Tropiki (triki) cz.2

[Dufin]

Fantastyczne te Twoje miniaturki, moje mizernie rosną.. w zasadzie jedną nawet straciłam Na kwitnienie żółtaska nie masz co narzekać, skoro wypuszcza nowy pęd jestem pewna, ze na nim doczekasz mnóstwa kwiatów pięknie Ci się wybarwił, mój jakiś blady

[Marta25]

Janeczko - piękny żółtasek i biały kupiony przez Kasię Miniaturki rosną Ci jak na drożdzach, mam nadzieję, że będą dobrze się sprawować i wypuszczą wreszcie pędziki... Czytałam, że doprowadzenie miniaturki do ponownego kwitnienia to spory wyczyn, więc trzymam kciuki, żeby Ci się udało!!

[furious]

Tomek, przepraszam, nie odpowiedziałam poprzednim razem Pisaliśmy w tym samym czasie

Nie ma sprawy
Jednak pomylił mi się z innym

Ależ kolorowy strzał w tej zbiorówce z amarylisami

[marta325]

Alez u Ciebie kolorowo Janeczko Wszystko pieknie kwitnie, wiec i na miniaturki pewnie niedlugo przyjdzie pora. Mnie udalo sie tylko jedna doprowadzic do ponownego kwitnienia

[Karnova]

Janeczko ładnie Ci kwitną i mają takie ładne liściory. Co do białego mam takiego też jest jednym z Moich ulubionych i najbujniej kwitnących Zbiorówka cudna

[michal32524]

Osłonka, wielka rzecz Bo w przypadku rzeczonego storczyka, to jest tak:
- foto w słoneczku, tylko w bordo osłonce szklanej, w welurowe wzorki.


- foto z lampą błyskową, zdecydowanie osłonka do wymiany. Tu niestety plastikowa.


Kasiu, Wiki - może być?

Arek, dzięki za wizytę i jak zawsze przemiły komentarz

Witaj Wspaniała kolekcja a w szczególności podoba mi się ten bordowy

[gianna]

Kochani, dziękuję za tak liczne odwiedziny w moim wątku i tak wiele pozostawionym przesympatycznych wpisów. Cóż ja bez Was ...

Wioleczko, nie ukrywam, że niecierpliwie czekam na kwiatki na miniaturkach. Jak się domyślam, nie tylko ja. Jednak z opieką u mnie różnie bywa. Zdarza mi się je przesuszyć, ale jak wiesz, czasami nie mam wyboru.

Kasiu, na takie zestawienie kolorów nigdy sobie nie pozwalałam A tej wiosny jakoś koloru mi brak, także nawet fiolet obok czerwonego mnie nie drażni

Aniu, ja straciłam dwie mini. Mam nadzieję, że tylko dwie.. Tak sobie myślę, że puszczą najpierw listeczki, potem korzonki a potem... pędy kwiatowe. Bo jak nie, to sobie zrobię miejsce na parapecie

Żółtasek rzeczywiście jest teraz ładniutki, latem był bardziej żółty, teraz z domieszką seledynu I o dziwo stoi na komodzie, w pobliżu okna.
Pędzik rośnie powoli.

Martuś, z 13 miniaturek, 3 powtórzyły kwitnienie zaraz po sklepowym. Teraz wszystkie bez pędów. Mam nadzieję, że mnie nie zawiodą.

Tomek, wiem, wiem, przedobrzyłam Te amarylisy nieźle ostatnio zawróciły mi w głowie. Chyba kolejne uzależnienie mi grozi...

Martusia 325, dziękuję. U Ciebie to jest eksplozja kolorów, ja muszę sobie namiastki stwarzać
Z postępów miniaturek będę zdawać relacje. Strasznie jestem ciekawa jak się zachowają.
Ile masz maluszków?

Wiki, powiadasz, że Twój białasek identyczny z moim obficie kwitnie? To może i ja będę miała to szczęście. Teraz na odbiciu ma tylko 3 kwiatki. Ależ narobiłaś mi apetytu

Grażynko, witam serdecznie
Miło, że i do mnie wpadłaś. Fioletowy choć niewielkich rozmiarów i z małą ilością kwiatków, to ma coś takiego w sobie, że trudno od niego wzrok oderwać. Na fotce nie widać tego efektu, ale naprawdę jest piękny. Teraz się cieszę, że walczyłam o niego (po reanimacji).

Michał, miło mi Cię gościć. Tym bardziej, że tak niewielu panów forumowiczów storczykomaniaków jest z nami babkami.
I Tobie bordowy się podoba?
Dobrze, że to piszecie, bo chwilami zastanawiałam się, czy mam równo pod sufitem. Storczyk ma kilka delikatnych listów i 4 kwiatki, a ja szaleję na jego punkcie... zastanawiające

Nie ma dziś nowych fotek, proszę o wybaczenie.
Do zobaczenia

[kahim]

To ja jeszcze podpytam nieśmiało... a co u żółciutkiego z hurtowni? Sałatka bez kwiatka?

[gianna]

Sałatka bez kwiatka?

Dokładnie tak, śpioch paskudny... ma gdzieś, że pańcia niecierpliwa. Jesienią tak krótko cieszyłam się kwiatkiem, więc teraz tym bardziej się niecierpliwię. A tu nic.

[kahim]

Hmm... to nieładnie z jego strony

Pewnie po lecie zakwitnie

[Karnova]

Janeczko zobaczysz jaki las kwiatów Ci wyda pewnego dnia

[gianna]

Na to liczę Wiki.Ale on niewielki jest, więc raczej szaleństwo w kwitnieniu mu nie grozi

[gianna]

Zupełnie przypadkiem zrobiłam sobie skromny upominek.



- Phal. z dwoma pędami i z 3 kwitkami utrzymującymi się w miarę stabilnie. Pudrowa piękność, siostra bliźniaczka (dwujajowa ) Phal. kahim.








- Phal NN, z 1 pędem, na którym pyszni się odbicie z oczka. Będzie super niespodzianka





- Phal. o kwiatkach koloru żółtego, niestety zaschły i kolorku nie pokażę. Na kwiatki chyba będę czekać dłużej.



Pomimo, że roślinki z wyprzedaży, prezentują się dobrze. Widać młode listki i korzonki.
Kasiu, dziękuję za zakup