"Liście wierzby" na jabłonce

[maryann]

Mam takiego młodego Mc'Intosch'a- w zeszłym roku miał pierwsze cztery jabłka. Wryło mnie w ziemię , jak wczoraj podszedłem z profilaktycznym opryskiem...:

Chwilę potem dostrzegłem, że jako na jedyna jabłoń ma inwazję mszyc; może to mieć związek, ale na pewno nie jest przyczyną takiej deformacji. Czy to wirus- ściąć, spalić, rzucić bombę?

[grzesiek1209]

Były pryskane chwasty na jesieni bądź na wiosne tego roku ?

[maryann]

Kilka dni wcześniej... Myślisz, że to opary z Fernando? Na tej jednej odmianie tylko?

[grzesiek1209]

Liscie mają mączkowaty nalot na sobie ?

[maryann]

Nie, są błyszczące.

[maryann]

Jeśli to mączniak.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p4630291

Jeśli popatrzysz na 4. zdjęcie z linku, to górny krótkopęd jest chory, na mączniaka, natomiast dolny zdrowy.
Jeśli drzewko jest większe, o tej porze można sobie pozwolić na oberwanie kilku takich szypułek, natomiast na malutkim - pozostaje tylko zwalczać. W tej fazie fungicydem wyniszczającym[chorobę]- i na pewno jeden oprysk nie wystarczy, więc kup np./ Zato i Score; stosuj naprzemiennie.

Timorex? Teoretycznie tak, ale metody alternatywne to sztuka; trzeba by kompleksowo- jakieś EM'y, mechanika.... Żeby efekty były nawet nie spektakularne, ale choć jakieś.

[maryann]

I znalazłem! W programie ochrony(sprzed kilku lat)- jako żywo niedobór cynku. Tylko skąd u mnie do młota brak cynku??

[francikrecz]

Maryann, nie wapnowałeś lub - co gorsza - nie podałeś nawozu fosforowego w większej ilości? To przecież silni antagoniści Zn, także za wysoki odczyn blokuje pobieranie cynku. Wpisz tylko niedobór cynku u jabłoni, a zobaczysz treść.


Pozdrawiam, Francik

[maryann]

Nic z tych rzeczy! Sadzę w czarnoziemie lessowym, wapnia nie brakuje. I niczym nie nawożę(czasem tylko mikro w warzywniaku+ organiczne)- taką mam żyzną glebę. Aczkolwiek fosforu w niej nie za wiele i aktywnie poszukuję czegoś na bazie h3po4; ale to użyję dopiero w przyszłości.

[francikrecz]

Maryann, mówiąc krótko: "wapna nie brakuje..." -spełnione co najmniej dwa warunki żeby wystąpił niedobór Zn: antagonista i za jego przyczyną zapewne podwyższone pH gleby. Wniosek? Opryskać preparatem cynkowym.


Pozdrawiam, Francik

[francikrecz]

Zapomniałbym. Pisząc o h3po4 zwróciłeś moją uwagę na dostępność niektórych składników. Jak wiesz fosfor ma swoją górną granicę przyswajania a jabłoń - pobierania. Niedobór fosforu jest też widoczny na foto: drobnienie liści oraz charakterystyczny kolorek. Może trudniej to dojrzeć poprzez mączysty nalot, jednak widoczny. Myślę, że bez analiz się nie obejdzie.


Pozdrawiam, Francik

[maryann]

Dzięki.
Czuję, że zbliża się wyjaśnienie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =+chlorozy
Może Ty wiesz gdzie znaleźć coś innego niż P2O5?

[francikrecz]

Nowej formy substancji czynnej jeszcze nie opracowano, ale jest metoda zastępcza. Uwstecznianiu fosforu zapobiega, a raczej hamuje go obniżony odczyn gleby. Pytanie tylko czy to zjawisko występuje? Jeśli tak to chyba pozostaje - jak w ogrodach ozdobnych dla wrzosowatych - siarkowanie.


Pozdrawiam, Francik

[maryann]

W tym roku niczym nie nawożona, a rośnie zdrowo. Ale mało prawdopodobne, żeby glifosatem od sąsiada zawiałó. Ale chyba na to jednak wychodzi!