Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19

[DTJ_1]

survivor26 - a ja myślałam że tylko u mnie teraz nic nie kwitnie że każdy ma tak zagospodarowane rabaty że zawsze coś na nich zachwyca. Ja już myślę żeby dokupić jednorocznych już kwitnących - byłoby kolorowo ale ceny to mają z kosmosu.

[zuzanna2418]

No taaak, nocne życie się prowadzi na FO, nowe odcinki się uruchamia po nocach... ale jakoś dotarłam. Czy mogę już wyliczać co mi się podoba w Twoim ogrodzie? No, w detale nie pójdę, bo na koniec okaże się, że już 80 strona i kolejną część trzeba będzie otworzyć. Najbardziej podoba mi się, że ten ogród to cała Ty, Marysiu. Tzn. tak sobie Ciebie wyobrażam: jako wesołą, kolorową dziewczynę, czasem delikatną i subtelną, czasem z głową w górze i wyrazistą. Jak Cię wiaterek przygnie, to się zaraz prostujesz i buzię do słoneczka wystawiasz. To lubię

[irminka]

Zuziu, potwierdzam Twoje wyobrażenia o Masce. To, co napisałaś to 'wypisz wymaluj nasza Maska', nic dodać nic ująć

[katharos]

Marysiu ależ ty masz tempo
Odszukałam ostatni twój watek w którym byłam i od wczoraj gonie przez kolejne
No nie łatwo było ale dotarłam
Po drodze spisałm sobie kilka chciejstw, listę z poprzedniego roku prawie zrealizowałam więc pora była najwyższa zacząć od nowa....twój ogród jest do tego idealny, mnustwo ślicznych i zarazem ciekawych roślin

[chinanit]

Ha, ha, ha... Nim się obudzę, to Marysi nowy watek ma już kilka stron.

[Margolcia_K]

Margolciu już tu mamy takie co były bez ziemi, bez domu i mają swoje miejsce na ziemi. Tobie z całego serca życzę tego miejsca
Trzymam kciuki za najbliższą wizytę

0

Marysiu, nie zdecydowaliśmy się. Ta niby 251 metrowa działka, to miraż i marzenie właściciela. Dzis jestem trochę zdechła, dwa dni w samochodzie, spanie w niekomfortowych warunkach i konieczność podlania wszystkiego natychmiast po powrocie, spowodowały, że mocno niemrawa jestem. Jutro, jak odzipnę, to opiszę wszystko w swoim wątku. Nie będę swoimi bazgrotami zaśmiecać Twego wątku.
Idę . Jutro muszę być żwawa. Pielenie czeka!

[halinowska]

Marysiu! Próbuję po zeszłorocznych zaniedbaniach troszkę ponadrabiać w ogrodzie, ale u Ciebie jestem codziennie. Wiesz, że zawsze lubię spacerować po Twoim ogrodzie i ogromnie cenię atmosferę, którą w nim stwarzasz, więc i słowa niepotrzebne. Serdecznie pozdrawiam - Halina.

[Maska]

Witajcie moje Drogie Dziewczyny!
Wróciłam z pięknej podróży po dwóch ogrodach zupełnie innych, ale i bogatych każdy ogród to tak jak piszecie odzwierciedlenie osobowości właścicielki. Ogród cichej, skromnej ale rozjaśniającej się na widok roślinek Lidzi i ogród spontanicznej, żywiołowej Marty opowiadającej o swoim ogrodzie ! każda z nich z ogromnym sercem (dlatego tak im wszystko pięknie rośnie) i z każdą można o ich królestwie w nieskończoność. Drogie Lidziu i Martusiu bardzo Wam dziękuję za przemiłe przyjęcie i przepraszam, że tak krótko. Jakoś w planach wydawało mi się, że wszystko zdążę a wyszło jak wyszło .....myślę że ludzie z pasją zawsze czują niedosyt
To tak na gorąco zdjęcia obrobię i coś wkleję jutro, ale już widzę że trudno pogodzić rozmowę, wykopywanie roślin i robienie zdjęć

