Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 660
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Pluszak też miałam taką rosę na pomidorach, a wszystko przez okrycie ich (doniczkowe) butelkami po wodzie 5l.
Jak tylko butelki zdjęłam, rosa znikła.
Pozdrawiam Kaśka
Awatar użytkownika
mroovka
100p
100p
Posty: 107
Od: 10 kwie 2014, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Podpowiedzcie... jeśli podejrzewam szarą pleśń (po tych kilku dniach chłodu i wilgoci kwiatki niektórych pomidorów więdną, odpadają...) czy opryskać HT czy miedzianem? (pytam o te środki, bo te akurat mam). Czy pędzić do sklepu ogrodniczego po coś innego?
Ola
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7870
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

To nie znaczy, że jest szara pleśń, może kwiatki zwyczajnie się nie zapyliły i dlatego odpadają.
Pozdrawiam! Gienia.
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Wydzielanie kropelek wody przez rośliny to nie jest rosa. Szczególnie wczesnym rankiem. To gutacja, a oznacza, że rośliny nie mogą dobrze transpirować - brak parowania - za chłodno, duże pobieranie wody przez korzenie. Woda wydzielana jest przez hydatody - otwory na brzegach blaszek liściowych.
Inaczej: roślina pobiera więcej wody niż może spożytkować, może znaczyć to również, że jest trochę za wilgotno.


Pozdrawiam, Francik
Francik
pluszak73
50p
50p
Posty: 59
Od: 18 lut 2014, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kryg

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Staram się podlewać co 2-3 dni i nie jest to jakaś powalająca ilość wody(ok.250ml)
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Pluszak73, spójrz na swoje foto. To klasyczny /książkowy/ przykład gutacji. To roślina w swoim języku mówi Ci nawet nazbyt wyraźnie. Zjawisko jest przejściowe. Miną spadki temperatur i automatycznie wzrośnie zapotrzebowanie na wodę - a raczej roztwory wodne składników pokarmowych.
Trawniki czy - jeszcze dobitniej - łąki i pastwiska wiosną są ciągle zroszone choć nie ma mgieł czy deszczu. To jest to właśnie zjawisko.


Pozdrawiam, Francik
Francik
Awatar użytkownika
mroovka
100p
100p
Posty: 107
Od: 10 kwie 2014, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Czy można stwierdzić przyczynę opadania kwiatków na widocznym na zdjęciach krzaczku? Pomidor rośnie na razie w doniczce i przez ostatnich kilka chłodnych, deszczowych dni stał w tunelu...
Obrazek

Obrazek

-- 30 maja 2014, o 20:52 --

A tu inny - rosnący w tunelu
Obrazek
Ola
krukofanka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 9 maja 2014, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Na balkonie mam kilka pomidorków koktajlowych. Jeden z nich (wystawiony najwcześniej, bo przełom kwietnia i maja- trochę zmarzły) zaczął kwitnąć, ma już 2 grona, ale to niższe zupełnie uschło ;:145
Pytałam o przyczynę na wątku pomidorków koktajlowych ale podejrzewano szarą pleśń więc wklejam zdjęcia tutaj z prośbą o ocenę. Mam nadzieję, że jednak podejrzenia się nie sprawdzą, bo nie widzę oznak szarej pleśni...
Zdjęcie przedstawia listki z dziwnymi odbarwieniami, na jednym widać też uschłe grono i zdrowe grono powyżej.
https://imageshack.com/a/l0Hq/1
Awatar użytkownika
mroovka
100p
100p
Posty: 107
Od: 10 kwie 2014, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

I tu proszę o diagnozę, to brązowe to pozostałość łodyżki po opadniętym staśmionym kwiatku
Obrazek
Ola
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Mam problem z tydzień temu posadzonymi pomidorami, nie wiem czy to choroba czy osłabienie po wysadzeniu.
Przed wsadzeniem do gruntu zostały spryskane miedzianem od spodu liści, zostały podlane nawozem NPK 3,3-5,1-7,6 z mikroskładnikami pokarmowymi. Zostały podsypane granulowanym obornikiem o składzie poniżej na zdj.

Może ochłodzenie 10st C i deszcze w tym tygodniu tak dobiły moje pomidorki? Co im jest? czego brak? Nie wszystkie tak wyglądają, tylko kilka

Obrazek

Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

To nie jest tylko wina temperatury. Gdyby tak było, to u wszystkich pomidory musiałyby tak wyglądać/ gruntowe/, bo temperatury były niskie w całej Polsce.. U mnie bynajmniej są bez zmian. Pomidory zostały zatem załatwione nawożeniem . Wbijcie sobie raz do głów, że nie wolno roślin podsypywać wysokoprocentowymi nawozami , zwłaszcza takich świeżo posadzonych o małej bryle korzeniowej.

Jak duże są to krzaki, bo ze zdjęcia nie można tego wywnioskować ?.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13817
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Fakt, nie widać krzaka, czy to tylko jednen liść czy więcej. To wygląda mi na jakiś niedobór fosforu, tylko czy on jest spowodowany tylko i wyłącznie niską temperaturą i opadami deszczu, czy pogłębił się poprzez ten nawóz.
Widzę że pominąłem połowę wpisu forumowicz ;:14
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Na tych liściach widać nie tylko niedobór fosforu, ale i nadmiar potasu.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”