Gnojowica z obornika zwierzęcego.
- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2921
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Gnojowica z obornika zwierzęcego.
Ja w tym roku przymierzam się do gnojówki z pokrzyw dla róży - muszę tylko znaleźć odpowiednie miejsce na zerwanie tego ziela - a to wcale nie takie proste przynajmniej w moich okolicach - pozdrawiam oby do wiosny
Agnieszka wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Re: Gnojowica z obornika zwierzęcego.
Przeczytałam tę wypowiedź i zastanawiam się czy wiadro z gnojówką trzeba zamykać? Ja moje zostawiłam otwarte , nic się nie spieniło, nie śmierdzi (ale gnojówka z suchego kurzaka ze sklepu) - w takim razie można powiedzieć, że się tylko rozpuścił ten nawóz? Fermentacja tu nie zaszła, prawda?dariotka pisze:Zrobiłam gnojówkę z pokrzyw i obornika. Obie skończyły fermentować miesiąc temu. Niestety nie zamknęłam wiader szczelnie
Ale ma moc taka pseudo-gnojówka czy nie?
Re: Gnojowica z obornika zwierzęcego.
A ja mam takie nietypowe pytanie
Zostało mi gnojowicy z pokrzyw całe wiadro.Czy można to przechować do przyszłego sezonu w szczelnie zamkniętym pojemniku.Czy nie straci na wartości
Zostało mi gnojowicy z pokrzyw całe wiadro.Czy można to przechować do przyszłego sezonu w szczelnie zamkniętym pojemniku.Czy nie straci na wartości