Czym nawozić pomidory-cz.2
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 9 sty 2014, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa k.Poznania
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
SIR forumowicz:)
Dzięki twojej pomocy przy dawkowaniu "aptekarskim" nawozów pomidorki w szklarni rosną pięknie.
Czy zawiązanie się po 3-5 pomidków na pierwszym gronie i następnych wielkości groszku na drugim to już wyznacznik, że należy zasilić pogłównie saletrą potasową?
Dzięki twojej pomocy przy dawkowaniu "aptekarskim" nawozów pomidorki w szklarni rosną pięknie.
Czy zawiązanie się po 3-5 pomidków na pierwszym gronie i następnych wielkości groszku na drugim to już wyznacznik, że należy zasilić pogłównie saletrą potasową?
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Nie ma to tamto. Najpierw zdjęcie jak wyglądają krzaki.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 9 sty 2014, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa k.Poznania
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Oczywiście - z miłą chęcią - jutro wstawię.
@forumowicz
Voila
Na pierwszym planie
Siane 25.02, przesadzane 2 razy, sadzone do gruntu 01.05 - obecny wzrost 70-90 cm.
3-4 razy traktowane OW od rozsady 30 cm.
Od lewej: Malinowy Ożarowski, Harzhouer, Malinowy Warszawski
Od prawej: San Merzano, Corazon typ: bawole serce. PYTANIE: Ile może być owoców na jednym gronie?
A tu siane 10.03 - do gruntu 15.05 (nasiona z wymiany przyszły dopiero bo ja początkujący jestem )
ale też zaczynają wiązać owoce
Rudy od Kozuli
Zdjęcia z telefonu :\
@forumowicz
Voila
Na pierwszym planie
Siane 25.02, przesadzane 2 razy, sadzone do gruntu 01.05 - obecny wzrost 70-90 cm.
3-4 razy traktowane OW od rozsady 30 cm.
Od lewej: Malinowy Ożarowski, Harzhouer, Malinowy Warszawski
Od prawej: San Merzano, Corazon typ: bawole serce. PYTANIE: Ile może być owoców na jednym gronie?
A tu siane 10.03 - do gruntu 15.05 (nasiona z wymiany przyszły dopiero bo ja początkujący jestem )
ale też zaczynają wiązać owoce
Rudy od Kozuli
Zdjęcia z telefonu :\
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Pomidorki widzę w świetnej kondycji.
Ponieważ masz wyskoki wapń w glebie nie możesz nawozić dużymi dawkami saletry potasowej. Przygotuj sobie w butli PET 5l roztwór saletry 5 %. Odważ 25 dkg saletry potasowej , wsyp do butli i dopełnij wodą. Po rozpuszczeniu dokładnie wymieszaj. Do podlewania będziesz brał tego roztworu 100 ml na 10 l wody. Podlewaj pod każdy krzak . Nie między krzaki, bo masz pomidory dość ciasno. Zasilasz pomidory tym roztworem co 7 dni aż do ogłowienia.
Trochę korekcji gamma i pomidorki już wyglądają naturalnie
Ponieważ masz wyskoki wapń w glebie nie możesz nawozić dużymi dawkami saletry potasowej. Przygotuj sobie w butli PET 5l roztwór saletry 5 %. Odważ 25 dkg saletry potasowej , wsyp do butli i dopełnij wodą. Po rozpuszczeniu dokładnie wymieszaj. Do podlewania będziesz brał tego roztworu 100 ml na 10 l wody. Podlewaj pod każdy krzak . Nie między krzaki, bo masz pomidory dość ciasno. Zasilasz pomidory tym roztworem co 7 dni aż do ogłowienia.
Trochę korekcji gamma i pomidorki już wyglądają naturalnie
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 9 sty 2014, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa k.Poznania
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Dziękuję forumowicz,
Twoje jest dla mnie ważne.
Czy zwijanie się liści na korygowanym przez Ciebie zdjęciu to nie problem? Mam tak na wielu krzakach które są po gołym niebem.
Twoje jest dla mnie ważne.
Czy zwijanie się liści na korygowanym przez Ciebie zdjęciu to nie problem? Mam tak na wielu krzakach które są po gołym niebem.
Pozdrawiam Krzysiek
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
To jest wątek o nawożeniu pomidorów.
Posty nie związane z tematem zostały przeniesione do Wszystko o pomidorach.
Na drugi raz wylądują w kartoniku.
Za dużo czasu pochłania łączenie potem postów, kiedy są już inne daty i godziny ich pisania.
Posty nie związane z tematem zostały przeniesione do Wszystko o pomidorach.
Na drugi raz wylądują w kartoniku.
