Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
myślicie że mogę wystawić moje adenium do ogródka bo balkonu nie posiadam? Ps. odkąd zaczęło się lato mojemu adenium obsychają liście i odpadają, za dużo słońca?
Pozdrawiam Paula
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
- lata jeszcze nie maPs. odkąd zaczęło się lato / ... /


- jeżeli stopniowo "hartowałaś" swoje roślinki do przebywania na bezpośrednim słońcu to pobyt na słońcu, którego raczej jeszcze nie było zbyt dużo, nie jest przyczyną obsychania i opadania liści. Adenium = "róża pustyni", jak sama nazwa wskazuje wręcz uwielbia przebywanie na słońcu, którego promieni potrzebuje do prawidłowego wzrostu - rozwoju. Przyczyn zasychania liści może być wiele; zbyt suche powietrze, zbyt długo przeschnięte podłoże, choroba grzybowa, a może jest to związane tylko z przejściem rośliny w "odpoczynek" po intensywnym wzroście./ ... / mojemu adenium obsychają liście i odpadają, za dużo słońca?
Wszystkie listki na roślinie obsychają ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Ogólnie wyglądają tak mniejsze rosną dobrze procz jednego ktory od nasionka szwankuje i ma z 2 cm a juz prawie roczny



Pozdrawiam Paula
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Przyczyna dolegliwości Twoich sadzonek Adenium leży w skrajnie nieodpowiednim podłożu w jakie wysadzone są te sadzonki. Może się mylę, ale patrząc na fotki podłoże wygląda na zwykłą ziemię z ogrodu z dodatkiem piasku. W takim podłożu Twoje rośliny nie będą zdrowo rosły. Korzenie nie mają "jak oddychać" - podłoże wygląda na bardzo "ścisłe", trzymające wodę. Osobiście przesadziłbym roślinki w nowe świeże podłoże o składzie, np. - ziemia do kwiatów, żwirek kwarcowy (2 - 4 mm), gruby piach, perlit, jak może posiadasz włókno kokosowe, wermikulit. Jeszcze jedno, Twoje roślinki są wysadzono do zbyt dużych doniczek, ciężko właściwie kontrolować stan wilgotności podłoża w takich doniczkach.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
ale np mam inne w innej ziemi i tez obsycha ale nie juz tak strasznie, a wcześniej nie obsychały tylko teraz wiem miałam zmienić ta ziemie muszę się za to wziąć. Jak zmienie ziemie to jak nie bd poprawy to dam znać z góry dzięki.
Pozdrawiam Paula
- Jerzyk
- 200p
- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Drzewko przed kształtowaniem wyglądało tak jak typowa roślina z siedmioma pędami.

Po pierwszym cięciu pędy przycięte nieco dłużej aby zostały jako pierwsze piętro pokroju.

Po dwóch miesiącach doświetlania.

Po czterech miesiącach doświetlania, wstępnie pędy rozszerzane styropianem.

Po okresie zimowym i doświetlaniu drzewko zyskało drugie piętro gałęzi, już uformowanych i przygotowanych do następnego cięcia.

Wczoraj zostało przycięte i zabezpieczone środkiem wysuszającym i grzybobójczym.

Drzewko ma obecnie dwa piętra gałązek, drugie piętro jest na poziomie zerowym czyli nie przekracza wysokości pierwszego piętra, gałązki są tak pochylone aby ograniczyć wysokość drzewka i aby korona rozszerzała się w szerokość. Jest teraz najlepszy okres na naturalne rozkrzewienie uciętych pędów i zakończenie jesienią kształtowania drzewka.


Po pierwszym cięciu pędy przycięte nieco dłużej aby zostały jako pierwsze piętro pokroju.

Po dwóch miesiącach doświetlania.

Po czterech miesiącach doświetlania, wstępnie pędy rozszerzane styropianem.

Po okresie zimowym i doświetlaniu drzewko zyskało drugie piętro gałęzi, już uformowanych i przygotowanych do następnego cięcia.

Wczoraj zostało przycięte i zabezpieczone środkiem wysuszającym i grzybobójczym.

