Miejsce na ziemi - Ave/2008r. cz.1/
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj Ewo, nie wiem jak to się stało, że dopiero dzisiaj zajrzałam do Twojego ogrodu. Najpierw zobaczyłam najładniejsza dynię jaka kiedykolwiek widziałam, potem przeczytałam horror z ilustracjami no a po nim to juz zaczęłam czytać porządnie od pierwszej strony. Super wątek, swietnie go prowadzisz. Popłakałam się ze śmiechu czytając o sposobach podawania tabletek kotom, niby znałam tę dykteryjke, ale w Twoim wydaniu rozśmieszyła mnie dosłownie do łez. Zachwycił mnie japoński pokój i miejsce wypoczynkowe. Wierzby-prababki cudowne. Też zastanawiałam się co posadzić nad strumykiem, żeby było niedrogie w razie zniszczenia i wyszły mi tak jak większości paprocie i parzydło lesne. Tortem makowym, kurczakiem w cieście francuskim i paprykarzem rzuciłaś mnie na łopatki. Po co ja rano smazyłam schabowe kotlety! Na pewno wypróbuję Twoje przepisy. No i impreza urodzinowa z atrakcjami. Ale musze Ci powiedzieć, że ja również w tę noc byłam na przyjęciu. Było to wesele mojej siostrzenicy. Burza szalała, pioruny biły tuż, tuż aż wreszcie zgasło światło. Na szczęscie do tańca grała okiestra, więc porzuciła swoje elektrycznością napędzane instrumenty i wzięli do rąk instrumenty klasyczne. Obsługa wniosła jeszcze więcej świec i zabawa weselna trwała dalej. Samochody na parkingu stały zanurzone w wodzie do połowy kół, a woda wzierała się na taras domu weselnego. Na szczęście młodym to nie przeszkadzało, a po 1,5 godzinie światło znów rozbłysło. Niewątpliwie było to pamiętne wesele z racji okolicznosci pogodowych, które wszyscy uczestnicy bedą długo wspominać.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Witaj Bogusiu, miły Gościu 
To szczęśliwy traf, że tu do mnie zajrzałaś, bo przy tej ilości forumowych ogrodów naprawdę nie sposób być we wszystkich, a w dodatku tak dokładnie go przejrzeć, przeto tym bardziej mi miło, że poświęciłaś temu wątkowi swój czas
no i , że sie podobało.
Za to ja z zainteresowaniem poczytałam o weselu Twojej siostrzenicy - oj, będą goście pamiętali takie weselicho, a młodzi będą mieli co opowiadać swoim dzieciom
A teraz lecę z rewizytą do Ciebie

To szczęśliwy traf, że tu do mnie zajrzałaś, bo przy tej ilości forumowych ogrodów naprawdę nie sposób być we wszystkich, a w dodatku tak dokładnie go przejrzeć, przeto tym bardziej mi miło, że poświęciłaś temu wątkowi swój czas

Za to ja z zainteresowaniem poczytałam o weselu Twojej siostrzenicy - oj, będą goście pamiętali takie weselicho, a młodzi będą mieli co opowiadać swoim dzieciom

A teraz lecę z rewizytą do Ciebie

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ewuniu, to może to Cię natchnie ?
Receptariusz, jak znalazł na pluchy
http://www.youtube.com/watch?v=8VFu3bLE0IE
Receptariusz, jak znalazł na pluchy

http://www.youtube.com/watch?v=8VFu3bLE0IE
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Zaiste, Hanuś, zaiste
Nawet poczyniłam juz pewne kroki w tym kierunku, nawet wysokoprocentowo-owocowe , hihihihi
A to na wieczorne uciechy podniebienia , specjalnie dla Hanusiowego Krzysia ;)
naleśniczki z serkiem waniliowym i owockami
albo Grzanki po francusku:
wg Luckystar

Składniki:
Chałka
mleko,
jajka
sok pomarańczowy
owoce
syrop klonowy
cukier puder
oliwa np, z pestek winogron lub olej z ryżu
Wykonanie:
1. Chałkę pokroić w 1-1,5 cm plastry.
2. W miseczce rozmacić jajka, mleko i trochę soku pomarńczowego. Maczać kawałki chałki i smażyć na rozgrzanym tłuszczu z obu stron.
3. Na goracej grzance-chałce rozlewamy łyżeczkę syropu klonowego, posypujemy owoce i opruszamy jak mgiełką cukrem pudrem.
3. Podajemy z goracą kawusią ze spienionym mleczkiem i... zapominamy ile to ma kalorii, ale jak to smakuje...

A to na wieczorne uciechy podniebienia , specjalnie dla Hanusiowego Krzysia ;)
naleśniczki z serkiem waniliowym i owockami

albo Grzanki po francusku:
wg Luckystar

Składniki:
Chałka
mleko,
jajka
sok pomarańczowy
owoce
syrop klonowy
cukier puder
oliwa np, z pestek winogron lub olej z ryżu
Wykonanie:
1. Chałkę pokroić w 1-1,5 cm plastry.
2. W miseczce rozmacić jajka, mleko i trochę soku pomarńczowego. Maczać kawałki chałki i smażyć na rozgrzanym tłuszczu z obu stron.
3. Na goracej grzance-chałce rozlewamy łyżeczkę syropu klonowego, posypujemy owoce i opruszamy jak mgiełką cukrem pudrem.
3. Podajemy z goracą kawusią ze spienionym mleczkiem i... zapominamy ile to ma kalorii, ale jak to smakuje...
- Iwcia&Patyrek
- 500p
- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Ewuś dawno mnie u Ciebie nie było, a tu jak zwykle tyle się dzieje! Poczytałam o imprezce urodzinowej, uśmiałam się bo widziałam scenkę rodzajową, świetnie przez Ciebie opisaną i zilustrowaną. Horror na zewnątrz był, współczuję, ale to co działo się w domu to istna Chmielewska
Nie gniewaj się, ale mnie to strasznie rozbawiło, scenka jak z "Wszystko czerwone" Chmielewskiej! Kto nie czytał polecam na jesienne wieczory, czytam zawsze jak mam chandrę, poprawia humor znakomicie!
Dynia śliczniusia, tak ją pięknie udekorowałaś, że nawet jesień weselej wygląda.
Co do naleśniczków, to już peanów było mnóstwo, ja mogę się tylko przyłączyć, super wyglądają i na pewno tak samo smakują. Brawo Ewcia, jesteś Perfekcyjną Panią Domu!




Dynia śliczniusia, tak ją pięknie udekorowałaś, że nawet jesień weselej wygląda.
Co do naleśniczków, to już peanów było mnóstwo, ja mogę się tylko przyłączyć, super wyglądają i na pewno tak samo smakują. Brawo Ewcia, jesteś Perfekcyjną Panią Domu!


