje sprawozdanie z wiosennej działalności, a co u Was słychać w tej materii ?