Drzewko ma obecnie dwa piętra gałązek, drugie piętro jest na poziomie zerowym czyli nie przekracza wysokości pierwszego piętra, gałązki są tak pochylone aby ograniczyć wysokość drzewka i aby korona rozszerzała się w szerokość. Jest teraz najlepszy okres na naturalne rozkrzewienie uciętych pędów i zakończenie jesienią kształtowania drzewka.

?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Jerzy - bardzo ciekawie to wygląda. Lubujesz się i masz "wizję", co chcesz osiągnąć przez poszczególne etapy cięcia rośliny. Na takie "drastyczne" traktowanie roślin, możesz sobie pozwolić, mając możliwość doświetlania roślin. Twoje doświetlane rośliny, bardzo pozytywnie i szybko odreagowują stres po cięciu. Na jakim etapie pozostawisz "rośliny w spokoju" = nie będziesz ich przycinał, a jedynie cierpliwie czekał na ich kwiaty ? Każde cięcie w jakimś stopniu przesuwa na dalszy plan wytworzenie pąków kwiatowych.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Jerzyk
- 200p
- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Adenium charakteryzuje się tym, że co roku wytwarza coraz dłuższe pędy i po trzech, czterech latach trzeba
go i tak przyciąć. Formując przez pierwsze trzy, cztery lata drzewko opóźniamy kwitnienie ale zyskujemy szeroką koronę i drzewko wkłada całą swoją energię w wytworzenie korony, później będzie tylko poprzestawać na kwitnieniu bez produkcji wysokich pędów.
Większość moich drzewek jest tak prowadzona choć niektóre formowane są bez przycinania i te mogą szybciej zakwitnąć.
To jest tego przykład - formowanie w eskę. Drzewko ma szeroko rozłożone pędy, dobrze doświetlone i dlatego chyba szybciej zakwitnie.

Za jakiś czas powinno być całe w kwiatach.

go i tak przyciąć. Formując przez pierwsze trzy, cztery lata drzewko opóźniamy kwitnienie ale zyskujemy szeroką koronę i drzewko wkłada całą swoją energię w wytworzenie korony, później będzie tylko poprzestawać na kwitnieniu bez produkcji wysokich pędów.
Większość moich drzewek jest tak prowadzona choć niektóre formowane są bez przycinania i te mogą szybciej zakwitnąć.
To jest tego przykład - formowanie w eskę. Drzewko ma szeroko rozłożone pędy, dobrze doświetlone i dlatego chyba szybciej zakwitnie.

Za jakiś czas powinno być całe w kwiatach.

?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
No, no - wspaniały efekt wizualny gałązek z
taką ilością pąków kwiatowych
. Czekam na kwiaty, będzie co oglądać i podziwiać. Jak długo doświetlałeś tą roślinę, nadal doświetlasz czy może już jest w szklarni i korzysta z promieni słonecznych ? Moje wszystkie Adenium rosnące w podłożu organicznym i w hydroponice, wygrzewają się na obudowanym - oszklonym balkonie. Trochę krótko mają dostęp do bezpośrednich promieni słonecznych.


Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 18 lut 2014, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Świeżynka jestem jeżeli chodzi o Adenium i o ogrodnictwo w ogóle. Swoje dwa nasiona Adenium Obesum wysiałam w marcu do małej szklarenki. Wzeszło po ok 1,5 tygodnia jedno z nich. Do doniczki przesadziłam je mniej więcej tydzień później. W kwietniu prezentowało się tak....

A to już zdjęcie z dzisiaj:

Biedne nie ma łatwego życia, bo już 2 razy wylądowało za sprawą kociaków poza doniczką.

A to już zdjęcie z dzisiaj:

Biedne nie ma łatwego życia, bo już 2 razy wylądowało za sprawą kociaków poza doniczką.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
hej, jestem tu nowy. Trochę poczytałem co piszecie i jakis czas temu się zabrałem. Poniżej zdjęcia moich maluchów.
Było pięć nasion z czego wyrosły trzy, jedno "umarło". Wszystko wysiane w marcu 2013. Ziemia do kaktusów wymieszana z włuknem kokosowym. Jest też na dnie drenaż. Przycięte w październiku 2013(to bujniejsze) i kwietniu 2014 to mniejsze adenium.
Tak się tylko chciałem pochwalić
Mile widziane uwagi.
pozdrawiam
R

i z innych stron...