Za dużo czasu pochłania łączenie potem postów, kiedy są już inne daty i godziny ich pisania.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 15 maja 2014, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Witam.
To mój pierwszy post na forum więc wypada się przywitać.
Witam więc wszystkich serdecznie.
Pierwszy post, ale forum ?czytam? i czerpię z niego intensywnie od 2-3 miesięcy. Wielki szacunek za wiedzę, doświadczenie i chęć dzielenia się nimi z każdym(!!) , nawet absolutnym żółtodziobem jak ja. Do tego roku miałem do czynienia z warzywami tyle, ile Jarek Kaczyński z wychowywaniem dzieci. Wczesną wiosną moja ?Ż? postanowiła zakupić sobie działkę i tak zrobiła. Zastałem na niej niewielką szklarenkę w niezłym stanie i pomyślałem, że jeżeli zostałem już ?zmuszony? do ?działkowania? to coś sobie w niej pouprawiam czyt. pomidory bo to 90% warzyw, które jadam. Tylko rośliny do palenia mogłyby z pomidorami konkurować ,ale strach nie pozwala. Tak więc jestem w trakcie tego uprawiania i w co sam do końca nie wierzę, spodobało mi się to.
To może tyle o sobie. A teraz do rzeczy bo czuję, że jestem blisko opr. od moderatora za śmiecenie w tym dziale .
Nie miałem czasu na jakiekolwiek, w miarę porządne przygotowanie gleby w szklarni(zbyt późny zakup).Z tego co wiem od poprzedniego właściciela w zeszłym roku nie używał szklarni, jesienią jakiś kurzy granulat i tyle wiem.
Ja na szybko w kwietniu przekopałem płytko z kompostem (symbolicznie) i jakieś 10 dni przed sadzeniem pomieszałem z ziemią Fructus Ogrodnik jakieś 5dkg/m2 oczywiście na ?pałę? licząc, że jakoś to będzie (fructus bo mam dostęp ?z pożaru? do wszystkich produktów tej firmy) . Nastawiam się wiec na obserwowanie i uzupełnianie niedoborów jeśli coś będzie nie tak no i postudiowałem wątki forumowicz o ochronie pomidorków, mam miksturki typu OW,HT roztwór siarczanu magnezu itp.(chemiczne ŚoR w odwodzie).Plan jest taki,(też nie wiem czy dobry) że ponawożę fructusem do pomidorów NPK 12-12-36+ minerały zgodnie z zaleceniami producenta. Posadziłem odmiany brutus , malinówka kanadyjska, krakus i 2 koktajlowe pokusa (gotowa rozsada od znajomej)? razem 25 krzaczków - na początku maja. Pomidorki mają się póki co nieźle, kwitną i zaczynają wiązać owoce, niepokojących zmian póki co nie ma. Niepokoi mnie tylko pH gleby 7.2 i nie bardzo wiem co i czy coś z tym robić?
I tu moja prośba o ewentualne sugestie. Kolejna, to pytanie do forumowicz ? na przyszły sezon chciałbym przygotować uprawę w bardziej kontrolowany sposób,( mam nadzieję ,że pomożesz), tegoroczna to raczej poligon doświadczalny dla ignoranta , ale może się coś uda. Kiedy mogę zrobić analizę gleby i ?wrzucić? z prośbą o ?gotowca??, bo sam tego nie ogarnę. Na jesień?
Ojoj przesadziłem z tym postem. Sorka. Kończę już.
Dzięki z góry za odpowiedź i dzięki za to czego się już dowiedziałem ?czytając Was? na tym forum.
To mój pierwszy post na forum więc wypada się przywitać.
Witam więc wszystkich serdecznie.
Pierwszy post, ale forum ?czytam? i czerpię z niego intensywnie od 2-3 miesięcy. Wielki szacunek za wiedzę, doświadczenie i chęć dzielenia się nimi z każdym(!!) , nawet absolutnym żółtodziobem jak ja. Do tego roku miałem do czynienia z warzywami tyle, ile Jarek Kaczyński z wychowywaniem dzieci. Wczesną wiosną moja ?Ż? postanowiła zakupić sobie działkę i tak zrobiła. Zastałem na niej niewielką szklarenkę w niezłym stanie i pomyślałem, że jeżeli zostałem już ?zmuszony? do ?działkowania? to coś sobie w niej pouprawiam czyt. pomidory bo to 90% warzyw, które jadam. Tylko rośliny do palenia mogłyby z pomidorami konkurować ,ale strach nie pozwala. Tak więc jestem w trakcie tego uprawiania i w co sam do końca nie wierzę, spodobało mi się to.
To może tyle o sobie. A teraz do rzeczy bo czuję, że jestem blisko opr. od moderatora za śmiecenie w tym dziale .
