Alicjo- bratnia duszo witam serdecznie, tak pierniczek dojrzewający u mnie też od 4 lat na święta gości na stole, Depeche M

, zakątek biały- no cóż właśnie też myślałam żeby fioletów dodać, bo z tą bielą cieniolubną to ciężko mi wychodzi a lekkie fiolety by tam pasowały. Różę okrywową jakąś wsadziłam pod dęba - też cieniolubna ale jak się nazywa

muszę do zapisków zerknąć.
Ogrodniczki to takie dochodzące

albo im się chce , albo mama zrobi- ale może coś z tego wyjdzie, a piesio-

biedak choruje po ostatnim wyjeździe

pierwszy raz go widzę w takim stanie, nie zachowuje się już jak 9 letni szczeniak .
Chętnie skorzystam z porad- bo jak widzisz na razie mam czarny zakątek.
To jeszcze trochę fotek
jabłoń kwitnie- tzn kwitła bo przez 2 dni moje dziecię kwiata na niej nie zostawiło- tak się uparła żeby jabłek w tym roku nie było
a tu próbuję zagospodarować zakątek przy furtce - w samym rogu rośnie bez- nawet zakwitł po moim jesiennym przesadzaniu
wsadziłam też paprocie od sąsiadki, hosty dwa rodzaje, małe kępy miałam , ale rozdzieliłam może szybciej będą tu rosły

i dwie hortensje Anabell - mąż dostał na urodziny od mojej koleżanki z pracy i druga Vanille Fraise i wiciokrzew- na razie nie mam więcej pomysłu, a nie ciekawie to jeszcze wygląda.