Winorośle i winogrona cz. 3
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
(kaLo)Dodam, że Siarkol teraz, to stężenie 10x mniejsze, czyli 0,3%, a tym szpeciela i innych roztoczy nie zwalczysz.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- ewa2019
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 6 sty 2012, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Winorośl znaleziona w chaszczach, ze str.66-nie wiem, czy dobrze zrobiłam, dałam te "bidulce" obornik bydlęcy-granulowany,
ale rozpuszczony w wodzie. Nalałam dookoła winorośli 30cm od pnia, rowek zasypałam.
ale rozpuszczony w wodzie. Nalałam dookoła winorośli 30cm od pnia, rowek zasypałam.
Pozdrawiam Ewa
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Witam Liście moich winorośli wyglądają tak:
W zeszłym roku też tak było. Skończyło się tym, że owoców nie było a liście były podziurawione. Czy zatem wie ktoś co to za choroba
W zeszłym roku też tak było. Skończyło się tym, że owoców nie było a liście były podziurawione. Czy zatem wie ktoś co to za choroba
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11337
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
W tym roku mam to samo i wszyscy dookoła,poczytaj kilka stron wcześniej.
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Wie, uszkodzenia mrozowe (przymrozki były).McMArchewka pisze: Czy zatem wie ktoś co to za choroba
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Wydawało sie, że na Podkarpaciu nie było przymrozków, jednak we wszystkich pięci posadzonych w na wiosne sadzonek pędy , które wybiły z górnego pąka umarzły i uschły. dolne pąki wypościły ładne latorośle. mam pytanie. Czy te paskudne kikuty odciac?
Wygląda na to , ze pien bedzie bardzo krótki czy istnieje możliwosc podniesienia go? np w przyszłym roku na wiosne zostawienie dłuższej łozy i usuniecie najniższych pąków? Cz rośliny nawozic/ziemia raczej dobra/?
Wygląda na to , ze pien bedzie bardzo krótki czy istnieje możliwosc podniesienia go? np w przyszłym roku na wiosne zostawienie dłuższej łozy i usuniecie najniższych pąków? Cz rośliny nawozic/ziemia raczej dobra/?
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Trzeba było wyłamać zmarznięte latorośle od razu. Usunięcie pobudza do rośnięcia pąki zapasowe, a tak mogą się ociągać. Wyprowadź z tych sadzonek po jednej silnej latorośli i nie martw się tym skąd wyrastają. Koniecznie daj podpory i wiąż do nich te latorosle. Wszystko co u mnie zmarzło już na drugi dzień "leciało w kosmos". Były i takie krzewy całkiem "golutkie".
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
To nie choroba,to przędziorki.Teraz jest ich pora,żerują na młodych listach i wysysają soki.Walka z nimi nie jest łatwa.Większość środków nie działa na wszystkie stadia ich rozwoju i populacje się odnawiają.Ja na przedwiośniu stosuję oprysk myjący Siarkolem który znacznie ogranicza ich stadia zimujące.To co zostanie dobijam akaracydami.McMArchewka pisze: Czy zatem wie ktoś co to za choroba
Nie ma to wielkiego znaczenia kiedy je wytniesz.Najważniejsze że roślina ma inne pąki z których się rozwija.emalia112 pisze: Czy te paskudne kikuty odciac?
Oczywiście.emalia112 pisze: Wygląda na to , ze pien bedzie bardzo krótki czy istnieje możliwosc podniesienia go? np w przyszłym roku na wiosne zostawienie dłuższej łozy i usuniecie najniższych pąków?
Jeśli pod korzeń nie dałeś obornika to warto byłoby je zasilić.Do połowy czerwca można stosować nawozy azotowe.emalia112 pisze: Cz rośliny nawozic/ziemia raczej dobra/?
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
andrew54 Dziękuję, wczoraj jeszcze zauważyłem takie białe nitki na spodzie liści, więc też myślę, że to przędziorki. Będę walczyć
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Białe nitki to może być sprawa odmianowa. Niektóre odmiany mają taki futerko. Przędziorki wytwarzają delikatną pajęczynke jak się ich troche namnoży.
A więc podumowując przędziorków szuka się lupą a nie na pajęczynke.
A więc podumowując przędziorków szuka się lupą a nie na pajęczynke.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Ewidentnie widać na tych liściach czarne końcówki po uszkodzeniach mrozowych. Faktem jest też to, że aktywność roztoczy w ostatnich dniach bardzo wzrosła. W sytuacji gdy są wątpliwości lepiej zrobić oprysk na przędziorki.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11337
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
To nie przędziorki tylko Calepitrimerus vitis, szpeciel ,którego wraz z sazdonkami markety przywiozły z zachodu. https://www.google.pl/search?q=calepitr ... Q&biw=1310& .Zobaczycie tam obrazki identyczne jak moje.
http://www.agromanual.cz/cz/atlas/skudc ... evovy.html Przędziorek przy tym szpecielu to jak koń przy kocie. I tyle w tym temacie.
ps.
kilka lat temu, szkodnik ten był omawiany: http://www.winogrona.hostings.pl/module ... highlight=
http://www.agromanual.cz/cz/atlas/skudc ... evovy.html Przędziorek przy tym szpecielu to jak koń przy kocie. I tyle w tym temacie.
ps.
kilka lat temu, szkodnik ten był omawiany: http://www.winogrona.hostings.pl/module ... highlight=
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
W Twoim przypadku to bardzo prawdopodobne.Nie wrzucałbym jednak wszystkich podobnych uszkodzeń do jednego worka.Tak czy siak obydwa roztocza zwalcza się tymi samymi środkami.kaLo pisze:To nie przędziorki tylko Calepitrimerus vitis, szpeciel ,którego wraz z sazdonkami markety przywiozły z zachodu.