Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4093
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Poletko liliowe ;:333 - będzie pięknie jak zakwitną. A twój piesio to po prostu poczuwa się do obowiązku. No bo jak teren ogrodzony, to jego państwo są już na włościach - a co robi dobry pies takich państwa :?: , oczywiście pilnuje tych włości ;:306 . I nie trzeba go strofować, tylko nagradzać ;:224 . Kiedyś na furtce jednego domu widziałam taką tabliczkę: na górze narysowany był pies, a pod spodem napis: ja dobiegam do furtki w 2 sekundy, a ty :?: :;230 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
aga1972
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 5 kwie 2014, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

O rety , ale cudnie tu u Ciebie , tyle pracy w tak krótkim czasie , ale za to jakie efekty . Przeczytałam i pooglądałam od deski do deski i szczerze zazdroszczę cudownej działeczki!!!!!!!! Też kopie sieje sadze niestety nie u siebie tylko u siostry , ale to nic , bo wszystko rośnie jak szalone. Z niecierpliwością czekam na kolejne fotki i relacje z działki ;:7
Agnieszka
Przepraszam , ale nie mam c z kreseczką
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Aniu no właśnie się zastanawiam czy te krzewuszki poobcinać czy nie można... Startują ładnie od dołu a u góry takie suche badyle. No to bardzo się cieszę że Twoja Susanka nagrodziła Cię pięknym pączkiem. Moja też mnie zaskoczyła. Myślałam że to już ostatni pąk jej został a tu okazuje się że rozwija jeszcze trzy ;:138 Aniu ja lilii nie będę okrywała. Radziły sobie zimą to i teraz nie powinno się im nic stać. Mieczyki mam wsadzone, cebule siedzą w ziemi więc też nic cudować nie będę. Bo zakryję przed wyjazdem a tylko 5 ma być u mnie -1 i co potem ? Cały tydzień będą zakryte? Cóż zmuszona jestem zaryzykować i zostawić tak, jak jest.
Reniusiu u mnie przez ostatnie dwa dni trochę ;:3 było. Od jutra ma się znowu ochłodzić :(
Aguś-athshe myślę że te krzaczki truskawek będziemy jeszcze za kilka lat rozsadzać. Uwielbiamy truskawki i przydadzą się do ciasta, kompociku no i tak do jedzenia ze śmietanką i cukrem :). Wiem co to znaczy priorytety. Ustalamy je już z eMkiem od kilku lat. Najpierw to, potem tamto i dlatego w poprzednich dwóch sezonach nie było u nas zbyt wiele kwitnących roślin. Dopiero w tym roku troszkę dosadziliśmy. Bo ciągle było coś ważniejszego. Teraz naszym planem jest łazienka i most przez staw. Ale myślę że to dość odległe plany.
Gosiu róże są tegoroczne, poza tarasową. Powojniki się pięknie prostują i idą w górę. Aż jestem w szoku. Dwa są słabsze ale daje im czas i niczym nie ponaglam. W końcu większość z nich to też tegoroczne nasadzenia. Czekam na choćby jeden kwiatek.. :) Czasami ta wczesna wiosna mąci mi w głowie i jak jakaś roślina wolno rusza albo wcale nie rusza to zaczynam panikować.
Aguś-Agness dziękuję Ci kochana za takie miłe słowa. Na magnoliowy raj bardzo liczę. Chciałabym ich mieć mnóstwo. I czuć się wiosną jak w ogrodzie japońskim. Z warzywek się bardzo cieszę. Nawet bardzo, bardzo :)
Ilonko No na te małe roślinki bardzo liczę. Nie wiele za nie zapłaciłam ale mam nadzieję że się spokojnie u mnie ukorzenią i za kilka lat będę już bardzo z nich zadowolona. Myślę że lilii i liliowców co roku systematycznie będzie u mnie przybywać :) Róże są sadzone tej wiosny, podlane były Rosahumusem. Jedynie tarasowa była starsza. No i nic nie rusza :( Pąki zaschły. Wystawiłam ją do słońca bardziej. Oby ruszyła.
