Mieszczka na wsi

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dorfi
500p
500p
Posty: 756
Od: 15 wrz 2012, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Oj tak, zjadłam je na kolację (u nas tylko ja je lubię). Jutro pójdę zerwać kolejne i trzeba chyba je będzie jeszcze raz wysiać.

Przypatrzyłam się dzisiaj piwoniom i na jednej znalazłam małego pąka. Może się jednak uda doczekać kwiatów w sierpniu? Nie liczyłam za bardzo, że w tym roku zakwitną. Krzaczki malutkie i jesienią sadzone, a tu jednak jest niespodzianka. Teraz będę na nie chuchać i dmuchać :lol:
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Mieszczko, jak Ty masz na imię? Nie wiem, jak się zwracać :D Ja dziś dosiewałam rzodkiewki, nieduzo, ale na kanapce mile widziane. W ostatnim miałam robaki i nie znalazłam na nie sposobu
Awatar użytkownika
dehaef
200p
200p
Posty: 245
Od: 3 sie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Mi się marzą piwonie, ale jak doczytałam jakie kaprysne to chyba tylko u innych będę do nich wzdychac :)
ameliar
500p
500p
Posty: 687
Od: 8 mar 2014, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: między Kłodzkiem a Wrocławiem

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Ja u siebie wszelakie usunęłam więc podziwiam u sąsiadów bo mają zaraz przy siatce od naszej strony ;:306
Nawet mój piesio chodzi i wącha :;230
Amelia :)
Wielka działkowa metamorfoza! http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=74326
Awatar użytkownika
Ruda_Zaba
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 28 cze 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Piwonie kapryśne? :shock:
Chusteczka na R.O.D <-- wątek ogólny
róże na chusteczce <-- wątek różany
Awatar użytkownika
nyna76
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 24 sty 2013, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Trzeba je dobrze posadzić, tzn raczej płycej niz głębiej i podziwiac kwiaty. jedyny minus to krótkie kwitnienie...chciałoby sie zatrzymać ten widok na dłużej. moja teściowa mówi " pi...wonie" od pij..wodę... Znaczy, ze podlewac trzeba.
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Awatar użytkownika
Dorfi
500p
500p
Posty: 756
Od: 15 wrz 2012, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Wolusia pisze:Mieszczko, jak Ty masz na imię? Nie wiem, jak się zwracać :D
Dorota :D
Awatar użytkownika
patusia336
1000p
1000p
Posty: 2520
Od: 31 sty 2011, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Tak jak ulubiona lalka mojej córci ;:168
Awatar użytkownika
dehaef
200p
200p
Posty: 245
Od: 3 sie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Ruda Żabo może kaprysne to złe słowo, ale rękę do nich mieć trzeba, a jak się nie ma talentu ogrodniczego, ale za to ma sie 40 kilo futra biegającego gdzie się da to z pewnych roslin zrezygnować trzeba, może na jesień posadzę ( i ogrodzę drutem kolczastym)
Awatar użytkownika
piortkowice
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 13 sty 2013, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konin

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Dorotko jak pogoda? Rzodkieweczki ;:333
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Mieszczka na wsi

Post »

:wit Dorotko Smakowicie wyglądają te pierwsze zerwane rzodkieweczki :)
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
Dorfi
500p
500p
Posty: 756
Od: 15 wrz 2012, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Rzodkiewek już prawie nie ma :D Cieszę się, że robakom nie smakowały :D

Pogodę mamy cudną. Od kilku dni karczuję ziemię za domem, żeby pomidory posadzić. Tam przez wiele lat rosły tylko chwasty. Perzu tyle, że nawet łopaty nie da się wbić. Ale się uparłam. Bodaj kawałeczek wydrzeć, a pomidory swoje muszę mieć. Może do końca tygodnia uda mi się je posadzić.

I zaczynają kwitnąć maki. Codziennie ich więcej. Wyrywając chwasty maki oszczędzałam, żeby tak pusto nie było. I teraz mam przed domem chaszcze makowe. Ale punkt kulminacyjny kwitnienia dopiero przede mną. Jest cała masa pąków kwiatowych, więc jak się wszystkie rozwiną będzie cudnie. Wczoraj zakwitł jeden, dzisiaj sześć, a ile zakwitnie jutro?
Ale po kwitnieniu maki pójdą precz i trzeba będzie coś w tym miejscu zasadzić. Nie wiem jeszcze co. Coś trzeba będzie kupić, bo jak znowu łyse pole zostanie, to go chwasty przejmą we władanie.
A wiecie co mnie najbardziej męczy? Że muszę pracować. Wczoraj tak mnie do ogródka ciągnęło, że potem siedziałam do 3 nad ranem, żeby z robotą na dzisiejszy poranek zdążyć. Ech, dzisiaj znowu zarwana nocka mnie czeka. Kto wymyślił emancypację??? :pogon
Awatar użytkownika
Dorfi
500p
500p
Posty: 756
Od: 15 wrz 2012, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mieszczka na wsi

Post »

Lilie zaczynają kwitnienie ;:138

Obrazek

I zakwitło mi takie coś. Roślinkę dostałam już po kwitnieniu i pani, która mi ją dała nie wiedziała jak się nazywa. Ja też nie wiem, ale może któraś z Was ją zna?

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”