Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
Witam, mam pytanie odnośnie wsadzania do grunty sadzonek giganta. Czy mogę ją zakopać trochę głębiej, niżej niż rosła w donicy? Czy na łodyżce się ukorzeni czy jednak dynie tego nie lubi ?
Pozdrawiam Sudzio ;)
-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 7 maja 2013, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnoślaskie
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
śmiało, nawet pod same liścienie
pozdrawiam Adam
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
No to super Ostatnio trochę zaniedbałem dynie z powodu braku czasu i troche mi wybujały i bałem się ze z nich już nic nie będzie
Pozdrawiam Sudzio ;)
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
Witam. Mam pytanie odnośnie mojej dyni. Jaką dawkę i z jaką częstotliwością mogę nawozić pokrzywówką sadzonkę przedstawioną poniżej ??.
Pozdrawiam Przemek ;)
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
Rany! A ja się chwaliłam liśćmi właściwymi, a tu takie monstrum Gratulacje
Nie wolno w lesie kląć, kapelusz trzeba zdjąć
Pozdrawiam Violetta
Pozdrawiam Violetta
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
A ja się dziś ucieszyłam, że moja dynia kiełkuje ....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
Błażejku - ja dzis wsadze dynie,ale jak nie będzie nasion to klops.
Miłej soboty
Miłej soboty
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 24 sty 2011, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: wrocław
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
Szykuję sie do wysadzenia dyni olbrzyma do gruntu, w zeszłym roku ziemię nawiozłem obornikiem czy to wystarczy czy jeszcze jakoś specjalnie przygotować miejsce pod dynię?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13819
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
Nie ma jakiegoś jedynego sposobu Ja tam eksperymentuje i co roku daje jakieś nowe mieszanki W zeszłym dawałem obornik i ładnie na tym rosły. W tym myślę nad jakąś mieszanką, ale jeszcze nie wiem A już czas się głębiej zastanowić. Obornik na pewno będzie bydlęcy. Szkoda że nie zbierałem od królików i kozy obornika. Boję się Natomiast pomiotu ptasiego, że przedobrze
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
Tak jak ja przedobrzyłam z kurzencem do pomidorów... Ale jak myślisz Blażeju, czy podlewanie rozcienczonym, gdy juz dynia będzie rosła to też ryzyko? I jeszcze jedno pytanie czy miejsce po dynie przygotowujesz wcześnie (dużo wcześniej) czy po prostu robisz mieszanki:) i wysadzasz sadzonkę ?
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
Jeśli chodzi o kurzeniec to ja podlewam nim wtedy gdy pada deszcz. Po prostu 1/3 wiaderka kurzeńca zalewam wodą i dobrze mieszam. Na drugi dzień jak pada lub przed deszczem nabieram kubkiem 250 ml i wlewam 1 porcję do konewki 10 l a resztę uzupełniam wodą. Wtedy wiem ,że roślin nie popalę a gnojówka dotrze też przy deszczu do korzeni.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13819
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
Zawsze dołki robię około tygodnia wcześniej, bo tak, to by mi za dużo czasu zajęło, którego de facto jakoś ostatnio mało mam Obornik na spód, później moje wymysły żeby zbyt mocny obornik nie spalił korzeni. Co do gnojówki to w zeszłym roku dawałem tylko pokrzywówke, ale rok wcześniej podlewałem gnojówką z obornika bydlęcego. Zawsze gotowy rozrabiałem około 1:10, pojemnik litrowy niecały lałem do konewki10l i dopełniałem wodą.
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2
Achaaa:) dzięki, ja zawsze gnojówka lałam oczywiscie w deszczu ale "na oko" a teraz będę mierzyć proporcje. A tą gnojówką czy pokrzywówką jak często podlewać?