Petunia z nasion cz.3
Re: Petunia z nasion cz.3
To mikrusy jk się wadzi na docelowe miejsce to ruszają z kopyta przynajmniej moje tak mają.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Petunia z nasion cz.3
Moje musiały by galopować tygodniami by dogonić największe okazy, ale dam im szanse
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.3
Wczoraj rozdzieliłam petunie z wielodoniczkowej paletki, bo zarastały się już nawzajem. Wiem, że w sumie można już sadzić je do skrzynek, ale czekam na kolory bo siałam mixa. Sądzę, że jeszcze ok. dwa tygodnie przyjdzie mi poczekać na "kolorystyczne objawienie". Ale przy okazji obejrzałam sobie korzenie i jestem bardzo zadowolona, bardzo ładne rozrośnięte i mocne.
W tym roku w ogóle nie musiałam ich uszczykiwać, sądzę że to zasługa kwietnia spędzonego w inspekcie, gdzie miały dużo chłodniej niż w domu i pełne słońce w ładne dni. Chociaż możliwe, że po prostu ta odmiana (Iluzja) tak ma, w każdym razie kępki są bardzo zwarte.
W tym roku w ogóle nie musiałam ich uszczykiwać, sądzę że to zasługa kwietnia spędzonego w inspekcie, gdzie miały dużo chłodniej niż w domu i pełne słońce w ładne dni. Chociaż możliwe, że po prostu ta odmiana (Iluzja) tak ma, w każdym razie kępki są bardzo zwarte.
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Petunia z nasion cz.3
U mnie też większość się ładnie rozkrzewiła sama ale znalazły się takie rodzynki które chciały być zupełnie inne niż reszta, na dobre im to nie wyszło. A co do kolorów myślałem że kupując opakowanie z fioletowymi będą same takie i sadziłem bez namysłu, pierwszy kwiat 'brzydkie kaczątko' tak go ochrzciłem był zupełnie inny a mix nasion to nie był haha
Re: Petunia z nasion cz.3
Dziewczyny dajcie fotki waszych roślin.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Petunia z nasion cz.3
Dziś posadziłam w donicach na nogach taki mix petunia pelargonia oraz lobelia oby tylko szybko i ładnie rozkwitły.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Petunia z nasion cz.3
Aniu, jak już przejdzie ten deszcz i słoneczko poświeci, to wszystko nam szybko zakwitnie. Na to liczę
Petunie i lobelie też sadziłam razem, ładnie wyglądały.
Petunie i lobelie też sadziłam razem, ładnie wyglądały.
Pozdrawiam, Kasia
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.3
Ja też siałem petunie odmiany iluzja i te drobne Calibrachoa Million Bells ale chciałem koniecznie kupić pomarańczowe,nawet w ampli ale jeszcze nie spotkałem.W zeszłym roku zobaczyłem przed kwiaciarnią i mimo że (szaleństwo) kosztowała 37 pln skusiłem się! Kwitła pięknie ale zamiast zbierać nasiona to się na nią gapiłem. Widziałem też sadzonki takiej ładnej odmiany w środku cytrynowa a dalej śnieżno biała.O rety masz ciemnoniebieskie takie atramentowe wręcz jeśli zdjęcie dobrze oddaje! Jak ja bym chciał mieć takie.Ludzie gdzieś kupują błękitne i takie jak te na Twoim zdjęciu a ja nie mogę trafić.O losie złośliwy!
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Re: Petunia z nasion cz.3
Podejrzewam, że grasuje jakaś szajka. To są ci sami, którzy wykupują przede mną kufeę hyzopolistną o jasnych kwiatach.
Czy petunia wisząca jest w trakcie sezonu bardzo ciężka?
Chciałam skopiować pomysł jednej z forumek na wsadzenie roślin do ikeowych pojemników zawieszanych na drewnianej kratce, ale nie wiem czy one nie wykopyrtną mi się gdy rośliny podrosną.
Czy petunia wisząca jest w trakcie sezonu bardzo ciężka?
Chciałam skopiować pomysł jednej z forumek na wsadzenie roślin do ikeowych pojemników zawieszanych na drewnianej kratce, ale nie wiem czy one nie wykopyrtną mi się gdy rośliny podrosną.
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Petunia z nasion cz.3
Haha ja jestem skłonny ją oddać:P
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.3
Odpowiadam Ci Agrestowa jako pracownik "kombinatu" IKEA.Nie wypadną te pojemniki są relatywnie mocne,znam je.Wkładaj na moją odpowiedzialność Co ma wisieć nie utonie.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Re: Petunia z nasion cz.3
Śliczne bardzo ładna ta gwiazda w przyszłym roku planuje takie wysiać.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;