Było pięć nasion z czego wyrosły trzy, jedno "umarło". Wszystko wysiane w marcu 2013. Ziemia do kaktusów wymieszana z włuknem kokosowym. Jest też na dnie drenaż. Przycięte w październiku 2013(to bujniejsze) i kwietniu 2014 to mniejsze adenium.
Tak się tylko chciałem pochwalić

Mile widziane uwagi.
pozdrawiam
R


i z innych stron...



Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Błagam poradzcie coś...bo nie mam serca patrzeć jak marnieje mi w oczach

Obsychanie zawsze zaczyna się od końcówki liścia. Idzię w głąb, liśc żółknie i odpada. Praktycznie codziennie wyrzucam jakiś liśc. W ubiegłym roku rosły normalnie, w zimie trochę zmarniały - to oczywiste. Od samego początku wiosny borykam się z tym problemem. Rośliny na wiosnę nie przesadzane. Podłoże to mieszanka ziemi do sukulentów, włókna kokosowego, perlitu i wermikulitu.
Podejrzewano grzyba. Dwukrotnie spryskałem Topsinem, zero jakiejkolwiek poprawy. Na mój rozum ;) zacząłem szukać przyczyny w niedożywieniu. Zwiększyłem nawożenie fosforem (Fertisal 10-30-19). Może jakieś inne rady, wskazówki co czynić

Obsychanie zawsze zaczyna się od końcówki liścia. Idzię w głąb, liśc żółknie i odpada. Praktycznie codziennie wyrzucam jakiś liśc. W ubiegłym roku rosły normalnie, w zimie trochę zmarniały - to oczywiste. Od samego początku wiosny borykam się z tym problemem. Rośliny na wiosnę nie przesadzane. Podłoże to mieszanka ziemi do sukulentów, włókna kokosowego, perlitu i wermikulitu.
Podejrzewano grzyba. Dwukrotnie spryskałem Topsinem, zero jakiejkolwiek poprawy. Na mój rozum ;) zacząłem szukać przyczyny w niedożywieniu. Zwiększyłem nawożenie fosforem (Fertisal 10-30-19). Może jakieś inne rady, wskazówki co czynić

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
A to taki mój orzeszek:-)


I drugi wysoki chyba muszę go uciąć bo i tak nie będzie kwitł w tym roku;-)





I drugi wysoki chyba muszę go uciąć bo i tak nie będzie kwitł w tym roku;-)



Moje różne : storczyki, adenium , dziwadła i inne:-) http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=87910" onclick="window.open(this.href);return false;
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7
Witam w wątku z roślinami, które zdobywają coraz więcej "Opiekunów", a Twoje rośliny są już dorodne i co najważniejsze, bardzo obficie kwitną
. Najważniejsze - zdobyłaś praktyczne doświadczenie jak postępować, jakie stworzyć warunki egzystencji dla Adenium, żeby "sprowokować" rośliny do tak obfitego i długiego kwitnienia.

- jeszcze wszystko jest do nadrobienia, ale wiąże się to ze znacznym opóźnieniem kwitnienia. Patrząc na Twoje obficie i bardzo długo kwitnące Adenium, nie masz zbytnio czego "żałować". Teraz już wiesz jak wyglądają - jakimi kwiatami kwitną Twoje Adenium, więc możesz podjąć próbę ich formowania. Ja moje Adenium czterolatki, które w tym roku kwitły, również będę w jakiś sposób (jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji jak) formował, żeby otrzymać rośliny z rozrośniętym kaudexem i niską, rozłożystą, gęstą "koroną" gałązek. Adenium, które mam są z mojego wysiewu nasion, dlatego obecnie wstrzymałem się z formowaniem "koron", żeby zobaczyć jakimi kwiatami będą kwitły poszczególne rośliny. Rośliny o najciekawszych kwiatach pozostawię dla siebie i będę próbował uformować ich korony w sposób jak opisałem wyżej. Najbardziej zależy mi na rozrośniętym kaudexie z wyeksponowanymi na powierzchni korzeniami.Gdybym to wcześniej wiedziała może moje nie byłyby takie strzeliste a byłybypogarbione.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V