Petunia z nasion cz.3
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Petunia z nasion cz.3
Pięknie Wam kwitną petunie. Moje coraz większe, ale do kwitnienia jeszcze ze dwa tygodnie.
Dziś kupiłam żółte milion bells, zbiorę nasionka i w przyszłym roku też wysieję.
Dziś kupiłam żółte milion bells, zbiorę nasionka i w przyszłym roku też wysieję.
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.3
Ale wiesz Madziu jak już tu było wspomniane zebrane nasionka mogą nie powtórzyć cech rośliny matecznej,czyli kolor nie musi być wówczas żółty ale nasiona z drugiej strony zawsze mieć warto.Daje to niezależność.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Petunia z nasion cz.3
Dużo bym dała, by rośliny nie powtarzały kolorów Wysiewam petunię chyba trzeci sezon i zawsze mam majtkowy róż mimo, że obok rosną petunie w innym kolorze.
Re: Petunia z nasion cz.3
Madzia a możesz dać fotkę?
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Petunia z nasion cz.3
Dziękuję Kochani. Dokładnie tak zrobię:) Jak mnie cieszy to forum:) Mam nieduży teren wokół domu ale chcę go tak bardzo kwiatowo zagospodarować:)
Re: Petunia z nasion cz.3
Magda mi sie podoba kolor twoich petuni.
Mój mix to odcienie różowego i biskupie też w odcieniach.
Mój mix to odcienie różowego i biskupie też w odcieniach.
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.3
Majtkowy róż! Magdallena jesteś niesamowita z tym porównaniem.Są ładne,zdrowe i to najważniejsze.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Re: Petunia z nasion cz.3
Mnie też podoba się ten 'majtkowy róż', na jakimś ciemnym tle mogą pięknie wyglądać
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Petunia z nasion cz.3
Kolor też mi się podoba. No ale wiadomo, że chciałoby się mieć coś innego, nie co roku to samo. A określenie "majtkowy róż" to zapożyczenie od jednej z Forumowieczek I idealnie pasuje do moich petunii.
W tym roku wysiałam też ciemno fioletowe i bordowe, więc może będzie bardziej kolorowo
W tym roku wysiałam też ciemno fioletowe i bordowe, więc może będzie bardziej kolorowo
Re: Petunia z nasion cz.3
Magda też mam kilka tego koloru ale większość to wściekły róż aż rażący.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.3
To pewnie baxiowa ten kolor widoczny nawet z kosmosu? zawsze idzie o te kolory.Ja bym chciał mieć million bells w kolorze pomarańczowym najlepiej.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Petunia z nasion cz.3
Majtkowy róż ? fajnie nie znałam takiego określenia ...Magdallena pisze:Dużo bym dała, by rośliny nie powtarzały kolorów Wysiewam petunię chyba trzeci sezon i zawsze mam majtkowy róż mimo, że obok rosną petunie w innym kolorze.
Moje petunie też są tego majtkowego różu