Papryka do gruntu. Część 4
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Przecież był filmik wklejony, że lepiej rozrasta się ostra papryka, jak jej się usunie pierwsze kwiaty.
Ja pousuwałam z ostrych i słodkich.
Ja pousuwałam z ostrych i słodkich.
Pozdrawiam Kaśka
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 4
W takim razie przejrze kilka stron wstecz w wątkach paprykowych i obejrze Dziękuje Kasiu Widocznie przegapiłem
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Błażej tu masz link: https://www.youtube.com/watch?v=FufdCJOG0Y4
Pozdrawiam Kaśka
-
- 200p
- Posty: 350
- Od: 2 cze 2013, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Przez tą głupia pogodę, moja papryka znów trafiła z tunelu do domu, gdzie ciut cieplej niż tam. Też sobie będę musiał kupić pędzelek bo za niedługo rozwiną się pączki. Myślałem że się wstrzelę z terminem posadzenia do gruntu przed kwitnięciem, a teraz to i liście zaczynają żółknąć coś od środka i dziwnie zaczyna wyglądać.
Upłynie pewno ze dwa tygodnie jeszcze nim trafi do gruntu choć nie jestem pewny czy ziemia podeschnie po tych ulewach na tyle by móc ją posadzić. Roberta odrosła od ziemi na niecałe 20cm i ma 9 pączków, po 3 na każdym rozgałęzieniu. Jak myślicie da radę wszystkie owoce zawiązać?
Upłynie pewno ze dwa tygodnie jeszcze nim trafi do gruntu choć nie jestem pewny czy ziemia podeschnie po tych ulewach na tyle by móc ją posadzić. Roberta odrosła od ziemi na niecałe 20cm i ma 9 pączków, po 3 na każdym rozgałęzieniu. Jak myślicie da radę wszystkie owoce zawiązać?
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
- bel_a_6a
- 100p
- Posty: 111
- Od: 20 lis 2012, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Papryka do gruntu. Część 4
D3flo może ulewy nas ominą i nie będzie tak zle jak straszą,ja mam glebę piaszczystą to u mnie wsiąka jak w gąbkę ale też jeszcze trzymam rozsady na balkonie,sadzić będę dopiero w przyszłym tygodniu.
Bożena
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Ja przygotowuję się pełną parą do sadzenia papryki w poniedziałek i przykrywam flizeliną.Rusztowania namiotowe niskie już w glebie.Grunt nawieziony rzędowo rozpuszczonym obornikiem granulowanym.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Czy nie obawiacie się tych deszczy że zaszkodzą paprykom w gruncie?
Pozdrawiam Paweł
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Nie obawiam się, bo moja czeka jeszcze w domu
A tak na poważnie, myślę, że taka pogoda jak u mnie (deszcz i zimno)na pewno zahamuje wzrost papryki posadzonej do gruntu, podobnie jak i pomidorom.
A tak na poważnie, myślę, że taka pogoda jak u mnie (deszcz i zimno)na pewno zahamuje wzrost papryki posadzonej do gruntu, podobnie jak i pomidorom.
Pozdrawiam, Marta.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Jak nawozisz "rzędowo"?legina pisze:Ja przygotowuję się pełną parą do sadzenia papryki w poniedziałek i przykrywam flizeliną.Rusztowania namiotowe niskie już w glebie.Grunt nawieziony rzędowo rozpuszczonym obornikiem granulowanym.
Pozdrawiam. Ania
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 5 maja 2014, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Witam wszystkich. Poczytałam o papryce i jak pisaliście dziś obskubałam swoje wszystkie trzy papryczki z pączków a teraz myślę że to bład. trzeba było jeden usunąć Tak? Co teraz? Jak żyć Panie PremierzeBobejGS pisze:To witaj w gronie debiutantów No nic, pierwszy usunąłem i wnioskuje, iż to dobrze wpłynęło na roślinę
-
- 200p
- Posty: 350
- Od: 2 cze 2013, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Będą nowe, na następnych rozgałęzieniach, trochę później ale będą.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.