Sojusz starego z nowym cz.2
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Maryś Oczko się odkleiło? No faktycznie, w porównaniu z kwietniem zeszłorocznym jesteśmy do przodu jakieś 2 tygodnie chyba W. ma talent do gmerania w szkółkach, gdzie jeździ po drzewa do nasadzeń. Wspominałam kiedyś, że robi nasadzenia na zlecenie szkół, wyższych uczelni, czasem developerów a czasem nawet prywatnych właścicieli. Głównie jako nasadzenia kompensacyjne po wycince. Na drzewach się zna, więc sadzi fachowo i dobrze dobiera gatunki (doświadczenie z pracy w Arboretum w Rogowie też się przydaje). A zatem zna też wielu szkółkarzy, którzy mu tam czasem coś wynajdą
Beatko tomaszkowaDzięki Glicynia u mnie zaczyna, ale widziałam już w pełni kwitnące. O, chorobcia! To nieźle jej się rozbujały! No, ale po 12 latach to miały szansę. I chyba je rozsadzała w miare rośnięcia ? Liliowce mam w rozstawie średnio co 30-40 cm. Na razie to małe sadzonki, z ubiegłego roku. Jak kępy się rozrosną, będą dzielone. Nie chcę, żeby opanowały Arlington w całości, ponieważ są tam inne byliny i jakoś się muszą podzielić miejscem.
Ruszamy z Kredką do lasu. Kleszcze tradycyjnie rzucą się na mnie, bo pies wyfrontlajnowany.
Beatko tomaszkowaDzięki Glicynia u mnie zaczyna, ale widziałam już w pełni kwitnące. O, chorobcia! To nieźle jej się rozbujały! No, ale po 12 latach to miały szansę. I chyba je rozsadzała w miare rośnięcia ? Liliowce mam w rozstawie średnio co 30-40 cm. Na razie to małe sadzonki, z ubiegłego roku. Jak kępy się rozrosną, będą dzielone. Nie chcę, żeby opanowały Arlington w całości, ponieważ są tam inne byliny i jakoś się muszą podzielić miejscem.
Ruszamy z Kredką do lasu. Kleszcze tradycyjnie rzucą się na mnie, bo pies wyfrontlajnowany.
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Piękny był dziś spacer leśny, wszystkich zachęcam. Rano, gdy jeszcze nie ma wielu rowerzystów, las wyglądał jak zielony pałac wypełniony słońcem i śpiewem ptaków...
Tulipany jeszcze zdobią ogród, ale już ich pora powolutku przemija. No więc póki nie przeminą:
I kalina na tle rustykalnym
Tulipany jeszcze zdobią ogród, ale już ich pora powolutku przemija. No więc póki nie przeminą:
I kalina na tle rustykalnym
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Ale się cudnych zdj naoglądałam.... masz sporo ciekawych roślinek,fajne te bodziszki ze o ciemierniku nie wspomnę....
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42274
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Śliczne tulipany no to już wszystko wiem, skąd, z kim........
Zuziu jak zaczynam prace ogrodowe to las odchodzi na bok , nie mam siły na jedno i drugie...i tak do grzybów i w jesieni kiedy jest mi wszystko jedno czy zarasta czy nie wtedy las górą
Zuziu jak zaczynam prace ogrodowe to las odchodzi na bok , nie mam siły na jedno i drugie...i tak do grzybów i w jesieni kiedy jest mi wszystko jedno czy zarasta czy nie wtedy las górą
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Grażynko zapraszam, zawsze ogródek dla Ciebie otwarty No tak...ciemiernik Może coś da się zrobić.
Marysiu no to dla Ciebie ze specjalną dedykacją las dzisiejszy. Niestety bez słoneczka, bo pogoda się zmieniła dość radykalnie. Aparat w komórce trochę zgłupiał od tej zieloności i zdjęcia wyszły... no właśnie, takie zielone
Dopisuję nazwę, po identyfikacji przez Grażynkę: kuklik zwisły
Dąbrówki bardzo ładnie obrodziły w tym roku.
A taki krzew zakwitł na jednym z pasów zieleni na osiedlu.