Asiu wiem że wkopuję się przekrojone ziemniaki i często usuwa a w nich wgryzają się te paskudy....zresztą poczytaj
Olgo to jest maleńkie epimedium na skalniak, a dobrze że mamy stróża mowy polskiej. Ja bardzo jestem za to wdzięczna Jagodzie....bo ja też jestem bałaganiarą, a dzięki niej bardziej zwracam uwagę co i jak piszę
Jo Asiu rozumiemy się ja po dzisiejszej podróży wiem, że muszę dorobić drugi skalniak
Życzę Ci więc pięknej aury na wyjazd
Tereniu jeszcze Cię trapi ta paskuda....no tak jak masz się wyleczyć jak ogród woła ale miło, że mnie znalazłaś
Lisiczko jak się cieszę, że wkleiłaś kawałek swojego królestwa . Mam ochotę na wodę w moim ogrodzie, ale jakby nie patrzeć musiałabym chyba potok puścić wzdłuż ścieżki
Zapraszam serdecznie a kaczusia to chyba spreparowana ?
Aniu tak! wiosna to czas, że jesteśmy mocno zajęte, bo zielsko się czai i rośnie w oczach i tylko patrzy żeby zadusić nasze roślinki
Pati też sobie tak tłumaczę, ale......byłoby więcej możliwości wytyczyć choćby kącik do dumania (tylko kto by dumał ), czy jakieś bajorko, a tak to obsadzam ta moją ścieżkę Ja też bardzo chciałabym zobaczyć Twój ogród na żywo nie w śniegu tylko w rozkwicie, ale to już nie w tym roku
To jest widocznie inne epimedium
Różo będzie jeszcze większy
Justynko bardzo miło mi gościć Ciebie i zapraszam serdecznie
Dorotko ja też tak miałam i z czasem zaczęłam planować i sadzić tak żeby zawsze było kolorowo, z czasem dojdziesz też do tego
Zuziu Ty moja Kochana Ogrodniczko (przesadzająca), dziękuję za miłe słowa ......czasem bardzo trudno ten łeb utrzymać ale nic nie da utyskiwanie
Irminko skoro Ty też tak uważasz to może coś jest w tym prawdy
Kasiu jak się cieszę z Twojej obecności, bo dawno Cie nie widziałam ...a tu jeszcze takie miłe słowa pod adresem mojego ogrodu, dziękuję i zapraszam
Marysiu cóż regulamin ale jesteś i to najważniejsze
Margolciu nie ma nic na siłę , obydwie wiemy, że ten wymarzony gdzieś na Was czeka odpoczniesz to opowiesz o przygodzie
Halinko to zapraszam! spaceruj do woli .....gość w ogród......

[koziorozec]

Marysiu,dziękuję ,że mnie odwiedziłaś ,że chociaż na chwilkę mogłaś pobyć w moim ogrodzie,że mogłyśmy sobie porozmawiać na żywo i miło spędzić czas, było bardzo sympatycznie,cieszę się z Twoich odwiedzin,dobrej nocki

[bwoj54]

Marysiu!...ależ masz tempo...dopiero byłas w swoim ogrodzie, a już czytam o odwiedzinach w dwóch innych...w realu.
Czekam na foteczki ze spotkania , a tymczasem odpoczywam w Twoim ogrodowym raju. Pozdrawiam cieplutko i posyłam serdeczności.

[Maska]

Martuniu wiem moja wina że chciałam za dużo na jeden raz, ale do Ciebie od nas droga prosta i oznakowana odpowiednio więc trafimy bez kłopotu.
Nie wzięłam w końcu groszku trwałego ale wszystko w ogrodzie i idę robić grządkę. Tobie dobrego dnia i ściskam
Bogusiu rzeczywiście wczoraj zrobiliśmy maraton , bo jak się człowiek już wyrwie to chciałby wszystko. Podróże to piękna część naszej FO przygody. Teraz mam ogromną ilość sadzenia, ale wieczorkiem znowu przysiądę do zdjęć i i Waszych wątków, bo zaległości mam że ho ho! Ściskam cieplutko, bo upał będzie dzisiaj

No to do szpadla!

[ewa w]

Maryś pochwal sie nowymi nabytkami, masz tyle miejsca do sadzenia, że możesz każde chciejstwo realizować oby kaski starczyło
Plamy żurawkowe ładnie przełamuja zieleń w ogrodzie

[zielonajagoda]

W przelocie wpadam, pozdrawiam , spotkań zazdraszczam. Marysiu proszę znajdź ósmego godzinkę dla mnie, będę wracała po południu i planuję zrobić najazd na B. i Twój ogród