Asiu to czekam na foteczki. No u mnie dzisiaj pogoda ok, za to od jutra już ;:222 . Myślę że gorzej raczej nie jest u Ciebie z tą roślinnością.
Milenko Zauważyłam właśnie że hosty które rosną w miejscu gdzie o tej porze roku jest sporo cienia ruszają dużo wolniej, niż te w którym jest więcej słońca. Ja mam 5 host i na razie nie planuję poszerzenia kolekcji. Ładne są, ale nie za dużo ich :) Tak. Tych przymrozków się bardzo boję.
Anetko miłej majówki Ci życzę. I duuuużo ;:3 . Będziecie już spać w domku?
Sylwuś róże podlałam tylko humusem. Bo tegoroczne to nie nawoziłam. Aczkolwiek nie wiem czy kilka ziarenek im w czerwcu nie podsypię. Bo sprzedawca z florib... tak mi polecił. Myślę że 4-5 kuleczek im nie zaszkodzi. No ale ostatecznie się jeszcze zastanowię.
Aniu-Andzia84 lilii mam dużo czerwonych i pomarańczowych. Bo takie kupiłam za grosze od Grażynki na jesieni. A gratisie dostałam też ich mnóstwo więc będzie czerwono pomarańczowo. Być może wyjdą jeszcze jakieś zeszłoroczne. Czekam też na liliowce. Bo na początku ruszyły a teraz coś stoją w miejscu. Chciałabym żeby zakwitły. Bardzo ciekawią mnie też drzewiaste lilie. Tam mam białe, biało różowe, różowe, pomarańczowo białe. Lata to może nie tyle co wolnych weekendów. Oby czas w środku tygodnia szybko leciał. No mam nadzieję że gailadia się u Ciebie przyjmie. Ja posadzone mam w garnkach nagietki, goździka zaniedbanego, bodziszka, fiołka i rojniki.
Jolu no bardzo się cieszę że udaje takiego stróża . Na szczęście jak jesteśmy na spacerku to psów nie gania. Chyba z tego wyrósł. Tych tabliczek z psami jest dużo takich z jajem. Np zły pies a gospodyni jeszcze gorsza,zły pies a teściowa jeszcze gorsza. Kiedyś widziałam tabliczkę z kotem :shock: takiiim fajnym rozleniwionym z napisem uwaga kot... może być zły. Albo Prosimy o ciszę, nasz kot miał ciężką noc.
Aga1972 witaj :wit , bardzo dziękuję za tak miły komentarz. To dobry napęd do dalszej pracy. Dobrze że masz też miejsce gdzie możesz się wyszaleć ogrodowo. Nie istotne że u siostry tylko że robisz to co lubisz :) No i najważniejsze że masz do tego rękę i tak pięknie rośnie :)


Dzisiaj pożegnałam się z moją trzmieliną na pniu. Niestety nie przetrwała zimy. Jej miejsce zajął po prostu bez biały na pniu. Mam nadzieję że będzie odporny i wiosną za jakiś czas będzie rozsiewał piękny zapach od wejścia. Posadziliśmy dzisiaj roślinki i zaczęliśmy przygotowywać miejsce na ognisko. Potem przyszli goście i resztę dnia spędziliśmy w altanie. Wieczorem wyciągnęliśmy swojego czterokołowego mercedesa (tak nazwali sąsiedzi nasz wózek) i poszliśmy po kamienie do ogniska. Troszkę udało się przytargać a resztę trzeba szukać jutro. Bo dzisiaj już nas ciemność zastała. Na wieczór postanowiliśmy zakończyć dzień szklaneczką ( lampek brak) dobrego winka. I to też się nie udało. Wino miało być takie słodkawe o lekkim smaku truskawki a okazało się tak paskudne.. zastanawiam się czy to nie wina tego że od jakiegoś czasu stało w lodówce. Nie wszystkie wina są dobre na zimno. Życzę Wam udanego jutrzejszego dzionka. Oby był piękny i słoneczny. Na przekór temu co zapowiadają synoptycy.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

:wit w ten deszczowy, zimny i ponury dzień. Od rana miałam wstać i brać się za porządki w ogródku a tu deszcz na nic nie pozwala :(
Czy posiadacie róże:
Old Port,
Ascot,
Golden Border,
Princess of Wales,
Pride of England
jeśli tak, prosiłabym o napisanie kilku słów o nich.
