Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
D3flo
200p
200p
Posty: 350
Od: 2 cze 2013, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Ale kochani, ja dalej obstaje przy swoim. Nie dawać więcej niż 0.25/l
A tak konkretnie, na etykiecie jest napisane Pomidor- zalecana dawka 90ml/ha przy średnim zużyciu cieczy roboczej 300l/ha (może się wahać od 200-400, zależne od końcówek rozpylaczy i wiele innych) daje nam stężenie 0.30ml/l, stąd chyba obliczona połowa dla upraw pod osłonami. To wszystko ze starej etykiety.
Tak czy inaczej Fastac 100EC został wycofany w 2012r ze stosowania w uprawie pomidorów, pewno nie bez przyczyny.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
tomekz
100p
100p
Posty: 192
Od: 19 kwie 2014, o 12:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Maraga

Agrest jest cały w białym nalocie, wiec pewnie ma już mączniaka, poza tym niektóre inne już ciemnieją. Ostatnio wysadziłem właśnie obok pomidory.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2615
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

tomekz!

Dobrze zrobiłeś sadząc pomidory obok agrestu.One wzajemnie działają na siebie korzystnie.
Tylko szkoda,że agrest "załapał" mączniaka.
tomekz
100p
100p
Posty: 192
Od: 19 kwie 2014, o 12:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

To akurat była przypadkowa decyzja, ale cieszę się, że akurat tak wyszło. Czyli o pomidorki nie mam się co martwić ? Generalnie działeczka jest mojego dziadzia i dopiero od tego roku ją zaczynam przystosowywać pod swoje potrzeby.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2615
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Tomek napisałam do Ciebie pw.
Może Ktoś podpowie co masz robić.Ja miałam wcześniej mączniaka na agreście,nie opryskiwałam ale pomidorów kolo niego nie było.
joanna5454
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 15 maja 2014, o 22:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Witam. Jestem pierwszy raz na forum i proszę o odpowiedź jaka jest różnica między niedoborem żelaza u pomidorów a mozaiką pomidora... Od kilku dni krzaki 0k 15 z 30 sztuk w foli zmienia kolor młodych liści na jasno zielony żółty wręcz jasno żółty.... nerwy są zielone... przejrzałam forum dokładnie ale każdy ma inną diagnozę.....zdjęcia mogę wrzucić dopiero jutro ale znalazłam podobny problem na forum http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=56412 Wydaję mi się że od wczoraj objawy jakby się zmniejszyły czyli liście zaczynają zielenieć ..... czy zainwestować w cheat żelaza czy wyrywać krzaki.....?
D3flo
200p
200p
Posty: 350
Od: 2 cze 2013, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Gdybać można by w nieskończoność, a to nie prowadzi do trafnej diagnozy. Zdjęcia od góry stożka wzrostu i całego krzaka nieodzowne. Opisz przy okazji gdzie, i w jakim podłożu, rosną pomidory, oraz czym były nawożone.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
Bamber91
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 3 maja 2013, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

pomidory - plamy liści

Post »

Witam. Niedawno zakupiłem sadzonki pomidorów koktajlowych, lecz z powodu pogody musiałem się wstrzymać z nasadzeniem.
Z czasem zauważyłem, że na brzegach najniższych liści zaczęły się pojawiać jakieś plamy ciemnego koloru, a liście zaczęły jakby więdnąć. Przeglądałem wiele tematów na ten temat, lecz nie doszedłem do wniosku co to może być. Pytanie moje jest następujące - czy się tym przejmować, czy po prostu zbagatelizować to i zostawić to naturze...
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 587
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

joanna5454
Anie jedno ani drugie, na 99,99% to skutek zimna, jak jest zimno roślina nie pobiera składników, dlatego blednie, zrobi się ciepło to wróci do normy .
Awatar użytkownika
offca11
200p
200p
Posty: 247
Od: 4 mar 2013, o 07:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pod Krakowem

Re: pomidory - plamy liści

Post »

Po pierwsze: Wstaw jakieś zdjęcie jak to wygląda bo tak to można sobie gdybać.
Po drugie: Jak je przechowujesz? Jak nawozisz? Po prostu jak o nie dbasz.
Po trzecie: Jest już wątek odnośnie chorób pomidorów, także chyba jednak nie przeglądałeś wystarczająco uważnie.
Pozdrawiam Mateusz
Awatar użytkownika
vehicula
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 2 lip 2012, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Plamnki na liscisch pomidorów.

Post »

Przeglądałem dział o chorobach pomidorów, ale nadal nie jestem pewien co dzieje się z liśćmi moich roślin. Chciałem w tym roku ograniczyć stosowanie nawozów nieorganicznych i postanowiłem spróbować z obornikiem granulowanym. Mimo zastosowania go od początki uprawy pojawiły się takie plamki. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Nie lubię się wypowiadać w trybie przypuszczającym, ale wygląda mi to na bakteryjną centkowatość...
rosita51
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 16 maja 2014, o 06:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Post »

Posadziłam pomidory do gruntu 7 maja, były zahartowane dorodne. 12 szt. odmian karłowych przykryłam kapturkami z agrowłókniny. Te są zielone nic im nie jest. Te w gruncie 3 odmiany malinówek i beefmaster 31 szt. liscie im zżółkły a łodygi zciemniały.To efekt ciągłych u nas deszczów i zimnych nocy. Mam pytanie , czy z nich coś będzie. Sadzonki większość ma pierwsze kwiaty.Od wczoraj u nas nie pada. Trochę mnie to martwi. bo tak dbałam o sadzonki. ale wysiałam je 6 marcca, były juz duże a doniczki zbyt małe do dalszego wzrostu. Mam nauczkę , by wysiewać pod koniec marca.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”