Poziomki - uprawa cz. 2
-
- 50p
- Posty: 67
- Od: 2 kwie 2013, o 19:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk - Legnica
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Mam pytanie odnośnie zaschniętych sadzonek poziomek, czy one odbiją w ziemi?
Uratowałam kilkanaście przed śmietnikiem, jednak zastanawiam się czy jest sens je sadzić. Liście opadły jednak zostały takie jakby "wąsy'' obficie je podlałam. Myślicie, że odwdzięczą mi się czy już im wszystko jedno?
Uratowałam kilkanaście przed śmietnikiem, jednak zastanawiam się czy jest sens je sadzić. Liście opadły jednak zostały takie jakby "wąsy'' obficie je podlałam. Myślicie, że odwdzięczą mi się czy już im wszystko jedno?
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Ja bym sadziła Jeżeli chcesz spróbować odratować - spróbuj
Od mojej sąsiadki wchodzą do mnie odrosty poziomki leśnej. Nie ma dla nich miejsca na mojej maleńkiej działeczce - wyrzucam je więc na kompostownik. Przeschną, wyschną (na wierzchu pryzmy) a i tak, po deszczu czy polaniu wodą , obijają nowymi listkami. Po przysypaniu następną warstwą zielonego - zmieniają się powoli w kompost ale gdybym .........
Od mojej sąsiadki wchodzą do mnie odrosty poziomki leśnej. Nie ma dla nich miejsca na mojej maleńkiej działeczce - wyrzucam je więc na kompostownik. Przeschną, wyschną (na wierzchu pryzmy) a i tak, po deszczu czy polaniu wodą , obijają nowymi listkami. Po przysypaniu następną warstwą zielonego - zmieniają się powoli w kompost ale gdybym .........
- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Ruda2011, czy mogłabyś zdradzić, w jakim rozstawie sadziłaś poziomki?
Co ile w rzędzie i jakie odległości między rzędami?
Ja planuję posadzić 30 krzaczków w trzech rzędach.
Co ile w rzędzie i jakie odległości między rzędami?
Ja planuję posadzić 30 krzaczków w trzech rzędach.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Powinny być sadzone co 25 - 30 cm. Tak zrobiłam. Przy sadzeniu maluchów aż korci, żeby sadzić gęściej, żeby coś było widać na tej grządce . Ale odległości trzeba zachować - one tak się rozrastająMargita pisze:Ruda2011, czy mogłabyś zdradzić, w jakim rozstawie sadziłaś poziomki?
klocadam moim skromnym - Twoje nadają się już do gruntu.
Wczoraj (w celach eksperymentalnych) posiałam poziomkę żółtą Wonderful Yellow. Bezpośrednio na grządkę, bez przysypywania. Będę informowała gdy coś się wykluje
- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Ruda2011 - dziękuję.
Posadziłam dwa rządki po 15 poziomek - co 25 cm, między rzędami 50 cm.
Są to już duże sadzonki (siew 1 lutego, pikowane 15 marca), więc mam nadzieję, że będzie dobrze. Idę podlewać.
W razie czego mam jeszcze 7 rezerwowych w małych doniczkach.
Posadziłam dwa rządki po 15 poziomek - co 25 cm, między rzędami 50 cm.
Są to już duże sadzonki (siew 1 lutego, pikowane 15 marca), więc mam nadzieję, że będzie dobrze. Idę podlewać.
W razie czego mam jeszcze 7 rezerwowych w małych doniczkach.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 9 maja 2014, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Tak się martwiłam, że moje poziomki na balkonie nie mają kwiatków, a teraz większe zmartwienie na mojej głowie. Na łodyżkach, tak jakby w tym meszku siedzą jakieś zielonawe, jajowate chyba robaki . Szukałam w internecie czy to mszyca i chyba niestety tak. Wygląda trochę jak na tym zdjęciu http://www.majsterpl.pl/file/309/mszyce.jpg na szczęście nie aż takie ilości.
Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji i o rady jak to paskudztwo zawalczyć. Zaczęłam robić gnojówkę z pokrzyw ale to dopiero za 2 tyg. będzie gotowa.
Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji i o rady jak to paskudztwo zawalczyć. Zaczęłam robić gnojówkę z pokrzyw ale to dopiero za 2 tyg. będzie gotowa.
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 2 cze 2013, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Ja na problem z mszycami polecam wywar ze skrzypu polnego - u mnie do tej pory skutkuje
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 9 maja 2014, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Dzięki Basiu,
możesz powiedzieć w jakich proporcjach ten wywar i czy chodzi o suszony skrzyp? Jak często robić opryski i czy można je też robić zapobiegawczo, żeby dziadostwo nie przeszło na inne doniczki?
Przepraszam za ten ogrom pytań ale jestem kompletnie zielona...
możesz powiedzieć w jakich proporcjach ten wywar i czy chodzi o suszony skrzyp? Jak często robić opryski i czy można je też robić zapobiegawczo, żeby dziadostwo nie przeszło na inne doniczki?
Przepraszam za ten ogrom pytań ale jestem kompletnie zielona...
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
krukofanko zgnieć główkę czosnku, zalej (dobrze ciepłą) wodą (2 litry), zostaw na 24h. Przecedź, dodaj łyżkę Ludwika i pryskaj. Możesz po wszystkich roślinkach balkonowych - nic im się nie stanie a wstrętne podjadacze Twoich poziomek .... exit.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 9 maja 2014, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Dziękuję bardzo.
Wczoraj wieczorem pomyślałam jeszcze, że spróbuję Astvitem, bo podobno jest dobry na wszystko... Jeśli dziś nadal będą robactwa zastosuję radę z czosnkiem i ludwikiem
Wczoraj wieczorem pomyślałam jeszcze, że spróbuję Astvitem, bo podobno jest dobry na wszystko... Jeśli dziś nadal będą robactwa zastosuję radę z czosnkiem i ludwikiem
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Albo po prostu kup coś na mszyce , dopuszczone do owocujących... ja co roku jak pokażą się mszyce, kupuję za kilka zł mini buteleczkę na ok. 2l wody.Jeden oprysk najczęściej starcza i pryskam po wszystkim co u mnie lubią mszyce... już zresztą wytępione.
Poziomek nie pryskałem , bo tylko na jednej rozsadzie było kilkanaście szt. to oskubałem je ręcznie pęsetą
A moje poziomki w gruncie rosną teraz w oczach. Po kilka , coraz to większych liści wypuszczają , już nie tak jak na początku po jednym listku
Poziomek nie pryskałem , bo tylko na jednej rozsadzie było kilkanaście szt. to oskubałem je ręcznie pęsetą
A moje poziomki w gruncie rosną teraz w oczach. Po kilka , coraz to większych liści wypuszczają , już nie tak jak na początku po jednym listku