Rozmnażanie wegetatywne - ukorzenianie sadzonek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
IroniaLosu87
100p
100p
Posty: 146
Od: 14 lis 2011, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...

Eszeweria - ukorzenianie

Post »

:wit , jak ukorzenić eszewerię?
Awatar użytkownika
smirka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 987
Od: 6 lut 2009, o 12:44
Lokalizacja: Białogard

Re: Eszeweria - ukorzenianie

Post »

Witam,jeżeli eszewiera ma nowe szczepki jest to proste bo odrywamy szczepkę od rośliny matecznej i do ziemi z piaskiem,ale jak nie ma to można z listka ale tu już najlepiej ukorzeniać we włóknie kokosowym ,powodzenia :D
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19072
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Eszeweria - ukorzenianie

Post »

Ważna sprawa, jeśli odrywasz/odcinasz/przycinasz pęd, to przed ukorzenieniem w podłożu, miejsce cięcia musi obeschnąć, jakieś dwa-trzy dni. I oczywiście podłoże też musi być suche.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
IroniaLosu87
100p
100p
Posty: 146
Od: 14 lis 2011, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...

Re: Eszeweria - ukorzenianie

Post »

Bo mi się przez zimę mój badyl :wink: strasznie wydłużył i teraz się wygina. Wstawię później zdjęcie :)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19072
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Eszeweria - ukorzenianie

Post »

Eszewerie lubią mieć przez cały rok dużo słońca. Zimą jeśli nie masz do dyspozycji okna południowego, a w najlepszym zachodniego niektóre odmiany będą się wyciągać. Rozwiązaniem jest zimowanie w niższej temp. najlepiej między +5 do 10-12 stopni, oczywiście podlewanie ograniczamy do minimum. Co ciekawe, niektóre odmiany trzymane w ten sposób chętniej później kwitną.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-Cz-a

Re: Eszeweria - ukorzenianie

Post »

U mnie oderwana sadzonka obsycha jeden dzień a potem w suche podłoże
,nie podlewać ;:185 ;:185
Awatar użytkownika
IroniaLosu87
100p
100p
Posty: 146
Od: 14 lis 2011, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...

Re: Eszeweria - ukorzenianie

Post »

Moja stoi cały czas na zachodnim parapecie, tj. od lipca 2013. Wygląda tak:
https://www.dropbox.com/s/53wkutxnef11av1/P5060758.JPG
https://www.dropbox.com/s/qjrm1y8h0jbe7g9/P5060757.JPG
https://www.dropbox.com/s/mrjx976ze4nenmd/P5060756.JPG - tutaj widać, że ma małe korzonki, chyba :lol:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19072
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Eszeweria - ukorzenianie

Post »

Tak to są korzonki, a ja mam m.in taką samą, tylko mam wschodnią wystawę i zimą skubana, się wyciąga. Tej zimy wywaliłem ją do chłodniejszego pomieszczenia i po prostu weszła przez to w stan spoczynku. Dzięki czemu pierwszą zimę nie wyciągnęła się. Koniec końców i tak ją skróciłem, bo wcześniej po rozgałęziała się i przygięła się do ziemi. Teraz też jestem właśnie na etapie ukorzeniania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
IroniaLosu87
100p
100p
Posty: 146
Od: 14 lis 2011, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...

Re: Eszeweria - ukorzenianie

Post »

To ja swoją też ciachnę :wink: Mam nadzieje, że jej nie uśmiercę ;:224
Awatar użytkownika
kaktusowy_koles
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 15 lut 2015, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Czy mogę od razu wsadzić kaktusa do ziemi?

Post »

Cześć. Kaktus zaczął się psuć od dołu, więc uciąłem kawałki, gdzie był jeszcze zdrowy i teraz pytanie; Czekać aż wypuści korzonki, czy mogę go od razu do ziemi wstawić? Póki co trzymam go w wodzie.
ZDJĘCIE: http://imgur.com/42uW9qh

z góry dziękuję za odpowiedź
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19072
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Czy mogę od razu wsadzić kaktusa do ziemi?

Post »

W wodzie nie ukorzenia się kaktusa. Wyjmij go z wody, wysusz połóż gdzieś i poczekaj kilka dni żeby ucięta część pokryła się kalusem. Dopiero po tym czasie posadź go w całkowicie suchej mieszance, albo ziemi do kaktusów i piasku, albo nawet w samym piasku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Andrew Be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 804
Od: 19 lut 2013, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kluczbork

Re: Rozmnażanie wegetatywne kaktusów - ukorzenianie sadzonek

Post »

Jeszcze jedna uwaga: twoja roślinka to nie kaktus.
To jest Euphorbia. Na forum znajdziesz więcej informacji jak ją uprawiać :D
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Rozmnażanie wegetatywne kaktusów - ukorzenianie sadzonek

Post »

Żwir. W drobnym żwirze wszystko ukorzenia się doskonale!
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”