Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42272
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Dorotko masz swój ogród i zobaczysz za kilka lat stworzysz miejsce, którym będziesz się chwalić, a bocianów to Ci zazdroszczę
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Dorotko cisza, spokój, bociany i piękne widoki , widok z góry fajny ale chyba troche ryzykowne takie wyprawy
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
I jeszcze rów z wodą, jakze łatwo byłoby mieć na działce własny stawek.
Okolicę masz super, tylko pomarzyć mogę o takiej.
No nie skąp tak tych fotek i dołóż trochę to się przynajmniej napatrzę.
Okolicę masz super, tylko pomarzyć mogę o takiej.
No nie skąp tak tych fotek i dołóż trochę to się przynajmniej napatrzę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Marysiu- pewnie masz rację, boćki
Asiorku -kochana dawno nie byłaś, etam ryzykowne dąb z którego robione były solidny, stary zdrowy
Grażynko- nie skąpie tylko czasu mało, jak dorwę się do komputera to wpierw lecę do Was - tam dopiero jest co oglądać a potem to już późno ale postaram się poprawić.
Asiorku -kochana dawno nie byłaś, etam ryzykowne dąb z którego robione były solidny, stary zdrowy
Grażynko- nie skąpie tylko czasu mało, jak dorwę się do komputera to wpierw lecę do Was - tam dopiero jest co oglądać a potem to już późno ale postaram się poprawić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Też bym pooglądała jakieś fotki z ogrodu, nowe nasadzenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7124
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Dorotko, szparagi nie są gorzkie. Kup zdrowe, nie przerośnięte, będą smaczne.
Twoje dziewczynki mają swój raj na ziemi.
Twoje dziewczynki mają swój raj na ziemi.
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Przychodzę się przywitać
Piękne miejsce! Szczerze zazdroszczę i gratuluję decyzji o zakupie tej działki. Pracę włożyliście ogromną i widać wspaniałe rezultaty. Nie dziwię się, że pokochałaś to miejsce.
Też mam dwie córeczki
Piękne miejsce! Szczerze zazdroszczę i gratuluję decyzji o zakupie tej działki. Pracę włożyliście ogromną i widać wspaniałe rezultaty. Nie dziwię się, że pokochałaś to miejsce.
Też mam dwie córeczki
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Dorotko, po kleszczu nie zostało wspomnienie. Pies już następnego dnia był zdrów i cały. To było w ubiegłym roku.
Teraz nie wiadomo. Zatrucie lub uszkodzenie przewodu pokarmowego? Nie myślałam wtedy o sekcji .
Teraz nie wiadomo. Zatrucie lub uszkodzenie przewodu pokarmowego? Nie myślałam wtedy o sekcji .
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Jolu- będą będą właśnie mam cały pokój w roślinach i różnych robaczkach , będzie sadzenie i zdjęcia.
Mam nadzieję że się wyrobię, bo urodzinki w sobotę wyprawiam, trzeba skosić (już 3 tydzień), warzywa obrobić, rośliny -a jest ich bardzo dużo- wsadzić, zrobić zdjęcia- chyba wezmę urlop na poniedziałek
Małgosiu- muszę spróbować, ja do 21 roku życia z warzyw uznawałam tylko marchewkę i ogórka, a teraz wsuwam prawie wszystko - nadrabiam , nie wiem jak ja się uchowałam bez tych warzyw(mięsko tylko- dlatego pewnie wzrostem nie zabłysnęłam ), ale wiem po kim to moje dziewczyny mają - szczególnie starsza . Raj- kiedyś to docenią.
Aniu- witam Cię, jest mi bardzo miło że spodobało Ci się u mnie. Tak miejsce pokochałam ja i mąż (o dziwo tu nastąpiła zgodność) marzyłam długo o działce, aż wreszcie się udało- teraz spłacam kredyty ale warto nawet do końca życia jak będę spłacać.
Masz dwie córeczki, w jakim wieku? , też jesteś posiadaczką kawałka swojego raju?
Justynko a może to powikłania po kleszczu? To ch..... może bezobjawowo wyniszczać organizm przez pół roku od zakażenia, tak mi się wydaje było w naszym przypadku, niepoprawny 9 letni szczeniak zawsze radosny , nie dawał nic poznać, a w srodku go zaraza wyniszczała organy i dopiero jak było już bardzo źle z narządami zaczął się inaczej zachowywać. Tak myślę - bo pierwsza ochronę miał w marcu, a kleszcze podobno były już wcześniej, a i narządy strasznie uszkodzone. Nie ma co gdybać , szkoda Twojego piesia ,musimy być silni za siebie i za naszych pupili
Mam nadzieję że się wyrobię, bo urodzinki w sobotę wyprawiam, trzeba skosić (już 3 tydzień), warzywa obrobić, rośliny -a jest ich bardzo dużo- wsadzić, zrobić zdjęcia- chyba wezmę urlop na poniedziałek
Małgosiu- muszę spróbować, ja do 21 roku życia z warzyw uznawałam tylko marchewkę i ogórka, a teraz wsuwam prawie wszystko - nadrabiam , nie wiem jak ja się uchowałam bez tych warzyw(mięsko tylko- dlatego pewnie wzrostem nie zabłysnęłam ), ale wiem po kim to moje dziewczyny mają - szczególnie starsza . Raj- kiedyś to docenią.
Aniu- witam Cię, jest mi bardzo miło że spodobało Ci się u mnie. Tak miejsce pokochałam ja i mąż (o dziwo tu nastąpiła zgodność) marzyłam długo o działce, aż wreszcie się udało- teraz spłacam kredyty ale warto nawet do końca życia jak będę spłacać.
Masz dwie córeczki, w jakim wieku? , też jesteś posiadaczką kawałka swojego raju?
Justynko a może to powikłania po kleszczu? To ch..... może bezobjawowo wyniszczać organizm przez pół roku od zakażenia, tak mi się wydaje było w naszym przypadku, niepoprawny 9 letni szczeniak zawsze radosny , nie dawał nic poznać, a w srodku go zaraza wyniszczała organy i dopiero jak było już bardzo źle z narządami zaczął się inaczej zachowywać. Tak myślę - bo pierwsza ochronę miał w marcu, a kleszcze podobno były już wcześniej, a i narządy strasznie uszkodzone. Nie ma co gdybać , szkoda Twojego piesia ,musimy być silni za siebie i za naszych pupili
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Dorotko, tu nie ma wątpliwości, że coś zadziałało natychmiast.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
smutne i jeszcze ta niewiadoma, może ktoś życzliwy? skoro przewód pokarmowy
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16187
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Dorotko, mówisz że masz mnóstwo do sadzenia? POgoda na to, aby roślinki się ładnie przyjęły, jest sprzyjająca. Ciepło i wilgotno. Tylko że przez te deszcze wychodzić się nie chce do ogrodu. A miejsca na nowości masz już wybrane? Bo ja od kilku dni chodzę ze swoimi nowościami wokół domu i nie mogę się zdecydować, gdzie co posadzić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc
Wandziu ja na razie będę wsadzać w miejscach gdzie mogę i warunki będą miały najbardziej sprzyjające, Ty chodzisz i myślisz od paru dni, a ja zazwyczaj wsadzę a potem latam i przesadzam- dobrze że te rośliny jakoś wytrzymują moje humory, choć gdyby nie te przesadzanie pewnie byłyby w lepszym stanie. Pogoda raczej nie jest na wychodzenie ale wyjścia nie mam, przeciwdeszczówka , kalosze i heja,