A w Trójce Polski Top Wszechczasów... ech, wspomnienia
Marysiu no to dla Ciebie ze specjalną dedykacją las dzisiejszy. Niestety bez słoneczka, bo pogoda się zmieniła dość radykalnie. Aparat w komórce trochę zgłupiał od tej zieloności i zdjęcia wyszły... no właśnie, takie zielone
Dopisuję nazwę, po identyfikacji przez Grażynkę: kuklik zwisły
Dąbrówki bardzo ładnie obrodziły w tym roku.
A taki krzew zakwitł na jednym z pasów zieleni na osiedlu.
A w Trójce Polski Top Wszechczasów... ech, wspomnienia
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Nie dawno dowiedziałam się że kuklik zwisły rośnie w lasach,szkoda że nie moich.....a ja za niego kilka lat wstecz płaciłam grube (średnio) pieniądze
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Oj Grażynko złota! To ja dzięki tobie wiem, co to za egzemplarz! Liście wyglądały mi kuklikowato, ale kwiat jakoś tak do orlika podobny... A atlasy roślin mam gdzieś jeszcze w pudłach na strychu. W ubiegłych latach go nie widziałam w naszym lesie, w tym miejscu rosły za to trójlisty, których teraz próżno szukać.grazynarosa22 pisze:Nie dawno dowiedziałam się że kuklik zwisły rośnie w lasach,szkoda że nie moich.....a ja za niego kilka lat wstecz płaciłam grube (średnio) pieniądze
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42274
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Zuziu za dedykację i zdjęcia duża buźka Zieleń tak urocza jak tylko młoda panna może być
Ale śliczności u Ciebie w lesie rosną, ja dwa lata temu przyniosłam kopytnika i rośnie, a nawet widzę pączki takie niepozorne coś jeszcze przyniosłam parę razy, ale nic z tego
Ale śliczności u Ciebie w lesie rosną, ja dwa lata temu przyniosłam kopytnika i rośnie, a nawet widzę pączki takie niepozorne coś jeszcze przyniosłam parę razy, ale nic z tego
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Wręcz seledynowo, cudnie
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Marysiu ja też coś próbowałam przynieść, ale porażka. To znaczy przynieść - przyniosłam, ale rosnąć nie chciało...
Aniu niesamowita jest ta zieleń wiosenna. A i kukułka kukała w lesie!
A dziś nici ze spaceru, bo leje a ja sobie kurtki przeciwdeszczowej jeszcze nie odkupiłam. Z okna ogród wygląda tak:
I fotki z salonu, kolejny etap przemian w części wypoczynkowo-telewizyjnej. I z kącikiem biurowo-naukowym. Spektakularnych efektów nie ma, ale te drobne etapy są równie ważne i znacznie bardziej męczące ;)
Kicia uznała, że skoro regał stoi w charakterze pustostanu, to można zasiedlić
Aniu niesamowita jest ta zieleń wiosenna. A i kukułka kukała w lesie!
A dziś nici ze spaceru, bo leje a ja sobie kurtki przeciwdeszczowej jeszcze nie odkupiłam. Z okna ogród wygląda tak:
I fotki z salonu, kolejny etap przemian w części wypoczynkowo-telewizyjnej. I z kącikiem biurowo-naukowym. Spektakularnych efektów nie ma, ale te drobne etapy są równie ważne i znacznie bardziej męczące ;)
Kicia uznała, że skoro regał stoi w charakterze pustostanu, to można zasiedlić
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- tomaszkowa
- 500p
- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Wiosna piękna. Zarówno w lesie jak i w ogrodzie.
Sojusz starego z nowym bardzo Ci się udał. Ale chyba już kiedyś o tym wspominałam .
A kto jest na tym obrazie nad kanapą? Mam wrażenie jakbym znała Tą piękność, tylko skąd?
Sojusz starego z nowym bardzo Ci się udał. Ale chyba już kiedyś o tym wspominałam .
A kto jest na tym obrazie nad kanapą? Mam wrażenie jakbym znała Tą piękność, tylko skąd?
Pozdrawiam. Beata.
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
śliczny i przytulny salonik wszystko dopracowane pomysł z biblioteczką genialny - o ile przyjemniej patrzeć na ścianę książek , niż na mur
fotki z lasu bardzo oczo bitne
miłego odpoczynku
fotki z lasu bardzo oczo bitne
miłego odpoczynku
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Sojusz starego z nowym cz.2
Zuzanno-ależ u Was zlewa!I znowu w ogrodzie wszystko pójdzie w górę,na boki,rozkwitnie!