Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Strelicja - tajniki uprawy
Strelicja lubi słońce!
Widocznie nie przyzwyczaiłeś jej odpowiednio.
Widocznie nie przyzwyczaiłeś jej odpowiednio.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Strelicja - tajniki uprawy
Hej
piękna strelicja, tylko pogratulować!
Mam pytanko: czy można 2 roślinki trzymać w 1 doniczce?

Mam pytanko: czy można 2 roślinki trzymać w 1 doniczce?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22158
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Strelicja - tajniki uprawy
Można rysko.
Wszystko zależy od wielkości roślin i wielkości donicy w jakiej im przyjdzie rosnąć.
One same również się dzielą więc i tak z czasem będziesz mieć ich w donicy raczej kilka...

Wszystko zależy od wielkości roślin i wielkości donicy w jakiej im przyjdzie rosnąć.
One same również się dzielą więc i tak z czasem będziesz mieć ich w donicy raczej kilka...
Re: Strelicja - tajniki uprawy
to super! dziękuję bardzo za odpowiedź. Moje 2 roślinki jeszcze małe, ale jedna zaczęła się oddalać (przechylać) od drugiej stąd moje pytanie:)
Re: Strelicja - tajniki uprawy
Powiedzcie mi proszę bo wkopałem strelicje do ziemi już kilka dni temu, niestety nie było mnie w domu nadszedł przymrozek dziś rano i roślina zaczęła brązowieć tzn liście. Czy ktoś miał może jakiś podobny przypadek? zaczynam się zastanawiać czy roślina przeżyje.
-
- 500p
- Posty: 573
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Strelicja - tajniki uprawy
Nie wiemy co zostało uszkodzone. Czy cała roślina, czy liście, czy może tylko końcówki i to najstarszych liści. Ja stawiam że przeżyje choć swoje odchoruje ;-)
Mam nadzieję że wkopałeś do ziemi w doniczce. Inaczej możesz jej nie wytargać jesienią.
Mam nadzieję że wkopałeś do ziemi w doniczce. Inaczej możesz jej nie wytargać jesienią.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 19 mar 2013, o 23:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Strelicja - tajniki uprawy
Hmmm... Przymrozek faktycznie mały był. A jakie jest to stanowisko w które wkopałaś roślinę? Jest mała nadzieja, że roślina nie zmarzła tylko przypaliła sobie liście zbyt długim przebywaniem w pomieszczeniu i brakiem aklimatyzacji na takie mocne już choć mrożne słońce. Liście jednak stają się wówczas brązowe nie zaś czarne. "Przypalenie" zaś dzieje się gdzieś w środku liścia, nie zaś na jego końcówce. Jeśli więc końcówki liści są zdrowe, zielone, to pomoże biała agrowłóknina chroniąca przed słońcem. Hmmm trudno ocenić dokładnie jaka była przyczyna nie widząc zdjęć, mróz czy zbyt mocne słońce. Hmmm... Trzymam za nią kciuki.
Ewelina
Re: Strelicja - tajniki uprawy
Jak na razie brązowieją (miedziany kolor bardziej niż brąz) tylko liście, niestety dosyć szybko. Wszystko dzieje się od końcówki liścia do środka. Trochę mnie martwi że łodygi od liści są dość miękkie i dość wątłe Na dworze była około tygodnia jak nie więcej. Wczoraj jeszcze zbadałem jej stan więc nie ma mowy o aklimatyzacji. Niestety nie mam jak dodać w tej chwili jej zdjęcia. Nie wiem czy taki mały bo ogólnie z rana szron był, a na jutro zapowiadają u mnie przymrozki -5. Paprykę zupełnie ścieło w ogródku;/ Dodam że spod Poznania jestem:)
Re: Strelicja - tajniki uprawy
Nie bardzo się znam, ale może to być choroba grzybowa spowodowana nadmierną wilgotnością, ostatnio dużo opadów było.
- odlotowy kwiat
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 4 sty 2014, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Strelicja - tajniki uprawy
Witam
Przygodę ze strelicją zaczęłam od 2 m-cy.Zaczeło się od zakupu nasionek-w które zwątpiłam...i zakupiłam zdrową,ładną sadzonkę w necie.Strelicja ma ok.2 lata i właśnie przybył nowy liść i ma się fajnie.
Wracając do sedna,do nasionek-nie chcąc by pusta doniczka straszyła okno,posadziłam do niej parę dni temu dracenkę.Jakież było moje zdziwienie,gdy dzisiaj zauważyłam przy dracenie Kiełek-Strelicji.Pewnie w obawie o konkurencję wyskoczyła śmiało na świat
Cieszę się ogromnie z kiełkującej strelicji i obserwowaniu jej i tamtej(sadzonki)nie będzie konca.Dziękuję za wszystkie rady i pozdrawiam wszystkich pozytywnie zakręconych
uskrzydlona

