Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 26 maja 2014, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Te moje poparzone?
Hartowalem......
Hartowalem......
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
tysonka
dopiero od tygodnia krzaczek zostaje na noc na balkonie, wcześniej również stał na balkonie lecz na noc wracał na parapet. balkon mam narożny od południowo-zachodniej strony.
dopiero od tygodnia krzaczek zostaje na noc na balkonie, wcześniej również stał na balkonie lecz na noc wracał na parapet. balkon mam narożny od południowo-zachodniej strony.
-
- 500p
- Posty: 861
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Jeśli rzeczywiście hartowane, no to druga ewentualność - poparzenie jakimś środkiem chemicznym - czy były czymś pryskane?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 26 maja 2014, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Jakims miedzianem czy cos...
A na jesien wysypany byl golebi obornik...
Pomidory wysadzine byly 20 maja
A na jesien wysypany byl golebi obornik...
Pomidory wysadzine byly 20 maja
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Witam, pomidory jakies 5 dni po wysadzeniu w szklarni. Wczoraj je spryskałem Acrobatem. Czy ktoś może zidentyfikować od czego takie liście?
P.S Kupiłem nawóz Substral do pomidorów z tej aukcji http://allegro.pl/show_item.php?item=4214588583 . Czy dokonałem dobrego wyboru?
A o to moje pomidory:
P.S Kupiłem nawóz Substral do pomidorów z tej aukcji http://allegro.pl/show_item.php?item=4214588583 . Czy dokonałem dobrego wyboru?
A o to moje pomidory:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
tysonka
pryskane były ponad dwa tygodnie temu roztworem z pokrzywowej gnojówki, zgodnie z zaleceniami zamieszczonymi na forum. pryskałem także magiczną siłą do pomidorów substrala. zgłupiałem bo obok na balkonie mam także krzaczek Czarny Książę, oba krzaczki traktowane identycznie a na Czarnym już mi się pierwszy pomidorek kształtuje.
pryskane były ponad dwa tygodnie temu roztworem z pokrzywowej gnojówki, zgodnie z zaleceniami zamieszczonymi na forum. pryskałem także magiczną siłą do pomidorów substrala. zgłupiałem bo obok na balkonie mam także krzaczek Czarny Książę, oba krzaczki traktowane identycznie a na Czarnym już mi się pierwszy pomidorek kształtuje.
-
- 500p
- Posty: 861
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Jakimś miedzianem czy coś...
Wymiękam...
heptody sorry, moje wypowiedzi odnośnie pryskania i hartowania były skierowane do chicago1974 - namieszałam strasznie, przepraszam
Ale jeśli autor postów nie wie, czy to był miedzian, nie wie co i po co, to ja się wycofuję...
lukaszwroc, a czemu już teraz oprysk Acrobatem? na co? masz jakiś plan oprysków, czy ot, tak sobie?
Wymiękam...
heptody sorry, moje wypowiedzi odnośnie pryskania i hartowania były skierowane do chicago1974 - namieszałam strasznie, przepraszam
Ale jeśli autor postów nie wie, czy to był miedzian, nie wie co i po co, to ja się wycofuję...
lukaszwroc, a czemu już teraz oprysk Acrobatem? na co? masz jakiś plan oprysków, czy ot, tak sobie?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 26 maja 2014, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
A jzeli to faktycznie to poparzenie to czy cos z nich jesxcze bedzie?
choroby pomidorów
Co to może być za przyczyna takiego wyglądu pomidorów
http://images64.fotosik.pl/1017/cb3b677f3deaf1fa.jpg
Wstawiłam link do zdjęcia, ponieważ było za duże.
Moderator- jokaer.
-- 27 maja 2014, o 19:57 --
Proszę o podpowiedź jak temu zaradzić
http://images64.fotosik.pl/1017/cb3b677f3deaf1fa.jpg
Wstawiłam link do zdjęcia, ponieważ było za duże.
Moderator- jokaer.
-- 27 maja 2014, o 19:57 --
Proszę o podpowiedź jak temu zaradzić
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
tysonka
nnie ma sprawy, ja także się troszkę zgubiłem na forum
wwciąż mam nadzieje że ktoś jednak podpowie mi co przypałętało do mojego BS.
Piszemy poprawną polszczyzną- moderator- jokaer.
nnie ma sprawy, ja także się troszkę zgubiłem na forum
wwciąż mam nadzieje że ktoś jednak podpowie mi co przypałętało do mojego BS.
Piszemy poprawną polszczyzną- moderator- jokaer.
-
- 500p
- Posty: 861
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Jeśli poparzenie, to będzie...
No to ja już się nie dziwię, że wchodzi tu ktoś nowy, czyta i ma wrażenie, że my ot, tak sobie, jak deszczówką, podlewamy chemią dla rozrywki. Czy wy się niektórzy nudzicie i ot, tak sobie myślicie: "Czym by tu dziś opryskać?"
Sorry za złośliwość, ale tak to dla mnie u niektórych wygląda...
No to ja już się nie dziwię, że wchodzi tu ktoś nowy, czyta i ma wrażenie, że my ot, tak sobie, jak deszczówką, podlewamy chemią dla rozrywki. Czy wy się niektórzy nudzicie i ot, tak sobie myślicie: "Czym by tu dziś opryskać?"
Sorry za złośliwość, ale tak to dla mnie u niektórych wygląda...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 26 maja 2014, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Ok
Bylem w sklepe ogrodniczym I zalecono mi pryskac miedzianem .
Cos mi wcisli I tym sprejowalem .
Nie wiem jak jest miedzian po angielsku ....
Mi sprawdzalem .
Zaufanie to moje drugie imie....
Pozdrawiam z chicago.
P.S
I tak was kocham, ,
Bylem w sklepe ogrodniczym I zalecono mi pryskac miedzianem .
Cos mi wcisli I tym sprejowalem .
Nie wiem jak jest miedzian po angielsku ....
Mi sprawdzalem .
Zaufanie to moje drugie imie....
Pozdrawiam z chicago.
P.S
I tak was kocham, ,
-
- 500p
- Posty: 861
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: choroby pomidorów
Do malma
Początki niedoboru azotu.
Zaraz powędruje Twój post do odpowiedniego wątku.
Czytałaś cokolwiek o nawożeniu pomidorów?
Podaj, gdzie rosną, w jakich warunkach, jak nawożone, itp.
U mnie w tej sytuacji wystarczyło podlanie florovitem do pelargonii, ale podaj najpierw te informacje
Początki niedoboru azotu.
Zaraz powędruje Twój post do odpowiedniego wątku.
Czytałaś cokolwiek o nawożeniu pomidorów?
Podaj, gdzie rosną, w jakich warunkach, jak nawożone, itp.
U mnie w tej sytuacji wystarczyło podlanie florovitem do pelargonii, ale podaj najpierw te informacje