Nie miałem czasu na jakiekolwiek, w miarę porządne przygotowanie gleby w szklarni(zbyt późny zakup).Z tego co wiem od poprzedniego właściciela w zeszłym roku nie używał szklarni, jesienią jakiś kurzy granulat i tyle wiem.
Ja na szybko w kwietniu przekopałem płytko z kompostem (symbolicznie) i jakieś 10 dni przed sadzeniem pomieszałem z ziemią Fructus Ogrodnik jakieś 5dkg/m2 oczywiście na ?pałę? licząc, że jakoś to będzie (fructus bo mam dostęp ?z pożaru? do wszystkich produktów tej firmy) . Nastawiam się wiec na obserwowanie i uzupełnianie niedoborów jeśli coś będzie nie tak no i postudiowałem wątki forumowicz o ochronie pomidorków, mam miksturki typu OW,HT roztwór siarczanu magnezu itp.(chemiczne ŚoR w odwodzie).Plan jest taki,(też nie wiem czy dobry) że ponawożę fructusem do pomidorów NPK 12-12-36+ minerały zgodnie z zaleceniami producenta. Posadziłem odmiany brutus , malinówka kanadyjska, krakus i 2 koktajlowe pokusa (gotowa rozsada od znajomej)? razem 25 krzaczków - na początku maja. Pomidorki mają się póki co nieźle, kwitną i zaczynają wiązać owoce, niepokojących zmian póki co nie ma. Niepokoi mnie tylko pH gleby 7.2 i nie bardzo wiem co i czy coś z tym robić?
I tu moja prośba o ewentualne sugestie. Kolejna, to pytanie do forumowicz ? na przyszły sezon chciałbym przygotować uprawę w bardziej kontrolowany sposób,( mam nadzieję ,że pomożesz), tegoroczna to raczej poligon doświadczalny dla ignoranta , ale może się coś uda. Kiedy mogę zrobić analizę gleby i ?wrzucić? z prośbą o ?gotowca??, bo sam tego nie ogarnę. Na jesień?
Ojoj przesadziłem z tym postem. Sorka. Kończę już.
Dzięki z góry za odpowiedź i dzięki za to czego się już dowiedziałem ?czytając Was? na tym forum.
"Kto rozprawia, powołując się na autorytet, nie posługuje się rozumem, lecz raczej pamięcią".-LdV
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Analiza jesienią czy wiosną ?.
Jeśli nie prowadzimy żadnych upraw ozimych, to zdecydowanie wiosną. W otwartym gruncie oznaczyć fosfor, potas, wapń, magnez i oczywiście pH . W tunelach z niezdejmowaną na zimę folią dodatkowo oznaczyć azot.
Jeśli nie prowadzimy żadnych upraw ozimych, to zdecydowanie wiosną. W otwartym gruncie oznaczyć fosfor, potas, wapń, magnez i oczywiście pH . W tunelach z niezdejmowaną na zimę folią dodatkowo oznaczyć azot.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 15 maja 2014, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Dzięki. To kwestia analizy wyjaśniona. Lojalnie informuję, że zgłoszę się w odpowiednim czasie i pomęczę .
A czy mógłbyś się odnieść, jeśli to nie problem do kwestii pH oraz moim planom z fructusem? Nurtuje mnie też ewentualne dostarczenie azotu .Jak pisałem póki co wygląda wszystko dobrze-z tym, że nie do końca jestem przekonany czy dobrym pomysłem jest siedzieć i czekać, aż się zrobi źle . Wiem, że bez analizy i tak naprawdę bez wiedzy co było w tej szklarni robione za wiele nie da się "wywróżyć", ale może jakaś wskazówka? .W każdym razie w moich działaniach kierowałem się tym ,że lepiej nie przedobrzyć i ewentualnie coś w razie niedoborów pokombinować, niż przesadzić i wtedy "ręka w nocniku".
Dzięki.
-- 30 maja 2014, o 03:23 --
A czy mógłbyś się odnieść, jeśli to nie problem do kwestii pH oraz moim planom z fructusem? Nurtuje mnie też ewentualne dostarczenie azotu .Jak pisałem póki co wygląda wszystko dobrze-z tym, że nie do końca jestem przekonany czy dobrym pomysłem jest siedzieć i czekać, aż się zrobi źle . Wiem, że bez analizy i tak naprawdę bez wiedzy co było w tej szklarni robione za wiele nie da się "wywróżyć", ale może jakaś wskazówka? .W każdym razie w moich działaniach kierowałem się tym ,że lepiej nie przedobrzyć i ewentualnie coś w razie niedoborów pokombinować, niż przesadzić i wtedy "ręka w nocniku".
Dzięki.
