Grusza - choroby i szkodniki

[seedkris]

Może to leń?

[teresal]

Dzięki.
Całkiem prawdopodobne, że to właśnie ten owad, ale czy on może stanowić zagrożenie dla mojej gruszy. Było go na niej dość sporo. A ona biedna stale choruje, już sama nie wiem, co jej jest.
Na google nie znalazłam informacji jakoby był on szkodnikiem grusz, ale może ja szukać nie umiem...

[teresal]

To jeszcze kilka zdjęć jej listków, ma na nich takie dziwne plamy.
Co to może być i jak jej pomóc?

[gienia1230]

Jeśli to parch, to plamki powinny by zlokalizowane wzdłuż głównego nerwu liścia - i tylko na jednym listku to widać.
Na innych plamki są inaczej umieszczone. Znakomicie poradzi sobie SCORE, że to parch- jestem pewna tak na 90%.

[teresal]

Dzięki, a może to być jednak coś innego?
Macie jakieś pomysły jeszcze?
Na choroby grzybowe robiłam oprysk w tamtym roku (bo też chorowała) i szczerze powiedziawszy nic nie pomógł, a było wręcz jeszcze gorzej...

[rpilski]

To jeszcze kilka zdjęć jej listków, ma na nich takie dziwne plamy.
Co to może być i jak jej pomóc?

To chyba objaw żerowania jakichś szpecieli. Poczytaj o "wzdymacz gruszowy", "podskórnik gruszowy".

[rpilski]

Na siewce gruszy (około 10 letniej) jakieś 3/4 lata temu została zaszczepiona jakaś odmiana szlachetna - niestety nazwy odmiany nie znam. Jeszcze nie owocowała. Zwrócił moją uwagę nietypowy kolor liści - mają takie karminowe/bordowe plamy. We wcześniejszych latach albo nie było tego objawu, albo może nie zwracałem na to uwagi.
Czy to objaw niedoboru fosforu albo może innego składnika, a może to niestety mykoplazmatyczne zamieranie gruszy ?
Gleba jest gliniasta (na moim terenie przeważają czarne ziemie z oglejeniem) bodajże klasa IIIb, przy czym grusza rośnie przy rowie melioracyjnym. Ziemia ma odczyn zasadowy - test z płynem Helliga wskazywał pH 7 lub więcej.

góra liścia gruszy

spód liścia gruszy

na orzechu (siewka) i moreli (Early Orange sadzona na jesieni 2013)
najmłodsze liście są całe karminowe/bordowe
(orzech)

(morela)

[iCON]

Moją konferencję z 2012 (sadzoną jesienią 2013) zaczyna chyba powoli coś łapać. Wydaje mi się, że to dość wczesne stadium i na moje laickie oko to albo rdza, albo podskórnik gruszowy. Na spodzie tego liścia z plamkami znajdują się male zielone pęcherzyki. Proszę o pomoc w diagnozie:



Zauważyłem też, że niektóre liście łapią lekko czerwonawą barwę i zwijają się do środka. Czy to jakiś szkodnik, czy raczej niedobór jakiegoś składnika?:

[lucas070707]

Ostatnio z moją gruszą zaczęło dziać się coś dziwnego. Była ona stopniowo przez 2 lata przeszczepiana nowymi odmianami - najpierw Faworytką, a tego roku Bergamotką. Poza nowymi naszczepieniami pozostawiłem jeszcze część starej korony.
Zrazy zaszczepione tego roku bardzo ładnie się rozwijają, niestety te zeszłoroczne oraz część pędów ze starej korony zachowuje się bardzo dziwnie. Liście rozwinięte z pąków są normalnej długości, ale bardzo wąskie i zwinięte na krawędziach. Najbardziej niepokojący jest wygląd bielma po przecięciu pędu. Obawiam się, że może to być jakaś bakteryjna lub wirusowa choroba. Oglądałem dokładnie liście i raczej wykluczam takie szkodniki jak podskórnik czy wzdymacz gruszkowy. Orientuje się ktoś, co to może być?

[maryann]

nietypowy kolor liści

Twoje rośliny to okaz zdrowia! Teraz za wczas, na objawy niedoborów(no, może za wieloletnimi, skrajnymi przypadkami). Po prostu wczesna wiosna i barwy ochronne przed chłodem. Cierpliwości; pogadamy pod koniec maja!

[rpilski]

Maryann - dzięki za odpowiedź. Ja dopiero pierwszy rok mam czas na uważniejsze przyjrzenie się roślinom we własnym ogrodzi i właśnie nauczenie się cierpliwości wobec nich .

[iCON]

Znalazłem odpowiedź na jedno z moich pytań (4 posty wcześniej), więc postanowiłem się podzielić. Może komuś się przyda ta wiedza. Otóż pytałem czym są te plamki na liściu poniżej:



Pod adresem http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=551 widnieje opis szpeciela, jakim jest podskórnik gruszowy:
"Jasnozielone drobne pęcherzyki na liściach, rdzawobrązowe pęcherze z centrycznymi otworkami widocznymi na dolnej stronie liści, brunatne nieregularne plamy i przebarwienie liści"

Sfotografowałem takiego liścia pod dużą lupą i lampą halogenową i objawy pasują idealnie:





Widać wspomniane otworki, przez które szpeciele opuściły liście, więc wygląda na to, że już za późno na oprysk. Na szczęście ofiarą padło tylko kilka liści, więc powinienem chyba zignorować ten problem.

Nadal jednak nie wiem co powoduje czerwonawą barwę niektórych liści i ich zwijanie się do środka.

[zb_szek_]

Witam
Też mam tego "podskórnika gruszkowego". Mospilan i bulldock niewiele da bo tego szpeciela trzeba zwalczać w fazie gdy jest na powierzchni - czyli w pąku zanim się rozwinie (Ortus). Teraz zaleca się obrywanie liści w okresie maj-czerwiec.
Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.