Ogród w sercu puszczy

[MagdaB2701]

Witam wszystkich odwiedzających mój wątek
Mam na imię Magda,mój ogródek leży na skraju woj.warmińsko-mazurskiego w sercu puszczy piskiej.
Mam nie wielkie doświadczenie w temacie roślinek,mój ogród nie jest jakiś duży, imponujący,bardziej nastawiam się na rośliny balkonowe,sezonowe,uwielbiam je za piękne kwitnienia,i to że mogą być przenoszone w inne miejsca
Przedstawiamy się:
To moja córeczka Iza (obecnie 3latka) uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu

Nasi czworonożni przyjaciele:

Kwiatuszki z zeszłego sezonu,obiecuję wkrótce świeże fotki z obecnego sezonu,zapowiada się bardziej różnorodnie i kolorowo.
Fuksjomania trwa już kilka lat :

Pelargonie pokochałam w zeszłym sezonie,wariacja na ich punkcie wzmaga się


Kilka ogólnych fotek:

[Niunia1981]

Madziu kochana jak ja się cieszę że założyłaś swój wątek.
Melduję się o obowiązkowo. Na pw odpiszę z domu bo jestem na działce.
buziolki

[MagdaB2701]

Monia,częściowo dzięki Twoim namowom powstał mój wątek.
Wiesia,masz racje szum sosnowego lasu,zapach tych drzew,śpiew ptaków to pełen relaks,to wynagradza zasypane śniegiem zimą drogi że ciężki ruszyć się z domu,bo to już"zadupie" itd na szczęście zaczęła się wiosna,najpiękniejsze dni przed nami.

[MagdaB2701]

w tym roku na balkonie będzie rządziła biała bakopa i surfinia różyczkowa.



to kupione kwitnące roślinki,najbardziej "kręcą" mnie te wychodowane od szczepek,własnych z zakupionych od innych forumowiczów,no i od Adriana.
to fuksje od Adriana czekają na przesadzenie,już wkrótce to nastąpi (czekam na zagospodarowanie miejsca docelowego,to już wkrótce).

a tu nie wielka część pelargoni pochodzi z zakupów od forumowiczów,to jeszcze maluchy,ale wierze w ich siłę i na pewno zakwitną w tym sezonie,tylko niech wreszcie się ociepli.

[tu.ja]

Witam na Forum! Każdy z nas ma jakiegoś "zielonego" bzika.
Coś mnie tknęło i zajrzałam. A tu proszę: moja imienniczka, moje województwo i jeszcze psy. Ogród ciekawie urządzony.
Piękne rośliny. Nawet nie sądziłam, że są takie wypasione pelargonie. Też czasem je sadzę w skrzynkach balkonowych. Najczęściej jednak angielskie. Jakoś nie specjalnie lubię ten typowy zapach pelargonii.

[maja79]

Madziu wspaniały zakątek Pieski wspaniałe i mała właścicielka bardzo ładna
Fuksje śliczne,wspaniałe sukienki Także jestem jej miłośniczką,mam w tej chwili 19 odmian
To już historia,która trwa ,ale nas tu jest bardzo mnogo tych Fuksjomaniaków,witaj w ich gronie
Jeżeli pozwolisz,będe zaglądać częściej

[MagdaB2701]

Witam serdecznie,dziękuję za odwiedziny i zapraszam,wkrótce nowe foteczki.
tu.ja Iza-tak na imię ma moja córeczka,ja mam na imię Magda.Co do wypasionych pelasiek to i ja nie wiedziałam,że takie są w naszej ofercie rynkowej i ogrodniczej są takie pospolite,dostałam kilka szczepek "wypasieńców" od ciotki męża i się zaczęło,poszperałam w necie i pelaśki są niesamowite,mam nadzieję że w tym roku wszystkie zdobyte "wypasieńce" zakwitną.
Maja-witam serdecznie,i tak się składa że obecnie jestem w ciąży,prawdopodobnie będzie to dziewczynka no i chyba właśnie Maja ,tak wymyśliła starsza siostra,jeszcze mąż musi zaakceptować
Wow 19 odmian fuksji,to bajacznie masz jak zakwitną,no i wiem z kim można poprowadzić wymiankę odmian
Może mi podpowiesz jak fuksje czują się w skrzynkach balkonowych?Zawsze sadziłam je do doniczek,różnych wielkości,wiadomo skrzynka jest dużo mniejsza,mam takie miejsce wygospodarowane ze sporą ilością cienia i raczej skrzynki tam będą.

