Anolkowe roślinki

Antooosia · Post » 19 wrz 2008, o 21:11

Co mam gadać?Nic nie powiem,przecież wiesz.... Obrazek

effa · Post » 19 wrz 2008, o 21:58

mi już osłodziłaś ten ponury dzień a raczej wieczór

treissi · Post » 20 wrz 2008, o 10:56

Odrazu mi się cieplej zrobiło

Śliczny jest, ale tego nie muszę chyba pisac

ewka242 · Post » 20 wrz 2008, o 11:12

PIĘKNY

Saraaa · Post » 20 wrz 2008, o 11:43

Oj tak

Nic tak nie poprawia humoru jak soczyste kolorki :P

anoli · Post » 20 wrz 2008, o 17:18

Tak mu się spodobały Wasze komplementy, że kwitnie nadal, trzyma kwiatuszka uparcie

Antooosia · Post » 20 wrz 2008, o 17:22

A gdzie Ty się kobieto cały dzień podziewasz????

Abudabi · Post » 20 wrz 2008, o 18:14

A mój żółty zrzuca paki i nie zobaczyłam kwiatków

bu

Ale to pewnie ze względu na zmianę warunków ze szklarniowo-sklepowych, na domowe? prawda? prawda?

treissi · Post » 20 wrz 2008, o 20:19

Justynko jeśli dopiero go kupiłaś, to na pewno zrzuca pąki ze względu na zmianę warunków.

anoli · Post » 20 wrz 2008, o 20:34

Justynko spokojnie, one tak reagują na zamieszkanie w nowym miejscu - a mój żółty pełny, to kaprysi przy byle okazji. Ot bestia. Za to czerwony grzeczny nic mu nie przeszkadza

kwiato_maniaczka · Post » 20 wrz 2008, o 22:46

piękny ten Twój czerwony hibek:)

maryla73ab · Post » 21 wrz 2008, o 15:20

...i tu tez piękne hibiskusy...chyba się nimi zaraze na dobre...

anoli · Post » 21 wrz 2008, o 16:22

Michale miło Cię znowu gościć

Zaraza straszna i pękna

Moja bidna carnoska zaczęła chorować, straciła 3 duże pędy

Musiałam ją pomęczyć, przyciąć, oskubać, straciła sporo wypustek kwiatowych. Mam nadzieję, że teraz ułoży się do światła i jakoś pozbiera, To kilka obeznych zdjęć mizerotki, niestety ciemne, bo zasłania okno.