W moim ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42304
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Marta :!: czy dobrze widzę ponad 100 róż w jednym sezonie ;:oj jesteś niesamowita ;:185
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

E... tam, Marysiu :wink: Po prostu postanowiłam się trochę porozpieszczać :wink: Ciężko pracuję a nie mając żadnych nałogów uznałam, że jak nie teraz to kiedy :wink:
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

A ja cierpliwie poczekam na festiwal kwitnienia wszelkich nowinek..Będzie na co popatrzeć ;:oj
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Marta, jesteś niesamowita z tą ilością róż, pięknie będzie! Bardzo dobrze, spełniaj swoje zachcianki, ja zawsze odkładałam to na potem, a teraz chwilowo nie mam takich możliwości, ale postanowiłam sobie, że kupię aparat i już nad tym pracuję.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42304
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

I racja Marto ja też spełniam swoje zachcianki, wcześniej było wszystko dla dzieci, a teraz przyszedł mój czas ;:215
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Martuś, podziwiam Twój ogród od początku, ale ilością róż mnie powaliłaś. nie myślałam, że jest ich aż tyle. Powiedz mi, jak sobie z nimi radzisz. Wczoraj obejrzałam swoje, a mam tylko 9 i prawie na każdej znalazłam mszyce ;:oj . Nawet na okrywowych, na których w tamtym roku nie było w ogóle. Potraktowałam je na razie roztworem z ludwika, ale zobaczymy, czy podziała. Mam nadzieję, że Twoich nie ruszą.
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Marta bardzo Ci dziękuje za bardzo miło spędzony dzień.
Chyba jednak będę musiała zmienić sobie auto na o wiele większe. Do tej pory się zastanawiał jak ja to wszystko:

Obrazek

upchnęłam w swoim autku. A jeszcze dziecko i pompka ! ;:306
Jeszcze raz dziękuję ;:168
A ogród, pomimo deszczu zachwycający. Jak to wszystko buchnie kolorami, oj będzie się działo :heja
A w wyborze róż Martusiu jesteś jednka mało pomocna ;:306
Pozdrawiam. Beata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42304
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Beatko mnie bardziej zainteresowały te dwie rzeczy za roślinami ....to jakieś urny ;:oj
a obłowiłaś się nieźle ;:306
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Marysiu te urny to nogi od mojego starego stołu ;:131

A obłowiłam się ponad miarę. Teraz zastanawiam sie gdzie to wszystko posadzę. Wychodzi na to że część pójdzie do sąsiadów. A i tak stopowałam lekko Martę w zamiarach ;:224
Pozdrawiam. Beata.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Martusia :wit
jestem pod wrażeniem twojej energii i ilości pracy jaką wykonujesz w ciągu dnia ;:oj Czy twoja doba ma na pewno tylko 24h? :lol:
Serdeczności! ;:167
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Witajcie Kochani, przepraszam, że nie odpowiem z osobna ale lecę z nóg :wink:

Udało nam się dziś wiele spraw ogrodowych i dopiero wróciłam do domu.
Po kilku dniach intensywnego deszczu, dziś obudziło nas cudowne słońce i iście letnia temperatura.
eM nie czekał aż się pogoda rozmyśli ruszył dzielnie i w ciągu ledwie 5 godzin wykosił wszystkie trawniki i ich pseudo namiastki również :wink:
Ja natomiast splantowałam spory kawałek terenu, opieliłam i zgrabiłam. Następnie zasadziłam 116 pomidorków gruntowych. To samo działo się na poletku przeznaczonym na melony. Połowa została zasadzona.

Kilka dzisiejszych takich tam rożnych:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

malutki Erynus alpejski pachnie niczym bukiet lilii

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tereska B.

Obrazek

Oraz młody i prężny Alexander M.

Obrazek
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Sabinko, również nie mogę się doczekać kwitnienia :D
Bogusiu ja staram się już niczego nie odkładać na "potem". Coś mi podpowiada, że to jest synonim "nigdy" :wink:
Marysiu, to bardzo słuszna droga :D
Asiu, jak sobie z nimi radzę? Nic specjalnego nie robię. Przy sadzeniu dałam pod nogi dużo kompostu. Podlewam bardzo obficie. Mszyce znalazłam na jednym krzaczku i potraktowałam chemią. Teraz wykonam oprysk na mączniaka rzekomego wg. wskazówek Ewy-Gloriadei. Moje dwie dorosłe róże New Dawn i Iceberg nie wymagają poza cięciem żadnych zabiegów.
Beatko taką udaną wizytę trzeba koniecznie powtórzyć :) Możesz spokojnie posadzić już pomidorki do gruntu. Ma być bardzo ciepło :D
Ewuniu, dziękuję! ;:196 Moja doba ma 24 godziny ale mam 2 świetnych pomocników :wink: (z czego każdy z nas myśli, że to właśnie ON jest ogrodowym Szefem :lol: )
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Martusiu u Ciebie to chyba wszystko idzie w setki.Ponad sto pomidorów ;:oj Toż to prawdziwa plantacja ;:oj No i przeszła mi radość z moich kilku marnych sztuk :wink:
Pięknie odwdzięczają się rośliny za Waszą ciężką pracę ;:138 ;:138 ;:138
Wybacz mi moje wścibstwo ale powiedz czy jesteście w stanie przejeść taką ilość warzyw?
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Aniu, to żadne wścibstwo, już odpowiadam.
Staram się abyśmy byli całkowicie samowystarczalni jeśli chodzi o warzywa. Do dziś mam jeszcze własną marchew, pietruszkę, buraki, selery w doskonałej kondycji i bez grama chemii.
Od miesiąca natomiast jemy własną sałatę, rzodkiewkę, szczypiorek. Za chwilę zacznie się szpinak.
Pomidorów w ubiegłym roku było b. dużo ale i chętnych na nie niewiele mniej. Moja Mama w sezonie zjada codziennie min. 1 kg, twierdzi, że świetnie robią Jej na samopoczucie :lol: Latem bardzo ograniczamy spożycie dań mięsnych. Z pomidorów robimy dużo przecieru. (do zupy, sosu bolognese, lecza itp.).
Przetwarzamy ogórki, truskawki, maliny, fasolki. Własna bez azotowa kapusta jest słodka i pyszna. Melony ciepłe od słońca to prawdziwe delikatesy.
To czego nie zjemy lub jest gorszej jakości zanosimy kurom.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: W moim ogrodzie cz.2

Post »

Warzywnik modelowy ;:180 Super z tymi własnymi warzywami :D Ale widzę, że mama też Ci pomaga. Sama chyba nie dałabyś rady, jednocześnie pracując ;:185
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”