Kolorowe Storczyki

[flicka_]

Parę dni temu wybrałam się na zakupy do Ikei po storczyk na urodzinowy prezent Jak zwykle w takiej sytuacji obiecałam sobie, że nie kupię żadnej rośliny dla siebie ponieważ najzwyczajniej w świecie nie mam już na nie miejsca. Niestety gdy zobaczyłam PODWÓJNEGO storczyka musiałam go mieć! chociaż urodą nie zachwyca to zawsze jest lepiej mieć dwie roślinki niż jedną:)

[Isilmeiel]

Witaj Nowy nabytek śliczny

Jak zobaczyłam Twoją "pomarańczową półminiaturkę" serce mi mocniej zabiło, bo wygląda na bardzo podobną do mojej ukochanej, tej samej wielkości roślinki, którą przywiozłam z tegorocznej wystawy w BUW-ie:



Na dalszych zdjęciach już mniej ją przypomina, ale na tych z pierwszej strony wyglądają jak siostry Na moim zdjęciu kolor jest nieco przekłamany z winy światła, w naturalnym świetle jest rdzawo-brzoskwiniowa

[flicka_]

Rzeczywiście, jej pierwsze kwitnienie u mnie było identyczne jak Twoje.Teraz kolor jest dużo bardziej intensywny. Może to wynika z ogólnego polepszenia kondycji rośliny.. sama nie wiem.

[Isilmeiel]

Więc może mogę mieć nadzieję, że tak samo będzie u mnie, bo ten kolorek u Ciebie jest urzekający Niestety kupiłam ją już kwitnącą, ale... wczoraj zoczyłam coś wśród liści, jeszcze nie wiem, co to jest, ale jeżeli trzeci pędzik to będzie szał Niestety kwiaty na dwóch poprzednich już opadają, ale kwitł ponad 3 miesiące, więc to chyba i tak niezły wynik...

Widać, że kupiony z miłością, bo wybierał mój ukochany

[flicka_]

W dniu dzisiejszym postanowiłam rozpocząć eksperyment z hodowlą storczyka na kawałku kory. Roślina, którą zdecydowałam się przypiąc do kory bez cienia wątpliwości wymaga specjalnego traktowania ze względu na swój zły stan.
Początkowo umieściłam ją w doniczce wypełnionej korą i sphagnum jednak szybko okazało się że "skorupy" po starych liściach znajdujących się na trzonie zaczynały porastać pleśnią. Na nic były kąpiele w topsinie i innych środkach przeciwgrzybowych.

Upięcie które zastosowałam z jednej strony dostarcza roślinie wigoci, z drugiej strony umożliwia cyrkulację powietrza i szybkie przesychanie. Dodam, że storczyk wypuszcza basal keiki.Jestem ciekawa, jaki uda mi się osiągnąć rezultat.

[Dufin]

widzę nową hybrydkę w kolekcji a ktoś tu zarzekał się, że od teraz same botaniki ciekawe jak powiedzie Ci się eksperyment.. piszesz, że mech dostarczy roślinie odpowiednią wilgotność, ale.. pod warunkiem, że nie wyschnie na wiór po kilku godzinach.. to tylko moje gdybanie, bo nie uprawiałam nigdy w ten sposób storczyka życzę sukcesów!

[flicka_]

Myślę, że nie będzie tak szybko przesychał gdyż pomyślałam, że oprócz niego będę również moczyć kawałek kory.
Poza tym trzymam go na północnym oknie, na tacy z keramzytem, co dodatkowo powinno zwiększyć ogólną wilgotność;)
dziękuję za spostrzeżenie, zwrócę większą uwagę na czas pełnego przesychania.
Co do hybrydki, czy przesłabyś obojętnie obok podwójnego storczyka?:)

[Dufin]

Co do hybrydki, czy przesłabyś obojętnie obok podwójnego storczyka?:)

gdybym nie miała miejsca, to niestety tak.. też natknęłam się na roślinę z dorodnym basal keiki, w dodatku po kwitnięciu, więc na przecenie za jakieś 10 zł ale po dłuuugim czasie gmerania i zastanawiania, odłożyłam ją.. historia ta jednak kończy się happy end'em bo kupiła ją moja siostra storczyk okazał się w kolorze podobny do Twojego

[flicka_]

Pół roku temu kupiłam za pośrednictwem znanego portalu aukcyjnego, u pewnego sprzedawcy (który wielu z nas podpadł sprzedając rośliny maksymalnie podzielone ze zgiłymi korzeniami) Encylię Maculatę. Roślina przyszła do mnie w opłakanym stanie, z zainfekowanymi liściami. Odłożyłam ją w kąt na pewien czas a jej stan się pogarszał. Przestałam wierzyć, że cokolwiek wyrośnie z tego storczyka. Obłożyłam go mchem, który spryskiwałam rutynowo co 2-3 dni (niejako czekając na jego śmierć) aż dzisiaj zauważyłam dwa nowe przyrosty! Nie chcę zapeszać ale chyba moja encylka wróciła do mnie z zaświatów.
Tak roślina prezentuje się obecnie:

a w ten sposób kwitnie:

[flicka_]

O ile mnie wzrok nie myli na jednym z moich phalaenopsisów wyrasta basal keiki!

[kahim]

Gratuluję nowych pseudobulweczek na encylii

A jak tam sprawuje się storczyk na podkładzie? Ja też się kiedyś pokusiłam o taki eksperyment... Ale u mnie nie bardzo wyszedł Jedynie miniaturka dała radę w ten sposób- ładnie puszczała korzonki

[flicka_]

Storczyka na podkladce mam dopiero od dwoch dni, wiec nie mam pojecia, czy ta metoda sie sprawdzi. Bylam do jej zastsowania zmuszona, gdyz storczyk ma bardzo dlugi trzon, ktorego nie chcialam obcinac bo znajuduje sie na nim jeden z dwoch basal keiki.Kiedy umiesicilam go w korze obumarle czesci lisci zaczynaly plesniec. Z jednej strony moglam probowac oskalpowac trzon lecz z drugiej balam sie uszkodzenia znajdujacych sie na nim korzonkow. jeśli uprawa na podkladce nie pomoze będę musiala znalezc inna metode.

[flicka_]

Teraz pokażę wam przykład, że nigdy nie warto wątpić w wolę życia phalaenopsisów.
Storczyka otrzymałam w prezencie, z ogromnymi białymi kwiatami. Jakiż był mój żal i smutek kiedy spostrzegłam, że cierpi na rozległą zgniliznę trzonu. Kiepski stan rośliny szybko postępował, więc szybko zrzucił ostatniego kwiatka. Widziałam, jak umiera z dnia na dzień. Wtedy postawiłam wszystko na jedną kartę i postanowiłam oskalpować czarną powłokę z każdej strony aż do zdrowej tkanki. Dzisiaj roślina odwidzięcza mi się odbiciem z oczka i pięknymi przyrostami korzeni;)

[Zula74]

Piękna kolekcja - jestem pod ogromnym wrażeniem

[Aga_orchid]

Gratuluję Ślicznie się odwdzięczają
reanimek na korze w sphagnum na pewno odbije ja też tak testuję ale na styropianie i wspaniale się rozwijają