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Ja nie posiadam ale i tak powiem słów kilka, co prawda nie w temacie. :wink:
Życzę dużo lenistwa na najbliższe majowe dni.
U mnie leje. Z działki nici. ;:145
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11734
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Madziu nie znam różyczek,ale Ascot podobno ciekawa odmiana :uszy
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Madziu, u nas też zimno... Trochę się martwię, bo posadziłam kobeę, ale mam jeszcze dwie w doniczkach w razie jak zmarznie. Poletko liliowe się zapowiada. Chciałabym mieć taką liliową rabatę... Będziesz sadzić jakiś towarzystwo do lilii? Różyczek nie znam, przynajmniej z własnego doświadczenia, bo ja mało "różana" jestem :wink: Szkoda tej trzmieliny... Warunki eliminują niektóre rośliny i trzeba się z tym pogodzić. Bez jest ładniejszy moim zdaniem :wink: U mnie trzmielina dała radę, ale rośnie w ciepłym miejscu, przy ścianie. Problemem jednak są opuchlaki :evil: Słoneczka i nocnej temperatury na plusie życzę ;:196
Awatar użytkownika
aga1972
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 5 kwie 2014, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Pogoda nie nastraja optymistycznie , zimno i mokro , ale i tak zrobię przegląd w ogrodzie.
Na różach niestety się nie znam kompletnie , jest ich kilka wsadzonych przez moją siostrę , są bez nazw więc okładam je na zimę przycinam to co przemarzło a one sobie rosną i już. W tym roku na imieniny dostałam miniaturkę od córki - wsadziłam do glinianej donicy i z zachwytem podziwiam różowe kwiaty i upajający zapach tego cudeńka .
Lilje mam "aż" dwie więc zachwyt mój jest ogromny gdy podziwiam Twoje poletko liljowe , cudownie jest już , a będzie jeszcze bardziej jak zaczną kwitnąc.
Agnieszka
Przepraszam , ale nie mam c z kreseczką
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Madziunia :wit
Zina majówka się zrobuiła,a tak było pięknie :cry:
Ja już rybka świeża jadłam,a u Ciebie jak majówka??
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Aniu-aneczka u mnie też leje :( tego lenistwa nie chciałabym.. a jestem dzisiaj zmuszona siedzieć w domu. Nie dość że leje to jeszcze zimno jak nie wiem. Już dosyć mam tej pogody dzisiejszej.
Aniu- Annes zrobiłam kącik ogniskowo - wędziarniany. Chciałam go odgrodzić rabatą różano- migdałkowo- świerkowo- magnoliową. Migdałek, świerczki i magnolie już są. Z różami miałam pomyśleć za rok, po sprawdzeniu wytrzymałości tych róż na burcie - drodze. Korciło mnie żeby dokupić róż w doniczkach jednak w tym roku. Ale ostatecznie stwierdziłam że to za droga zabawa żeby ryzykować. Zaakcentuje tą rabatę może lawendą. A jak dobrze pójdzie to za rok dosadzę róże. Tak chyba będzie rozsądniej. A pomyśleć że jakiś czas temu obiecałam sobie że z roślinami już koniec.
bozuniu ta trzmielina Emergold na pniu wyglądała tam dużo lepiej niż bez. No ale nic nie zrobię już. Musiałyśmy się pożegnać. Oby bez się tam przyjął i pięknie rósł. I kwitnął. Bo zeszłoroczny bez mi nie zakwitł w tym roku :( A tak na niego liczyłam...