[Niunia1981]

Madziu a ty masz już wszystko na zewnątrz "na stałe"?
Bo ja nadal się waham ze względu na pogodę ale sprawdziłam dzisiaj długoterminową i chyba już przymrozek nam nie grozi
Zostały mi chyba ze dwie wolne doniczki wiszące na pergoli to skuszę się chyba na milion bells dla koloru wolna przestrzeń nie może się marnować
A ta pelargonia stellar z ciemnym paskiem na liściach to jak odmiana? Ślicznie kwitła

[MagdaB2701]

Monia pelaronia o którą pytasz to Richard Hodgson.tak ja już mam wszystko na zewnątrz na stałe,tylko nie wszystko w docelowych doniczkach i na miejscu dla nich przeznaczonych,wszystko stoi pod domem,wydaje ni się że tsk mają odrobinkę cieplej.Fakt zimno jest i widać po nich że troszkę zmarnialy,szczególnie makuszki,ale poradzą sobie,mam taką nadzieję.A milion bells kupiłam 3 kolory w jednej doniczce,żółty czerwony,fioletowy,ładnie wygląda to,tak radośnie,później wstawię fotkę.

[Niunia1981]

To ja też mam Richards i nie poznałam starzeję się
Pogoda ma się już poprawić i chyba od przyszłego tygodnia zielone towarzystwo dostaje eksmisję permanentna na balkon ile można się o doniczki potykać
W poniedziałek podjadę po ziemię to kupię sobie dwa kolorki milion bells
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrowionka dla rodzinki i kudłaczy
PS a jak tam Pan stolarz i donice??

[MagdaB2701]

Monia,bo to od Ciebie ten "Rysiu" ja swoje właśnie wyrzuciłam na zewnątrz,bo już nie mogłam patrzeć na ten bałagan przy oknie balkonowym,a i mój mały pomocnik uwielbiał podlewać te kwiatki,pomagała mamie,a one nie koniecznie tego chciały.

Pozdrowionka dla rodzinki i kudłaczy

dzięki

PS a jak tam Pan stolarz i donice??

robią się i mają się ku końcowi,muszę go ładnie poprosić aby jutro chociaż z jednej strony zamontował,to sobie pomierzę popatrzę,czy może jednak da się tam powstawiać doniczki,chociaż tam gdzie mają być fuksje,bo w piątek wybieram się do miasta to bym sobie co nie co już kupiła,no i w piątek jest rynek u nas to może jakieś jeszcze roślinki zakupię
Monia cyknełam fotkę moim milionom ale z telefonu coś nie mogę zgrać,później wybiorę się z aparatem to wstawię.
Zmykam do pracy do swoich zwierzaków,wieczorem wrzucę tę fotkę,chyba że goście za długo będą siedzieli,bo zapowiedziała się szwagierka,to jutro,ja jak mały dzidziuś o 22 już muszę spać,bo wykończona jestem,czasem o 23,ale to rzadkość.

[MagdaB2701]

Monia,specjalnie dla Ciebie:moje milion bells

urocze angielki: (pocieszam się nimi,już drugi sezon "poluję" na valencianę i nic z tego a tak ładnie by z nimi wyglądała)


"kocie ogony"

[Niunia1981]

Madziu super Bardzo ładnie wyglądają kwiatuszki i super wyeksponowane
Ja też nie mogę odżałować tej Valenciany, ciekawe czy ktokolwiek na forum się na nią załapał
Koniecznie muszę kupić dwie sadzonki milion bells - gdzieś jeszcze upchnę

[MagdaB2701]

Dziękuję

Mniejmy nadzieję,że tak i się podzieli sadzonkami,coś ciężko "upolować" tę valencianę

Koniecznie,najwyżej na balkon nie wejdziesz

[Niunia1981]

Madziu - ważne żeby Kropka się zmieściła na balkon, a że mała psinka to jakoś się wciśnie
Masz już zamontowane te skrzynki - pisałaś że może dzisiaj już coś się uda