Temperatura jest dość wysoka i z nią nic nie zrobię. Ale z przelaniem.... ups! Da się to odratować? Rzadko podlewać? Będzie żyć? Wyda plony czy wywalić i nie marnować cennego miejsca?BobejGS pisze:Dla mnie wygląda na grupowe przelanie, przy zbyt wysokiej temperaturze
Fasolka szparagowa cz. 2
Re: Fasolka szparagowa cz.2
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Ta wysoka, na pierwszym zdjęciu nie wygląda źle. W sensie, że już jest na tyle wyrośnięta, że te niewygody przetrzymała. Gorzej wykładają te maluchy. Nawet te pomidory na pierwszym zdjęciu wyglądają na przelane. na pewno należy ograniczyć podlewanie i obniżyć temperature. A przede wszystkim dotlenić korzenie. Albo spulchnić ziemię, lub wymienić na nową. Albo wymieszać tamtą z nową. Za ładne te wysokie, aby wyrzucać
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Miałam na myśli te marne fasolki (na ostatnich 2 zdjęciach), że może je wyrzucić.BobejGS pisze:Za ładne te wysokie, aby wyrzucać
Dobra, koniec podlewania Co do temperatury: w dzień drzwi szklarni są otwarte (nie ma okien dachowych), na noc jednak zamykam. Może zostawić otwarte (temp. w nocy jest jakieś 12-16*C)?BobejGS pisze:Ta wysoka, na pierwszym zdjęciu nie wygląda źle. (...) na pewno należy ograniczyć podlewanie i obniżyć temperature.
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Aha, co do pomidorów. Chyba mają się nieźle (te, których ślimaki nie wyżarły!). Tylko ten jeden zaraz za fasolką jest taki marny. Wczoraj dopiero posadzony, przytaszczyłam go z ogrodnizego. Był za darmo, bo taki zwiędnięty. Chciałam zobaczyć czy coś z niego będzie, no i zupełnie inna odmiana od tych moich. ;)BobejGS pisze:Nawet te pomidory na pierwszym zdjęciu wyglądają na przelane.
-- 26 maja 2014, o 00:59 --
Może taka odmiana tej mojej fasolki? Uszczknęłabym jej ewentualnie wierzchołki, ale już ma tam kwiaty...joggy pisze:No to tylko pogratulować półtora metra krzaki szparagowej.(...) niedługo będą miały z 5 metrów. Mocno wybiegniete.
Jedną fasolkę złamałam podczas prac w szklarni i poszła w pędy boczne. Chyba zupełnie jej to nie zaszkodziło...
Re: Fasolka szparagowa cz.2
To to w gruncie to jest do skasowania , w życiu czegoś podobnego nie widziałem , to przez to , że za długo trzymałaś sadzonki w szklarni, za gorąco było, za duże zagęszczenie i wybiegły, teraz już pozamiatane, a ogólnie to najlepiej w szklarni tylko kiełkują , potem wyrzucasz je na zewnątrz , chowasz na noc ewnentualnie jak zimno , kilka stopni, przy takich dużych temperaturach tak wybiegnie, i o ile będziesz mieć dużo kwaitów to w wysokiej temperaturze fasola źle wiąże, więc w szklarni raczej siię ni powinno uprawiać fasoli, posiej jeszcze raz , przytrzymaj do skiełkowania pierwszych liści potem wynoś na zewnątrz , przy drugim liściu wysadzasz,
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Akurat wtedy pogoda była fatalna, kilka stopni powyżej zera, więc w szklarni też nie było zbyt ciepło. Ale będę pamiętać na przyszłość, dzięki!dyrydyry7 pisze:za długo trzymałaś sadzonki w szklarni, za gorąco było
Posiałam w gruncie jakiś tydzień temu, jeszcze nie wzeszła. To źle, nie wzejdzie już? Mam nadzieję, że jednak wzejdzie, bo ciepło jest teraz (w dzień do 27*C, w nocy najzimniej 12*C).dyrydyry7 pisze:posiej jeszcze raz , przytrzymaj do skiełkowania pierwszych liści potem wynoś na zewnątrz , przy drugim liściu wysadzasz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Oczywiście ,że przy takich temperaturach nie zamykamy foliówki -moja od przeszło tygodnia jest otwarta non-stop.Faycelina pisze: Co do temperatury: w dzień drzwi szklarni są otwarte (nie ma okien dachowych), na noc jednak zamykam. Może zostawić otwarte (temp. w nocy jest jakieś 12-16*C)?
