Grubosz (Crasula)

Zablokowany
iwona45
200p
200p
Posty: 284
Od: 8 gru 2010, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Pamiętasz Iwonko, tego malucha, którego przywiozłam w zeszłym roku z Portugalii?
pamiętam i myślę o nim od jesieni , Iwonko i wierzę w to ,że kolorki latem odzyska , i niech rośnie jak najszybciej, bo na szczepkę portugalskiej crassuli też czekam ;:65
Awatar użytkownika
marta_lara
500p
500p
Posty: 679
Od: 12 mar 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Piękna crassulka, cóż to za niesprawiedliwość że ktoś ma z niej żywopłot... a u nas na zewnątrz nawet takiego wybarwienia może nie utrzymać :evil:
Fajna pamiątka Iwonko w wycieczki, masz ich więcej?
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Tak, mam więcej pamiątek, szczególnie sukulentów. :D
Pokażę, gdy się zaaklimatyzują.

Iwona!
Wiem, pamiętam, jak tylko coś się da uciąć, to jesteś pierwsza.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Ale tu już kolejka, niesamowite ;:oj ale trudno się dziwić - takich kolorów u nas się raczej nie zobaczy, chyba że pod sztucznym oświetleniem, a i w to wątpię. Przywiozłaś niespotykaną pamiątkę, ale mam nadzieję, że nam pokazywać będziesz jej wybarwienie i przekazywała, jak długo się tak intensywne utrzyma. Coś cudownego, gratuluję ;:138
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Tak Żanetko!
Będę pokazywać jak blednie. :;230
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Zbladłam to ja, gdy to zobaczyłam :;230
Normalnie to jest jednak... natura. Coś pięknego, a na pozostałe pamiątki czekam z wielką ciekawością :uszy
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Vilya
100p
100p
Posty: 178
Od: 13 cze 2013, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp./Wrocław

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Iwonko, fantastyczne te grubosze! ;:oj Nie dość, że nie mogę napatrzeć się na te kolory, to jeszcze są niezwykle gęste. Szkoda, że uzyskanie takich w naszych warunkach, jest praktycznie nie możliwe.

Takie pamiątki to aż chce się przywozić :) Z niecierpliwością czekam na resztę.
Pozdrawiam, Natalia
Mój sukulentowy kącik
Awatar użytkownika
Dajana1200
50p
50p
Posty: 58
Od: 16 sie 2013, o 12:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Świetnie musiał wyglądać ten żywopłot, może jakieś zdjęcie udało się zrobić? ;:224 Cudo! ;:215
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 584
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Iwona....jaka szkoda, że w naszym klimacie nigdy roślina się tak nie wybarwi. Możemy jedynie podziwiać je w internecie.
Życzę Ci, aby jak najdłużej utrzymała tą piękną postać. ;:63 ;:180
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Raflezjo a masz gdzieś zdjęcie samego żywopłotu? Ciekawam jak to wygląda ;:oj
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Poszukam, ale obawiam się, ze nie zrobiłam. Taki był niski, około 50-60 cm.
Marrta
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 11 mar 2014, o 08:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - wiele szczepek w jednej doniczce

Post »

Marrta pisze:Witam was,

poltora roku temu kupilam w Ikei 2 mlodziutkie grubosze. W kazdej doniczce znajdowalo sie okolo 10 sadzonek, ktore byly ze soba zrosniete bryla korzeniowa i tworzyly w ten sposob geste drzewko. Rok temu przesadzilam 2 grubosze do jednej duzej doniczki. Grubosz urosl, ale mam wrazenie, ze podczas gdy niektore lodygi znacznie stwardnialy, to inne pozostaly gietkie i wygiely sie na dol (podpielam je gumka). Dlatego zastanawiam sie tez, czy nie powinnam przesadzic rosliny, bo okolo 20 sadzonek w jednej doniczce to troche za duzo? Szczegolnie jak grubosz sie rozrosnie. Z drugiej strony bardzo mi sie teraz podoba, bo wyglada naprawde okazale. I wolalabym jednak by tak zostalo... Jezeli jednak mialabym go przesadzic to do ilu doniczek? Mam rozerwac bryle korzeniowa?

Z gory dziekuje za odpowiedz :wink:

Dziekuje wszystkim za pomoc. Grubosze przesadzilam juz jakis czas temu, po 2 w jednej doniczce, w sumie mam teraz 4 doniczki ;-). Drzewka rowniez poprzycinalam i teraz czekam na rezultaty. Widze juz wiele nowych odrostow. Niestety niektore lodyzki za bardzo ogolocilam i zastanawiam sie czy pojawia sie tez nowe listki na zdrewnialej lodydze, szczegolnie na dole? Zastanawiam sie tez czy jezeli doniczka jest troche za duza to drzewko bedzie wypuszczac mniej odrostow? Zamieszcze zdjecie jak będę miala troche czasu. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 584
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Dostałam dwie małe ukorzenione roślinki pocztą - stan agonalny. Są to Crassula falcata i Faukaria. Poradźcie mi jak mam je przywrócić do życia. Posadziłam w wilgotnym piasku, spryskałam, trochę podlałam i postawiłam w zacienionym miejscu. Kiedy mogę wystawić je na zewnątrz, a kiedy na bezpośrednie słońce.
Proszę o odpowiedź osoby doświadczone. Jestem zupełnie załamana....czy dadzą radę :?:
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”