Aneczko-anabuko zimnica jak .. :evil: . Mój eMek już kilka rybek złowił. Ja jeszcze do wędki nie usiadłam i też jakoś ochoty na rybę nie miałam. Dzisiaj miał łapać rybę a jutro uwędzić. Taki eksperyment. Ale nic z tego. Pogoda nie pozwala na wyściubienie nosa z domu. Zła jestem jak osa normalnie dzisiaj. Do wujostwa zjechały się jego dzieci a moi kuzyni. Chętnie bym poszła na kawusię albo zaprosiła do siebie. Tak rzadko się spotykamy a tak bliską rodziną jesteśmy. Ale niestety nawet się nie wpraszam bo domek mają mały a w altanie na pewno w taką pogodę nie siedzą. Moja mama do mnie dzisiaj przyszła z moją 2.5 letnią chrześnicą-bratanicą. To troszkę się z nią powygłupiałam. Poprawiła mi humor choć na chwilę. Tak bardzo kocham to moje małe ;:167 . No ale już poszły więc znowu siedzę i czekam aż przestanie lać.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11734
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Madziu u mnie też zimno brrr ja chcę słoneczka ;:108
Jeśli wybierały różyczki to najlepiej pomyśl o rozach historycznych,które są pewniakami.
Masz LO? Jest wiele różanych terminatorek.
Mam nadzieję,że jutro choć trochę pogoda się poprawi,bo mamy grilla zaplanowanego ;:224
Tobie też życzę słońca ;:3
Awatar użytkownika
aga1972
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 5 kwie 2014, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Madziu z bzami tak już jest , że nie zawsze kwitną po wsadzeniu . U mnie , czy też u mojej siostry jest bzowe szaleństwo . Stary krzew jeszcze po pradziadkach , wzdłuż ogrodzenia cały szpaler , przed domem mamy wielki biały krzak bzu , i gdzieniegdzie pojedyncze krzaczki to białego to fioletowego i jeden malutki ciemnofioletowy . Z wyjątkiem tego ostatniego , wszystko z naszych odrostów. Częśc zakwitła w rok po posadzeniu inne dopiero po dwóch latach , a niektóre dopiero w tym roku , ale zapach i widok obłędny :tan , szkoda tylko , że tak krótko trwa bzowe szaleństwo
Agnieszka
Przepraszam , ale nie mam c z kreseczką
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4093
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Madziu, polecam bez Meyera 'Palibin'. Jest bezproblemowy, nawet dorosły ma max. 1,5m, gęsty i obłędnie pachnie ;:180 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7678
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

MADZIU.....ja za Jolką też polecam tego lilaka......mam na działce i wieczorową porą zapach rozsiewa po całej działce...pięknie pachnie ale potrzebuje troszkę miejsca bo rośnie dość szeroko, trudno z niego uformować drzewko......ma mnóstwo odrostów....
u mnie dzisiaj jeszcze zimno..... :wit
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2258
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Wiosenna odsłona leśnego rancza nad wodą.

Post »

Madziu, co tam słychać, jak sie czujesz w ten nieszczególny majowy weekend ?
Wczoraj u mnie było OKROPNIE ! lało cały dzień ;:98 dzisiaj siedzę w domu...
Madziu z tymi bzami to jest różnie, ja w zeszłym roku posadziłam na wiosnę , ale niestety nie przetrwał - usechł i tyle go było. W tym samym roku na jesieni, zasadziłam drugi, ale większy, ma tak z metr wysokości, to teraz na wiosnę widzę, że się przyjął, listki ma już nawet duże i kwiatostany maciupkie widać, czyli będzie kwitł ;:333
Wychodzi na to, że z roślinkami, to taka trochę loteria - uda sie, albo nie uda :wink:
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”