-- 30 maja 2014, o 03:23 --
"Kto rozprawia, powołując się na autorytet, nie posługuje się rozumem, lecz raczej pamięcią".-LdV
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Nim forumowicz odpisze, powiem jak ja robię kiedy mam za wysokie pH gleby.
Jeśli to ziemia, którą przygotowuję to mieszam z leśną ściółką, którą mam bo mieszkam w lesie.
Jeśli już rośliny rosną to ścinam zielsko wszelakie ( trawa, pokrzywy, mniszek, ostatnio liście rabarbaru)
rozdrabniam i zalewam w beczce wodą, stawiam ją w tunelu.
Jak jest ciepło wystarczą dwa dni i robi się super przyjemny macerat o odczynie kwaśnym.
Potem rozcieńczam wodą tak mniej więcej 2:5, zależy od intensywności maceratu
i podlewam.
To jest w ogóle znakomite dla wszystkich kwasolubów. Rosną po tym jak szalone.
Oczywiście jest to absolutnie nienaukowy sposób postępowania , ale daje efekty.
Macerat nie ma prawa się zaśmierdzieć, ja nie robię gnojówek. To ma ładnie pachnieć.
Jeśli to ziemia, którą przygotowuję to mieszam z leśną ściółką, którą mam bo mieszkam w lesie.
Jeśli już rośliny rosną to ścinam zielsko wszelakie ( trawa, pokrzywy, mniszek, ostatnio liście rabarbaru)
rozdrabniam i zalewam w beczce wodą, stawiam ją w tunelu.
Jak jest ciepło wystarczą dwa dni i robi się super przyjemny macerat o odczynie kwaśnym.
Potem rozcieńczam wodą tak mniej więcej 2:5, zależy od intensywności maceratu
i podlewam.
To jest w ogóle znakomite dla wszystkich kwasolubów. Rosną po tym jak szalone.
Oczywiście jest to absolutnie nienaukowy sposób postępowania , ale daje efekty.
Macerat nie ma prawa się zaśmierdzieć, ja nie robię gnojówek. To ma ładnie pachnieć.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
To, co Ty robisz i opisujesz, to w istocie kiszonka. Zatem podlewasz rośliny kwasami organicznymi, w tym mlekowym i octowym.
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
zxcxz
Po co ta panika ?. Jeśli Twoja gleba jest kompleksu pszenno- buraczanego, to ma prawo mieć odczyn obojętny. I na takiej glebie najszybciej można przegiąć pałkę.
Stosuj dalej ten Fructus Ogrodnik ale rozpuszczony w wodzie w ilości 5 deko na 10 l co 7 dni. Pod każdy krzak powiedzmy 1 l roztworu.
Po co ta panika ?. Jeśli Twoja gleba jest kompleksu pszenno- buraczanego, to ma prawo mieć odczyn obojętny. I na takiej glebie najszybciej można przegiąć pałkę.
Stosuj dalej ten Fructus Ogrodnik ale rozpuszczony w wodzie w ilości 5 deko na 10 l co 7 dni. Pod każdy krzak powiedzmy 1 l roztworu.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 15 maja 2014, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Dziękuję.
forumowicz, może w moich wypocinach jest to mało czytelne, ale Fructus Ogrodnik rozsypałem przed sadzeniem. Do nawożenia zaplanowałem to: Fructus Professional NPK 12-12-36 + mikro(Fructus do pomidorów i papryki NPK 12-12-36+ micro-to to samo)--w/g producenta 1g/L-podlewanie co 3 tygodnie, tudzież 0,5g/L - dolistnie. Ale spoko, mam dostęp do "czegokolwiek" Fructusa więc będę robił tak jak napisałeś, chyba że lepiej tym Professionalem - to proszę o re
W kazdym razie dziękuję za zainteresowanie i odpowiedź.
Dzięki też, za przepis na homeopatię jokaer. Zapamiętam.
forumowicz, może w moich wypocinach jest to mało czytelne, ale Fructus Ogrodnik rozsypałem przed sadzeniem. Do nawożenia zaplanowałem to: Fructus Professional NPK 12-12-36 + mikro(Fructus do pomidorów i papryki NPK 12-12-36+ micro-to to samo)--w/g producenta 1g/L-podlewanie co 3 tygodnie, tudzież 0,5g/L - dolistnie. Ale spoko, mam dostęp do "czegokolwiek" Fructusa więc będę robił tak jak napisałeś, chyba że lepiej tym Professionalem - to proszę o re
W kazdym razie dziękuję za zainteresowanie i odpowiedź.
Dzięki też, za przepis na homeopatię jokaer. Zapamiętam.
"Kto rozprawia, powołując się na autorytet, nie posługuje się rozumem, lecz raczej pamięcią".-LdV