Przygodę ze strelicją zaczęłam od 2 m-cy.Zaczeło się od zakupu nasionek-w które zwątpiłam...i zakupiłam zdrową,ładną sadzonkę w necie.Strelicja ma ok.2 lata i właśnie przybył nowy liść i ma się fajnie.
Wracając do sedna,do nasionek-nie chcąc by pusta doniczka straszyła okno,posadziłam do niej parę dni temu dracenkę.Jakież było moje zdziwienie,gdy dzisiaj zauważyłam przy dracenie Kiełek-Strelicji.Pewnie w obawie o konkurencję wyskoczyła śmiało na świat


uskrzydlona
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 19 cze 2014, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Strelicja - tajniki uprawy
witam serdecznie, zwracam się do Państwa z wielką prośbą o pomoc,wskazówki w uprawie Strelicji. Kupiłam kłącze będąc na wakacjach w lutym na Maderze. Po powrocie kłącze wysadziłam w podłoże uniwersalne (luty). Roślinka zaczęła wybijać , wynurzył się nawet liść po jakiś 1,5 miesiąca po czym wzrost rośliny się zatrzymał. Poniżej prześlę zdjęcia. Liść w pół otworzony stoi już tak dłuugi czas. Wyniosłam ją teraz na taras. Podlewam, gdy ziemia przeschnie.w doniczce jest też keramzyt.Podlewam ją raz na tydzień nawozem :N pk+ mg 15-10-25+2.Uprzejmie proszę o wskazówki, bardzo mi zależy aby rosła dalej . Pozdrawiam Olga

Witaj, za duże wstawiłaś zdjęcia (w fotosiku wybieramy opcję 500px), zmniejszyłem ich rozmiar, pozdrawiam norbert76




Witaj, za duże wstawiłaś zdjęcia (w fotosiku wybieramy opcję 500px), zmniejszyłem ich rozmiar, pozdrawiam norbert76
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 19 mar 2013, o 23:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Strelicja - tajniki uprawy
Liść się zwinął i ma brązowe końcówki. Wygląda to tak, jakby został poparzony przez słońce. Nie mam jednak 100% pewności, bo nie widzę czubka liścia. Czy nie ma tam jakiejś pajęczynki itp. Na chwilę obecną schowałabym roślinę pod jakimś drzewem. Tak by nie stał bezpośrednio na słońcu. Pomoże mu też zraszanie liścia, najlepiej wieczorem. Byle nie w ciągu dnia, bo sie poparzy. Napisz jak zachowuje się liść o różnych porach dnia. Jeżeli jest to od słońca, to wieczorem i wczesnym ranem liść powinien bardziej się rozwinąć, rozprostować. Zaś w ciągu dnia powinien się skręcać.
Kolejną kwestią jest to dlaczego liść ma porwany liść na dole. Czy tam coś go blokuje? Może jakaś zeschnięta częś pachwiny starego liścia, którą można delikatnie obcíąć jeśli jest zeschnięta. U rajskiego ptaka liść najpierw się otwiera, a potem rośnie na długość. Jeżeli liść jest zablokowany przez jakąś żywą strukturę, to można spróbować każdego dnia wyciągać go z niej na kilka milimetrów. Byle nie za dużo od razu, bo łody liść i jego łodyga są bardzo kruche.
Połączyłem oba posty, proszę korzystać z opcji "edytuj", norbert76
Kolejną kwestią jest to dlaczego liść ma porwany liść na dole. Czy tam coś go blokuje? Może jakaś zeschnięta częś pachwiny starego liścia, którą można delikatnie obcíąć jeśli jest zeschnięta. U rajskiego ptaka liść najpierw się otwiera, a potem rośnie na długość. Jeżeli liść jest zablokowany przez jakąś żywą strukturę, to można spróbować każdego dnia wyciągać go z niej na kilka milimetrów. Byle nie za dużo od razu, bo łody liść i jego łodyga są bardzo kruche.
Połączyłem oba posty, proszę korzystać z opcji "edytuj", norbert76
Ewelina
- Gethar
- 200p
- Posty: 219
- Od: 10 lis 2012, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Strelicja - tajniki uprawy
Moim zdaniem strelicja ma typowe objawy przelania, z Twojego postu wynika, że podlewasz ją kilka razy w tygodniu (jak ziemia przeschnie i nawozem raz na tydzień). Roślina nie wypuściła jeszcze żadnego liścia i nie potrzebuje tyle wody, podlewaj dopiero jak przeschnie głębsza warstwa ziemi. Na tym etapie wzrostu również nie radzę podlewać nawozem i nie spryskuj jej wodą bo jeszcze bardziej pogorszysz sprawę. W tym momencie radzę osuszyć bryłę korzeniową np. gazetami i tak jak pisał mój przedmówca postawić ją w półcieniu, tak aby nie stałą na bezpośrednim słońcu.
Trzymam kciuki i czekam na dobre wieści
Trzymam kciuki i czekam na dobre wieści