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Wtedy to znaczy kiedy? jak było zimno to fasolka zaczęła lecieć w górę ? czy wyrosła ci taka w gruncie? bo chyba wyrosła ci taka w szklarni, za gęsto i za ciepło
Fasolkę przed wysadzeniem dobrze jest podkiełkować, bo przynajmniej w polskich nasionach to z połowa może nie wykiełkować, potem wrzucasz do doniczek, może być po dwie do jednej i w szklarni czekasz jak wyjdą z ziemi, wtedy wyrzucasz od razu na zewnątrz , pamiętaj ,żeby miały mokro i trzymaj w bezpiecznym miejscu na zewnątrz, ślimaki lubią bardzo fasolkę, jak podrośnie to na miejsce stałe, fasolka szparagowa w tunelu potrafi wyrosnąc na spore krzaki dlatego lepiej nieech rośnie normalnie w gruncie
Fasolkę przed wysadzeniem dobrze jest podkiełkować, bo przynajmniej w polskich nasionach to z połowa może nie wykiełkować, potem wrzucasz do doniczek, może być po dwie do jednej i w szklarni czekasz jak wyjdą z ziemi, wtedy wyrzucasz od razu na zewnątrz , pamiętaj ,żeby miały mokro i trzymaj w bezpiecznym miejscu na zewnątrz, ślimaki lubią bardzo fasolkę, jak podrośnie to na miejsce stałe, fasolka szparagowa w tunelu potrafi wyrosnąc na spore krzaki dlatego lepiej nieech rośnie normalnie w gruncie
Re: Fasolka szparagowa cz.2
W szklarni wyrosła na jakieś 50 cm, potem dorosła w gruncie.
Natomiast ta nowa w gruncie jeszcze nie wykiełkowała... Ile czasu potrzebuje fasolka, żeby wykiełkować w gruncie (jeśli w ogóle wyjdzie z ziemi )? Pierwszy tydzień po posadzeniu był mokry i zimny (podobno temp. spadała nawet do 3*C w nocy i 8*C w dzień, akurat wtedy nas nie było), teraz w drugim tygodniu jest bardzo ciepło (20-28*C).
Ale chyba wysadzę ją w szklarni w wielodoniczce jak radzisz. Dzięki!
Natomiast ta nowa w gruncie jeszcze nie wykiełkowała... Ile czasu potrzebuje fasolka, żeby wykiełkować w gruncie (jeśli w ogóle wyjdzie z ziemi )? Pierwszy tydzień po posadzeniu był mokry i zimny (podobno temp. spadała nawet do 3*C w nocy i 8*C w dzień, akurat wtedy nas nie było), teraz w drugim tygodniu jest bardzo ciepło (20-28*C).
Ale chyba wysadzę ją w szklarni w wielodoniczce jak radzisz. Dzięki!
Re: Fasolka szparagowa cz.2
forumowicz, jaka piękna ta fasola.
Zmartwiłeś mnie, że Twoja fasola zgniła w ub. roku. Zatem nie mam innego wyjścia ;)
Zmartwiłeś mnie, że Twoja fasola zgniła w ub. roku. Zatem nie mam innego wyjścia ;)
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2894
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Moja siana do gruntu 07 maja też zgniła, a z 17 maja wygląda nieźle - ta jaśniejsza na dole - Galopka. U góry Złota Saxa z rozsady.
Pozdrawiam Eugenia
- ewa2019
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 6 sty 2012, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Fasolka szparagowa cz.2
A czym podkarmić fasolkę, ma jasne a nie intensywnie zielone liście, chociaż ładnie rośnie?
Pozdrawiam Ewa