Phalaenopsis - uszkodzenia liści
- valdessa_kane
- 500p
- Posty: 557
- Od: 21 cze 2013, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ełk
Re: Dziura w liściu
Mechaniczne uszkodzenie odpada - kupiłam całego kupę lat temu i tylko ja się nim opiekuję ale dziękuję za odpowiedź
- katee
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 2 sty 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Góra Kalwaria/Toruń
Re: Dziura w liściu
ja dostałam storczyka - falka, z taką właśnie dziurą w liściu, nie dłuższą niż 1-1,5 cm, w grudniu. I tak jak była, nadal jest, a storczyk zdrowy, kwitnie i rozwija nowe pędy
najserdeczniejsze pozdrowienia - Doma
marzenia: Phalaenopsis Princess Kaiulani 'Miki', Tubecentrum Niu Girl, Tuberolabium kotoense, Oncidium Twinkle (Rosy Sunset, Red Fantasy, ...) <3
marzenia: Phalaenopsis Princess Kaiulani 'Miki', Tubecentrum Niu Girl, Tuberolabium kotoense, Oncidium Twinkle (Rosy Sunset, Red Fantasy, ...) <3
Znowu coś dziwnego na liściach...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Znowu coś dziwnego na liściach...
Pewnie coś dopasujesz: http://storczykomania-alfa.blogspot.com/p/choroby.html
Re: Znowu coś dziwnego na liściach...
to wygląda na bakteryjną brązową plamistość. Polecam poczytać tutaj :http://orchidgarden.pl/choroby/choroby-bakteryjne.html
Powodzenia!
Powodzenia!
Re: Znowu coś dziwnego na liściach...
To faktycznie wygląda podobnie, dziękuję
A czy wie ktoś, co z dwiema pozostałymi roślinkami?
A czy wie ktoś, co z dwiema pozostałymi roślinkami?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 1 sie 2015, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Phalaenopsis - uszkodzenia liści
Witam, mam storczyka od 3-4 tygodni. Nie był przesadzany, ale obcinałam mu zgniłe i wysuszone korzenie.
Znajduje się on na oknie zachodnim, na parapecie. Od niedawna nawożę go Agrecolem, nawozem do storczyków, jak dotąd nawoziłam go 2 razy, z dawką około 1 ml. Raz na jakiś czas spryskuję liście mgiełką do pielęgnacji storczyków, stosuję też pałeczki nawozowe. Na samym początku podlewałam go co około tydzień wodą z kranu, na minutę był zamoczony w wodzie. Kiedy zauważyłam że liście opadają i tracą turgor, zaczęłam go moczyć na 1-2 h, gdy trzeba było.
Jeden liść jest prawdopodobnie delikatnie poparzony przez słońce, drugi niczym się nie wyróżnia a trzeciego już nie ma. Około tydzień temu zauwazylam żółknięcie najstarszego liścia przy trzonie. Znajdowała się tam taka 1 cm czarna plamka, której wcześniej nie było. Liść zaczął szybko żółknąć, a potem z moją małą pomocą odpadł. Zobaczylam wtedy na nim takie małe białe kropeczki, których nie było, gdy lisc był zielony. Nie zauważyłam, żeby rosnął jakiś nowy liść, teraz są tylko dwa. Dziś oderwała zeschłą część tamtego liścia przy samym trzonie, a tam były purpurowe kropki, nie wiem czy to normalne. Zastanawiam się, czy ten storczyk ma jakąś chorobę, grzyba, wirusa? Trochę podejrzewam że może to fuzarioza, ale się nie znam. Proszę o diagnozę i pomoc. Mam nadzieję że ten storczyk nie zaszkodzi nowemu, którego dziś nabyłam.
Znajduje się on na oknie zachodnim, na parapecie. Od niedawna nawożę go Agrecolem, nawozem do storczyków, jak dotąd nawoziłam go 2 razy, z dawką około 1 ml. Raz na jakiś czas spryskuję liście mgiełką do pielęgnacji storczyków, stosuję też pałeczki nawozowe. Na samym początku podlewałam go co około tydzień wodą z kranu, na minutę był zamoczony w wodzie. Kiedy zauważyłam że liście opadają i tracą turgor, zaczęłam go moczyć na 1-2 h, gdy trzeba było.
Jeden liść jest prawdopodobnie delikatnie poparzony przez słońce, drugi niczym się nie wyróżnia a trzeciego już nie ma. Około tydzień temu zauwazylam żółknięcie najstarszego liścia przy trzonie. Znajdowała się tam taka 1 cm czarna plamka, której wcześniej nie było. Liść zaczął szybko żółknąć, a potem z moją małą pomocą odpadł. Zobaczylam wtedy na nim takie małe białe kropeczki, których nie było, gdy lisc był zielony. Nie zauważyłam, żeby rosnął jakiś nowy liść, teraz są tylko dwa. Dziś oderwała zeschłą część tamtego liścia przy samym trzonie, a tam były purpurowe kropki, nie wiem czy to normalne. Zastanawiam się, czy ten storczyk ma jakąś chorobę, grzyba, wirusa? Trochę podejrzewam że może to fuzarioza, ale się nie znam. Proszę o diagnozę i pomoc. Mam nadzieję że ten storczyk nie zaszkodzi nowemu, którego dziś nabyłam.
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Phalaenopsis - uszkodzenia liści
Wg mnie jest: 1/ przenawożony i 2/ jakie korzenie zostały odcięte, napowietrzne? Jeśli tak to został okaleczony oraz 3/ pewnie podczas spryskiwania mgiełką woda dostała sie pomiędzy liść a trzon i dlatego zaczął ż?łknąć. Poza tym jest to najstarszy liść wiec miał prawo się zestarzeć. Myślę, ze warto najpierw poczytać o uprawie a potem ewentualnie dopytać.
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Szkodniki na storczykach
Wygląda na uszkodzenie mechaniczne.
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Phalaenopsis - uszkodzenia liści
Nie wygląda to na zjadanie przez jakiegoś szkodnika a raczej delikatne uszkodzenie przy przestawianiu rośliny. Liście są zdrowe więc na razie obserwuj zarówno roślinę jak i to od czego mogą się uszkadzać na krawędziach.
Re: Phalaenopsis - uszkodzenia liści
Myślisz, że tak na całej długości liścia mechaniczne uszkodzenie? Dobra wiadomość dziękuję