Kradzieże na działkach - Pomysły na ich zabezpieczenie
Aska pisze:Założyć "pastuch elektryczny" ...
A to dobre! Chyba zastosuję
.
Ja polecam dużo kłujących krzewów na ogrodzenia (np. kolcowój, rodzime róże etc.) Czasem pomaga też wykopanie rowu(lub nawet zagłębienia) wzdłuż ogrodzenia, może być na działce, może być przed nią i zasadzenie w tym rowie czegoś kolczastego, oczywiście nie wykluczając że będzie to przy okazji bardzo piękne Wtedy, albo "wlezienie", albo "wylezienie" z działki nastręczy kłopotów i uprzykrzy działanie.
Gdy nie ma gdzie zawrócić, trzeba iść naprzód.
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
my Stosowalismy inny pomysl jeśli wstawialismy nowy krzew np berberys wokół korzenie wstawialismy pod ziemia kaminie polne troszeczke betonu tak miej wiecej krag z kamieni i mala zaprawa jeśli próbowal wykopac ten krzew natrfial na te kamienie szpadel sie nie wbijal musial wybierc kamienie lub je kruszyc! jeśli zldziej sie spieszyl i zalezalo mu na czasie darowal sobie te krzewy gdzie byly kamienie ale byly takie przypadki ze wykopal krzew zasypal dziure a kamienie ustawil w jednym miejscu . Wiekszosci przypadku to pomagalo
pozdrawiam
pozdrawiam
Sypki
Darz Bór
Darz Bór
witajcie,
kiedyś słyszałem anegdotę o dyniach i złodziejach:
zdesperowany rolnik postawił przed polem tabliczki: "Uwaga! jedna dynia jest zatruta!"
niestety po jakimś czasie ktoś dopisał: "Teraz już dwie dynie są zatrute!"
Niestety, obawiam się że tak jak ktoś napisał – na tą plagę nie ma pestycydu Łączę się w bólu z tymi którym coś ukradziono.
kiedyś słyszałem anegdotę o dyniach i złodziejach:
zdesperowany rolnik postawił przed polem tabliczki: "Uwaga! jedna dynia jest zatruta!"
niestety po jakimś czasie ktoś dopisał: "Teraz już dwie dynie są zatrute!"
Niestety, obawiam się że tak jak ktoś napisał – na tą plagę nie ma pestycydu Łączę się w bólu z tymi którym coś ukradziono.
Skradziono lub...................spalono!
Cała aleja spalonych altanek i oczywiście opuszczonych ale regularnie opłacanych, więc Zarząd nie dopuszcza do sprzedaży. Osobiście kupiłam działkę na pogorzelisku i mam dzięki temu również i takie widoczki na "sąsiadów". Nie martwi mnie ogrom pracy , by przywrócić działke do życia zgodnie z jej przeznaczeniem ale to, że chętnych do kupna jest dużo, niestety jak wyżej, działki nie do kupienia.
I tak będą stały do sądnego dnia...
Cała aleja spalonych altanek i oczywiście opuszczonych ale regularnie opłacanych, więc Zarząd nie dopuszcza do sprzedaży. Osobiście kupiłam działkę na pogorzelisku i mam dzięki temu również i takie widoczki na "sąsiadów". Nie martwi mnie ogrom pracy , by przywrócić działke do życia zgodnie z jej przeznaczeniem ale to, że chętnych do kupna jest dużo, niestety jak wyżej, działki nie do kupienia.
I tak będą stały do sądnego dnia...
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
nie znalazłem wcześniej tego wątku i założyłem podobny
w moim wątku jest urządzenie które informuje nas telefonicznie o włamaniu na działke
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=18279
w moim wątku jest urządzenie które informuje nas telefonicznie o włamaniu na działke
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=18279