Dziękuję
Jadzieńko 
...to jest azalia w fazie pąków . Nie potrafię wrzucić na luz - im więcej mam spraw do załatwienia ...to się lepiej czuję - bo nie mam czasu myśleć o sobie

.
Kilka irysów czeka poczciwie w kolejce ...byle ślimaki się do nich nie dobrały ...dzisiaj znów przeszła ulewa ...a wczoraj z gradem jechałam z Oświęcimia .
Serdeczności na miły dzień

...teraz świeci

( ciekawe jak długo , bo niczym w kalejdoskopie zmienia się aura ) .
Aneczko...ciekawe , względem mojej skromnej osoby - o czym tak rozmawiałyście o mnie ?
Dziękuję

- wiem , że kochasz irysy - mam teraz do posadzenia kolejne - japońskie .
Czekam cierpliwie na Twój przyjazd

.
Buziaki
Ewuniu...coś mi się pokręciło z terminem - chyba dlatego , ze nie mogę się doczekać Targów - że one są w ten długi weekend

...pewnie bym pojechała - gdyby nie Ewusia /Evluk mnie sprowadziła na ziemię .
Cieplutko pozdrawiam
